Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czy istnieje możliwość ograniczenia sprzedaży dla obywateli ze wschodniej granicy, konkretnie z państwa rozpoczynającego się na literę "U"? Najlepiej byłoby, gdyby przed dokonaniem zakupu byli zobowiązani do zaznaczenia odpowiedniego pola przygotowanego przez Allegro, potwierdzającego, że zapoznali się z treścią aukcji i ją w pełni zrozumieli. Niestety, w ostatnim czasie pojawiają się z nimi liczne problemy – wykazują postawę roszczeniową, mimo że często nie mają ku temu podstaw. Jak wiadomo, coraz częściej próbują wymuszać swoje racje groźbą negatywnego komentarza.
@www-lapkom24-pl obywatele na P tak samo kombinują i nie czytają i straszą, problemem są narzędzia jakie udostępnia Allegro kupującym, a brak narzędzi dla sprzedawców 😞
Obywatele P też kombinują, ale zdarza się to średnio 1 na 200 albo i rzadziej. U obywateli na U, zdarza się to 5 na 10, czyli co drugi albo i częściej.
@www-lapkom24-pl mi kiedyś kupujący z państwa na U w sytuacji spornej zarzucił, że łamię prawa człowieka 🙂
Kilka dni temu podwałem tutaj przykład negatywnego komentarza ze sklepu osa, gdzie kupujący z kraju U twierdził, że mu nie smakują tabletki do zmywarki.
Ale na poważnie,
może to nie wina ludzi z U, tylko allegro? Skąd wiesz jak sztuczna inteligencja serwisu przetłumaczyła twoją ofertę na język U?
Inna kwestia, że Ukraińcy myślą, że allegro zaimplementowało w pełni polskie przepisy, że procedury allegro są zgodne z naszym prawem, że nowomowa wylewająca się tutaj, to cytaty z naszych przepisów co oczywiście jest nieprawdą.
Ukraińcy często sądzą, że dyskusja, czy zwrot i ich dodatkowe prawa wynikają z bezpośrednio z umowy jaką zawarłeś z allegro - nie do końca rozumieją specyfikę komunikatów serwisu.
W naszym sklepie stacjonarnym nie narzekamy na Ukraińców, którzy są znaczącym odsetkiem klientów kupujących i serwisujących sprzęt. Jest miło i kulturalnie.
@www-lapkom24-pl na Allegro nie ma możliwości ograniczenia sprzedaży ze względu na obywatelstwo, ponieważ o uczciwości i kulturze transakcji decyduje indywidualne podejście kupującego, a nie jego pochodzenie.
Ale jest możliwość dodania zaznaczenia pola, np. Zapoznałem się opisem aukcji i go akceptuję. Jak nie zaakceptuje, to nie ma możliwości zakupu. Może kupić gdzie indziej.
To by było zbyt piękne aby to zostało zrobione. A taki przycisk powinien pojawić się na każdej aukcji w okolicach przycisku potwierdzającego zakup. Tak prawdę mówiąc to podobnych przycisków powinno pojawić się więcej.
Jak nie ma możliwości zablokowania sprzedaży to może chociaż cos zróbcie z tymi ich ukraińskimi numerami telefonów które podają zamawiając paczkę do paczkomatu.
Inpost mi tego nie przejmuje i musze kombinować by wypuścic paczke
Dzwonic czy pisać przeciez nie bede bo i tak bardzo często cieżko sie dogadać
@gdvorek nie zrozumiałeś intencji autora wątku, on zwraca uwagę, że do serwisu allegro uzyskały dostęp osoby, które nie akceptują i nie znają regulaminu serwisu, polskich przepisów czy parafrazując za Tobą, polskiej kultury transakcji.
Przebywając np: w Turcji, Egipcie, czy Wietnamie - musisz się dostosować do ich kultury transakcji, która jest całkowicie odmienna od naszej.
Autorowi chodzi o to, że coś co kiedyś było marginalne, już nie jest - serwis musi wzmocnić akcentowanie na każdym kroku, że obowiązują nas tutaj przepisy polskie i ue.
Wymaganie szacunku do drugiego człowieka to nie jest dyskryminacja, transakcje mają się odbywać w określonym trybie, co obcokrajowiec musi zaakceptować - koniec i kropka.
@RED wszystko zrozumiałem, możesz być spokojny.
Nie można zakładać, że ktoś „nie zna kultury transakcji” tylko dlatego, że pochodzi z innego kraju. Prawo i regulamin są takie same dla wszystkich – i to one obowiązują, nie nasze uprzedzenia. Jeśli coś jest niejasne - jesteśmy po to, żeby to wyjaśnić.
Mogę Was zapewnić, że nie będziemy z takiego powodu o jakim piszecie "blokować" komuś możliwości zakupu na Allegro.