Dzień dobry!
Sprzedaję na Allegro od dłuższego czasu, wszystko działało dobrze. Od grudnia ubiegłego roku, z niezrozumiałego dla mnie powodu, od ponad miesiąca nie mogę dostać moich pieniędzy.
W zakładce "środki i historia operacji" widoczne są dostępne środki (ponad dziesięć tysięcy złotych PRZELEWY24 i jeszcze więcej w PayU), ale przycisk "Wypłać dostępne środki" jest nieaktywny (w kolorze szarym). W zakładce "Ustawienia wyplat” oba systemy płatności mają zielony napis "aktywne”, jednak jest napisane, że "środki 0 zl”.
Już dwukrotnie zgłosił się do systemu pomocy, zgłoszenie nr "19799809" i zgłoszenie nr "20425350”. Telefonicznie pracownicy pomocy za każdym razem odpowiadają, że dowiedzą się, dlaczego płatności są zablokowane i napiszą do mnie. I tyle. Dalej nic się nie dzieje, z wyjątkiem bezużytecznych wiadomości e-mail, w których piszą do mnie, że “Pana sprawa wciąż jest konsultowana”
Co więcej, teraz dostałem od Allegro kolejną fakturę i w zakładce "Moja sprzedaż" wisi napis:
“Drogi użytkowniku, dokonaj opłaty 851,52 zł aby uniknąć blokady sprzedaży.”
Wygląda na to, że Allegro po prostu mnie wyśmiewa. Allegro nie oddaje moich pieniędzy, za sprzedany towar, a teraz żąda za to zapłaty.
Kontakt z Allegro przez Centrum Pomocy - nie pomaga. Pracownicy pracujący w Centrum pomocy mówią, że nic nie mogą zrobić. Telefon do kogoś z działu finansowego, który może pomóc, Centrum pomocy mi nie dają. Mam nadzieję, że jest tu ktoś, kto może pomóc w mojej sprawie lub skontaktować się z Działem Finansowym.
Bo inaczej już Nie wiem co mam dalej robić. Albo jechać z Białegostoku do Poznania, żeby porozmawiać z kimś w biurze, albo trzeba iść do sądu.
