Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
w gre oczywiście wchodzi kradzież całych aukcji wraz ze zdjęciami (fotki własne - nie z netu) opisy również skradzione. Ktoś ma doświadczenie ile musi pójść zgłoszeń do allegro żeby coś z tym zrobiło?
chińczycy sprzedają podróbki naszych produktów i Allegro (pomimo zgłoszeń) udaje, że tego nie widzi
niech tam sobie sprzedają 🙂 problem w tym, że wcześniej czy później recenzje produktów chinoli spadną na nasze produkty:(
@biuropablojdg allegro ukradło tobie do katalogu produktów a oni sobie pożyczyli od allegro
To jest dramat, a Allegro ma to w d***e 🙂
Próbowałem walczyć, ale nie da się, Allegro nic z tym nie robi, bo przecież zdjęcia są podpięte w katalogu, które sami oni dodali. I niestety dziesiątki tysięcy ofert jest skopiowane 1:1.
Najlepsze jest to że są tam indywidualne i personalizowane karteczki z logo firmy i oczywiście to też jest skopiowane i jak najbardziej zgodne z regulaminem. Niezły syf się robi na Allegro. Klienci zglaszają mi, że widzieli jak ktoś się pode mnie podszywa, a ja im tylko odpowiadam, jesteśmy świadomi, Allegro na to zezwala. W normalnych zasadach zgłaszasz takie konto - ban, ale tutaj prawo nie istnieje i nic z tym się nie zrobi. Chciałbym, żeby mniej ludzi kupowało przez to na Allegro, bo jednak nie będą dostawać tego co zamówili.
A łączenie wszystkich opinii pod podobnymi produktami to już jest mistrzostwo, i mało istotne jest że dotyczy to produktu zakupionego w sklepie XXXX. Kupujący widzi to co chce widzieć i nie dociera do niego że to nie dotyczy tego co konkretny sprzedający sprzedaje. Kiedyś sprzedawałam Polskie wiertła do metali. Ale kiedy ukazał się komentarz że ołów przy materiale z którego są zrobione to twardy materiał, musiałam odpuścić gdyż przez pół roku nie sprzedałam już ani jednego. I marnym pocieszeniem jest to że ta opinia nie dotyczyła mnie i tego co sprzedaję ja a jakiegoś tam innego sprzedającego. Wystarczyło że była widoczna pod moją ofertą.
Idą dobre czasy do przedających na allegro szkoda tylko że nie dla tych co sami uczciwie się napracują a nie dla tych co podbierają ich wysiłek i jednocześnie wykańczają takie sklepy. Można powiedzieć że liczy się kasa ale moim zdaniem pieniądz uczciwie zarobiony mniej śmierdzi i daje większe zadowolenie.