Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam
Zapewne wielu z Was spotkało się z problematycznymi klientami. Naszego dodaliśmy do czarnej listy po tym jak powoływał się na paragrafy i straszył nas sądem gdy zrobił zwrot i domagał się zwrotu kosztów jak tylko dostaliśmy paczkę ze zwrotem. Kwota 17,99zł. Odpisaliśmy mu, że paczki ze zwrotami docierają do naszego drugiego magazynu i zlecimy zwrot po weekendzie gdy je odbierzemy i zaczęło się zastraszanie. Tym razem chciał u nas zrobić zakupy i zauważył, że jest na czarnej liście. Napisał: "Radzę usunąć mnie z czarnej listy. Prokuratura powiadomiona o popełnieniu wykroczenia z art 235 kodeksu wykroczeń". Z tego co widzę w sieci samo dodanie kogoś do czarnej listy nie jest legalne i może grozić grzywną, bo art 135 z kodeksu karnego i RODO. W każdym razie. Jak zareagowalibyście na takiego klienta i co mu odpisać ? Zlekceważenie nie wchodzi w grę, bo brak odpowiedzi grozi stratą Super Sprzedawcy. Odblokowanie z kolei grozi negatywem...
Fishing-Trips_p
@Fishing-Trips_pl czy w poprzednim przypadku zmieściliście się w ustawowym czasie zwrotu? Czy dostaliście negatywa? Czy straszył czymś w wypadku nie otrzymania zwrotu według jego widzimisię a nie ustawowego terminu ( groźby karalne)?
To było prawie rok temu, ale na pewno zmieściliśmy się w terminie i nie dostaliśmy negatywa. Klient kupił wtedy towar za 40zł po to, żeby załapać się na smarta i oddał jedną przynętę. Standardowe zachowanie, by kupić coś za niewielką kwotę i mieć smarta.
@Fishing-Trips_pl "zaczęło się straszenie" - tzn?
@Fishing-Trips_pl Napisz grzecznie: "Bez ważnego powodu na taką listę nikt u nas nie trafia."
Wątpię, aby klient, który kombinuje ze smartem żeby zaoszczędzić kilka złotych udał się z taką sprawą do sądu. Oczywiście nigdy nie ma pewności dlatego sam musisz zdecydować czy lepiej ryzykować potencjalne otrzymanie negatywnej opinii czy sprawę w sądzie.
Kiedyś często korzystaliśmy z czarnej listy, bo klienci jacy się czasem trafiali to były przypadki z pewnością wymagające konsultacji z jakimś specjalistą. Po dłuższym czasie uodporniliśmy się na wszelkie udziwnienia klientów. Jeżeli żądania nie wiążą się z ponoszeniem strat to je realizujemy. Klient zadowolony, u nas ciśnienie w normie, po co się kopać z koniem? A taki klient jak widać potrafi wrócić i jeszcze zostawić kilka złotych. W czasach kiedy korporacje prześcigają się jak wejść jeszcze głębiej klientowi w tyłek byleby tylko zechciał zrobić zakupy nie ma sensu toczyć walki z wiatrakami. Biznes to biznes. Klienci są różni i prowadząc handel trzeba to zaakceptować. Oczywiście w wyjątkowych przypadkach CL jest właśnie po to, żeby skorzystać z jedynego narzędzia do samoobrony jakie zostało nam, sprzedawcom.
@Fishing-Trips_pl Widać, że kupujący zna swoje prawa, oby takich więcej. Tak, z powodu nieuzasadnionej odmowy sprzedaży może pociągnąć do odpowiedzialności sprzedawcę na podstawie art. 135Kw. Jeżeli pomylił paragrafy, to z pewnością łatwo wskaże właściwy w odpowiednim czasie. Tylko sąd może określić, czy powód wpisania na czarną listę był odpowiednio uzasadniony. Moim zdaniem, jeśli kupujący korzystał ze swoich praw, zablokowanie klienta nie było uzasadnione.
W tym przypadku nie ma znaczenia, do jakiego magazynu trafiła przesyłka, jeśli sprzedawca ją otrzymał, powinien oddać pieniądze, chyba że nie minęło jeszcze 14 dni od otrzymania oświadczenia o rezygnacji z zakupu.
Nie, kupujący nie zna swoich praw, to po pierwsze. Inaczej nie domagałby się natychmiastowego zwrotu pieniędzy, tylko spokojnie poczekał dwa tygodnie jak przewiduje ustawa. Chyba, że dla niego owe prawa sprowadzają się do "płacę i wymagam" czy "klient nasz pan"...
Po drugie - odmowa obsłużenia klienta, który szantażem (pójdę do sądu!) próbuje wymóc specjalne traktowanie, to nie jest odmowa nieuzasadniona.
Dodanie kogoś bez uzasadnionej przyczyny nie jest legalne. Tutaj przyczyna była uzasadniona. Niech sobie klejent idzie do sądu. Przegra, zapłaci koszty, opłaci Twojego pełnomocnika - wtedy mu się odechce🤗
To zwykłe straszenie paragrafami skopiowanymi z Internetu.
Negatyw i strata SS co to za argumenty żeby się ich bać?! SS do niczego ci nie jest potrzebne, chyba, że lubisz kolekcjonować znaczki... Bez SS tysiące sprzedawców radzą sobie doskonale a wielu z nich celowo nie chce tego znaczka. Negatyw - tutaj na Allegro możesz go dostać za wszystko, bo jest to subiektywna ocena kupującego.
Kupującego poinformuj, że Allegro udostępnia takie narzędzia jak "Czarna lista" i ty z tego narzędzia korzystasz.
Notabene, nie rozumiem zupełnie dlaczego kupującego dodałeś do "Czarnej listy"?! Dodawanie do "Czarnej listy" kupujących za to, że czegoś się domagają, robią jakieś problemy, reklamują towar czy te wystawiają opinię negatywną, jest moim zdaniem niewłaściwe a czasami wręcz podcinaniem gałęzi, na której się siedzi. Przecież takim działaniem ograniczasz dostęp do swoich towarów! Tak jak sam napisałeś, kupujący chciał u ciebie zrobić zakup i nie mógł bo był na "Czarnej liście" - mogłeś na nim zarobić a nie zarobiłeś... Warto? Moim zdaniem nie, bo ten co dzisiaj na ciebie drze mordę za pół roku może wrócić i dać ci zarobić.
Klient klientowi nie równy i trzeba czasem oddzielić ziarno od plewy wpisując niektórych na CL ale tylko tych którzy są potrzebni jak chwast w ogródku i plonów z nich nie ma tylko straty.
Na początek - etatowy odpowiadacz w wątkach xyz96 jak zwykle głównie pisze "bzdety" . Nie ma kompletnie żadnego doświadczenia jako kupujący, ani sprzedający, ale uważa się za "gurum".
Olej wpisy kupującego - to istna ściema. Czas na zwrot kasy masz ustawowy. Klient może Cię co najwyżej "cmoknąć". Naraził Cię na koszty - owszem dodaj go do CL. Napisz mu, że go usuniesz z CL jak Ci zwróci ponieszone koszty.
@maxr01 Jak zwykle etatowy krytyk moich postów i obrońca kupujących, także tych nie do końca uczciwych, musiał wymienić mój nick i mnie niekulturalnie, jak zawsze, posądzić o pisanie bzdetów oraz przykleić mi łatkę. Dobrze, że tylko raz mój nick wymienił, bo czasem wymienia po 3 razy 😄
Sam piszesz bzdety i nakłaniasz publicznie do wpisywania na czarną listę, co może być niezgodne z prawem. Takie nakłanianie jest też niezgodne z regulaminem AG. Niezgodne z nim jest także atakowanie innych forumowiczów. A o moje doświadczenie się nie martw, prawdopodobnie jest większe od twojego.
Jak zwykle etatowy krytyk moich postów i obrońca kupujących, także tych nie do końca uczciwych,
Powinno być sprzedających.
Ostatnie zdanie jest według mnie bardzo niewłaściwe. Ociera się o wymuszenie. Nie radzę stosować w praktyce.
Ale z olejem masz rację😊
Ma doświadczenie w zakupie stali z Litwy, chyba😂
Kodeks wykroczeń ma 166 paragrafów 🙂
Poza tym jest jeden przepis z czasów handlu uspołecznionego, ale jest on martwy bo dotyczy handlu stacjonarnego i co lepsze dotyczy wyłącznie sytuacji bezpośredniiego sprzedawcy, który niejako ukrywa towar przed klientem wbrew jego przeznaczeniu do sprzedaży. Gdyby to dostosować do handlu internetowego i gdyby jakimś cudem, pierwszy raz od 1989 prokuratura się tym zajęła, to musiałaby znaleźć dokładnie tę osobę która to uczyniła: np pracownik firmy.
IMO dodanie kogoś do czarnej listy jest zupełnie legalne i ma tu ten sam charakter jak blokowanie konta przez samo Allegro. Nie uniemozliwia to jednak wniesienia pozwu do sądu cywilnego, który może nakazać usunięcie konta z czarnej listy, a brak możliwości zakupu może uznać za "nielegalnę immisję" i nakazać tu pokryć koszta, jeśli taki tu były. Dlatego doradzałbym blokować te konta, co do których jesteśmy w stanie wykazać realną stratę wynikającą z nieuprawnionych działań klienta. Radziłbym też dodanie punktu do regulaminu np.:
"Zastrzegamy sobie prawo dodania uzytkownika do "czarnej listy" Allegro w przypadku, gdyby nieuprawnione działania klienta naraziły nas na dodatkowe koszta lub utrudniały realizację zamówienia, w szczególności:
- oznaczenia dyskusji za nierozwiązaną w przypadku kiedy stan faktyczny był inny
- wystawienia negatywnego komentarza, które Allegro usunęło
- powtarzający się mechanizm dokupowania niepotrzebnych przedmiotów, tak aby suma zakupu uprawniała do Allegro Smart, następnie ich zwracanie
- nieodebranie lub odmowa przyjęcia paczki pobraniowej z zamówieniem i brak kontaktu z wyjaśnieniem (wyłączając sytuację odmowy przyjęcia przesyłki ze względu na jej uszkodzenie)
- zachowanie kupującego narażające sprzedawcę na składanie wyjaśnień i zagrożenie blokady konta, w szczególności propozycje transakcji poza Allegro
- uzywanie w korespondencji słów wulgarnych, ponizających, stawianie gróźb i propozycji, które można uznać za szantaż
Użytkonik jest usuwany, na wniosek, z czarnej listy po 3 latach."
Te 3 lata są istotne, bo po takim terminie wygasają jakiekolwiek roszczenia cywilne, więc wg prawa nie mamy się już na co powoływać.
za takie testy możesz skończyć w sądzie i może być różnie
były już procesy cywilne o wpisanie na czarną listę
i wyniki nie były takie oczywiste dla sprzedawcy
i te podpunkty powinny być podparte odpowiednimi zapiskami kodeksu cywilnego czy ustawy konsumenckiej
np:
- niewykonanie umowy
- szkalowanie z art 212 i 216 kodeksu karnego
czy też czyny nieuczciwej konkurencji
lub narażenie na koszta
czy też zawieranie pozornej umowy celem osiągnięcia korzyści finansowych (np zwrot smart)
i itp