Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Chciałem wystawić dziś kilkanaście nowych ofert, drobnica, zwykłe małe szklane bezpieczniki stosowane w milionach sprzętów RTV AGD itp itd etecetera etcetera
no ale już mi przeszło 😞
Producent/Importer tych elementów ma dla każdego elementu nadany swój kod EAN, jedyna właściwa kategoria dla tych elementów to 67371 (pewnie pasowałoby kilka kategorii - ale obecnie się nie da)
niestety szanowny serwis widzi to inaczej, w zależności od wartości bezpiecznika i jego kodu EAN mam do wyboru takie kwiatki jak: kategoria motoryzacja/x/x/x/ oporniki, mam taki produkt jak nagłośnienie sufitowe i wiele innych kwiatków, błędne kategorie czy też produkty z czapy wzięte
już mi przeszło, nie wystawiam, zarobię kilka złotych mniej, zapłacę kilka złotych prowizji mniej - nic tylko się cieszyć
Wpadłem na genialny pomysł: Allegro się nie wyrabia z poprawkami, zgłoszone błędy wiszą i wiszą, wiem że to może trwać bo w końcu pracownicy nie muszą się znać na wszystkim. No ale kto jest chyba najlepszym specem w swoich dziedzinach? Tak - Sprzedający.
Proponuję zatem by serwis zatrudnił sprzedających by zajęli się tworzeniem/poprawianiem bazy produktów - to będzie chyba najlepsze rozwiązanie istniejącego bałaganu?
Pozostaje tylko drobna kwestia - za ile 😃
@TanioRTV, dzięki za sugestię. Taką inicjatywę możesz złożyć w zakładce Zgłoś swój pomysł.
@k_owczarek1 FYI
To wystaw jedną od "zera" a potem ją kopiuj.
To moja dzisiejsza rozmowa z człowiekiem od praw autorskich, któremu naświetliłem temat produktywizacji i weszliśmy na forum by poczytać , co i jak. I zobaczcie co napisał na forum jako odpowiedź w innym temacie - bo go "dosłownie trafiło"...Ja się z tym w 100% zgadzam i sie zastanawiam nad wniesieniem takiego zastrzeżenia w kwestii zdjęć. Inne Treści i Dane niech sobie czasowo, do konca wystawiania oferty, Allegro.pl dobrowolnie korzysta. Jeśli później chce pozyskać prawa do korzystania z mojej własności intelektualnej (zdjęcia) to zapraszam - kwestia rozmowy.
O to treść:
Jeśli to, co napisałeś jest faktycznie w regulaminie (nie zaglądałem, by sprawdzić- odpisuję na gorąco, nie analizując dokładnie). To prawa autorskie, pomimo tego zapisu w regulaminie są do podważenia- gdyż naruszają prawo stanowione.
Regulamin Allegro.pl nie może regulować odmiennie tego, co uregulowane jest prawnie, w ustawie. Czyli Allegro.pl może korzystać dobrowolnie tylko z treści i danych do oferty. Nie ma tu mowy o zdjęciach. Co oznaczają użyte określenia (dane i treść)?
"Dane" to parametry takie jak np. wysokość, szerokość i kolor, smak itp.itd.
"Treść" to opis np. wady lub zalety, zasada działania itd.
W tym regulaminie nie ma mowy o zapisie dźwiękowym i zdjęciach, które przede wszystkim są chronione prawem autorskim i są wyszczególnione, jako "własność intelektualna". Czy ktoś widzi w tym regulaminie zapis, że wyrażasz zgodę na korzystanie z własności intelektualnej? Ja nie widzę i nawet nie potrafię wywnioskować z treści regulaminu, że tak jest. Prawdę powiedziawszy nie znajdziesz- bo regulamin nie służy do tego. Do tego jest potrzebna specjalna umowa (niekiedy nawet i spisana w obecności notariusza).
Ze zdjęć twojego autorstwa, bez twojej wyraźnej zgody, nikt inny nie może korzystać, dokonywać kopiowania i stosowania w celach zarobkowych na tej platformie sprzedażowej i w ogóle wszędzie.
Mało tego stoję na stanowisku, że jeżeli allegro.pl wykorzystuje Twoje zdjęcia do "produktywizacji" - masz prawo opatrzyć je swoim znakiem- swoistym podpisem, gdyż jest to twoja własność intelektualna a allegro.pl może nieodpłatnie w tym momencie (na czas trwania oferty lub aukcji) tylko z tego korzystać w ramach wystawiania przez Ciebie ofert.
Co ciekawe, tak mi się wydaje - po upływie czasu trwania aukcji możesz zażądać usunięcia twoich zdjęć wykorzystywanych do twojej oferty z bazy allegro.pl - bo regulamin nie reguluje tego, na jak długo wyrażona ma być ta zgoda przez Cibie, jako wystawiającego ofertę - więc jeśli jest mowa o ofercie- to też jest mowa o czasie jej trwania a ta jest określona czasowo (data) lub ilościowo (do czasu wyczerpania zapasów). Więc takie rozwiązanie należy przyjąć.
Dodatkowo. Nie ma w tym regulaminie, że zbywasz prawa autorskie bezterminowo (tu znaczenie ma umowa cywilno-prawna a nie regulamin) na rzecz podmiotu -Allegro.pl a jedynie wyrażasz zgodę na dowolne wykorzystywanie danych i treści, jakie udostępniasz w ofercie na Alegro.pl! Nie ma jakiejkolwiek mowy o zdjęciach, filmach, czy zapisie dźwiękowym!
Zatem do czasu końca trwania aukcji - te zapisy regulaminu mają tylko co do treści i danych zastosowanie. Zdjęcia i zapis dźwiękowy, tutaj nie wchodzą w ramach tego regulaminu w grę. Mówiąc pokrótce- po upływie czasu trwania aukcji- jeżeli Allegro.pl nadal chce korzystać z twoich zdjęć użytych do produktywizacji w ramach zamieszania ofert przez innych Wystawiających- musi je od odkupić lub zapłacić Tobie za wykorzystywanie w celach zarobkowych w postaci jednorazowej (odkupić prawa) lub dywidendy za korzystanie (czasowe nabycie praw do korzystania z twojej własności intelektualnej)- inaczej mówiąc podzielić się zyskiem, który osiąga dzięki twoim zdjęciom. Bądź, co bądź nie zbyłeś praw autorskich na podstawie tego regulaminu, bo nie jest to umowa a tylko zasady wystawiania oferty na allegro.pl
A teraz do innego Sprzedającego.
Bezprawnie wykorzystał twoje zdjęcia i dokonał plagiatu oferty (treść), bo dane, to cechy fizyczne przedmiotu i nie podlegają ochronie prawnej. Facet wziął twoje zdjęcia i masz rację- ta kwestia i regulamin tego nie dotyczy i reguluje sprawy pomiędzy Tobą a tym Sprzedającym. Moim zdaniem bezwzględnie ma obowiązek na twoje wezwanie usunąć wszystko, co narusza twoje prawa autorskie - o ile jesteś to w stanie mu udowodnić.
Zasadniczo temat moim zdaniem rozwojowy w stosunku do tego co przytoczyłem. Zaznaczam, że to moje zdanie. Mam nadzieje, że nie rozpęta się tu zaraz "debata domorosłych prawników z licencjatem od wujka Google".
Mój zamiar tej wypowiedzi, to określenie i naświetlenie problematyki prawnej związanej z prawem własności intelektualnej, którą allegro.pl bagatelizuje przy kwestii produktywizacji. Prawda jest taka, że Allegro.pl zdjęcia powinien nabyć od producentów lub właścicieli zdjęć i ich "zaprosić do tej produktywizacji by udzielili treści i danych do opisu, wraz ze zdjęciami", co szczerze mówiąc powinno tak wyglądać od samego początku. Sprzedawca i Kupujący powinni wtedy mieć dostęp do takiego narzędzia, który nota bene Allegro.pl chce stworzyć za darmo na garbie Sprzedających. Quo vadis Allegro.pl?
i taka ciekawostka ze strony allegro:
Prawo autorskie chroni przed wykorzystaniem - bez pisemnej zgody właściciela - takich materiałów jak na przykład tekst, zdjęcia czy grafiki. W ofercie możesz wykorzystać tylko takie materiały, do których masz prawo.
Chcesz wykorzystać materiały innych osób
Aby wykorzystać cudze materiały, potrzebujesz pisemnej zgody właściciela praw autorskich. Nie możesz kopiować materiałów z katalogów, stron internetowych, a także ofert innych sprzedających bez ich zgody. Za naruszenie praw autorskich grożą Ci konsekwencje prawne. My natomiast możemy w takim przypadku usunąć Twoją ofertę i wysłać Ci ostrzeżenie.
Ktoś wykorzystał Twoje materiały
W pierwszej kolejności skontaktuj się z osobą, która wykorzystała Twoje materiały. W tym celu skorzystaj z opcji Pytanie do sprzedającego na stronie oferty. Jest to najszybszy sposób na wyjaśnienie tej sprawy.
allegro jest sprytne
najpierw zakłada że zdjęcia przekaż np: do miniaturek przy eanie
zwykły sprzedawca, który oświadcza że zdjęcia do niego należą i przekazuje je allegro
następnie allegro używa tych zdjęć do innych podobnych produktów
i zmusza użytkowników by te zdjęcia sami używali w ofertach
oczywiście serwis według nich samych ma czyste ręce