Kupujący ma konto na allegro od 21 dni, dokonał u mnie zakupu, po czym nie odebrał paczki. Towar oczywiście wrócił do mnie i oczywiście musiałem ponieść koszty paczki zwrotnej gdzie automatycznie allegro doliczyło mi do konta. Po kilku dniach kupujący wystawia negatywną opinię zaznaczając iż nie otrzymał towaru. I tu się zaczęła dyskusja z allegro, po pierwsze allegro jakiś czas temu ogłosiło w swoim słynnym regulaminie że kupujący z kontem krótszym niż 6 miesięcy nie może wystawić żadnej oceny, cytuję "Kupujący z nowym kontem (mniej niż 6 miesięcy) nie może wystawiać ocen. Jest to ograniczenie mające na celu zapobieganie nadużyciom związanym z wystawianiem fałszywych opinii. Użytkownicy muszą posiadać konto przez co najmniej 6 miesięcy, aby móc oceniać transakcje"
I oczywiście okazało się to bujdą na rowerach bo Sylwester [edycja]- Zespół Allegro zaprzeczył iż w ogóle był taki zapis.
Po drugie wezwałem dwa razy konsultanta do rozmowy, no to już śmiech na sali, jedno połączenie wyglądało tak, że jeden sygnał i koniec, nawet nie zdążyłem odebrać bo się rozłączył, drugi raz byłem szybszy ale usłyszałem tylko słucham i konsultantka się rozłączyła.
Jest żenujące co wyprawia ta platforma, chroni nieuczciwych kupujących, którzy bez podstawnie wystawiają oceny, mimo iż udowodniłem, że paczka została wysłana w terminie a kupujący jej nie odebrał
Jednym słowem kupujący może obsrać ile wlezie a allegro i tak ma na to wywalone, natomiast jeżeli ty jako sprzedawca zrobisz coś nie tak wobec kupującego to straszenie i blokady konta
