Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Właśnie otrzymałem zwrot zamówienia od klienta, gdzie odstąpienie od umowy nastapiło 9.02
tak wygląda podgląd paczki na stronie allegro:
Zwrot zgłoszony
9 lut 2023 15:21
W drodze
2 mar 2023 08:21
Doręczony
3 mar 2023 14:39
pomiędzy zaznaczeniem zwrotu, a nadaniem paczki minęło równo 3 tygodnie, i klient nadal mógł sobie wysłać darmową paczkę. Coś tutaj nie gra chyba ?Od dawna nie gra - ja miałem ustawiony 1 dzień na zwrot a i tak system przepuszczał zwroty dokonywane w późniejszych terminach. Podsumowując - jest? jest! czy działa poprawnie? nie!
tylko tutaj etykieta powinna być ważna 14dni od momentu zgłoszenia zwrotu, a jak widać na moim przykładzie, ktoś sobie może miesiąc trzymać towar i jeszcze za free odesłać. Trochę to kiepskie.
Być może ma to związek z terminem ważności etykiety InPost - nie pamiętam, czy jest 1 mc czy 2. Jednak w tym przypadku wygląda to słabo. Może przywołamy @InPost , żeby się wypowiedział 😉
to akurat był zwrot poprzez pocztę polską, więc w grę wchodzi ważność etykiety pocztexu. ale na etykiecie nic nie ma na ten temat, jest tylko opłata przerzucona na allegro i tyle.
Tam etykieta ważna jest 30 dni, więc wszystko jasne.
Kiedyś mieliśmy podobna sytuację. Sprawdź w śledzeniu proces doręczenia krok po kroku. U nas było tak że ostatnie 2 statusy przy doręczeniu były zamienione miejscami. Już dokładnie nie pamiętam jak to wyglądało ale coś w sensie że doręczenie było wcześniej o kilka godzin niż wydanie do doręczenia paczki. Tym sposobem jak się dowiedzieliśmy później klient miał możliwość bezterminowego wygenerowania etykiety. Zgłosiliśmy to do Allegro i otrzymaliśmy informacje że możemy odmówić przyjęcia zwrotu. Zwrot przyjęliśmy dla świętego spokoju bo było z nim wszystko ok. Podejrzewam że tu też coś podobnego się zadziało. Jak chcesz to zgłoś tą sprawę do Allegro i napisz na wszelki wypadek że jak odmówisz przyjęcia to mają usunąć ewentualny komentarz. Powinni się zgodzić, możesz też na nich przerzucić koszt ewentualnego zwrotu bo to ich wina i oni odpowiadają za działanie tej usługi.
zwrot przyjmę, bo nie bedę już robił problemów, ale ewidentnie coś jest nie tak, bo klient odesłał po terminie, poniżej śledzenie paczki ze strony poczty:
Otrzymano dane elektroniczne przesyłki | 2023-02-09 15:33:11 | Elektroniczny Nadawca |
Nadanie | 2023-03-02 08:21:48 | UP Siemianowice Śląskie 1 |
Wysłano powiadomienie e-mail | 2023-03-02 08:55:26 | Centralna Baza Danych ZST |
Wysłanie przesyłki | 2023-03-02 16:31:22 | UP Siemianowice Śląskie 1 |
Nadejście | 2023-03-02 17:47:19 | PP Katowice S105 |
Wysłanie przesyłki | 2023-03-02 18:01:50 | PP Katowice S105 |
Nadejście | 2023-03-02 19:06:24 | Terminal Przeładunkowy |
Wysłanie przesyłki | 2023-03-02 21:40:07 | Terminal Przeładunkowy |
Nadejście | 2023-03-03 06:18:02 | Terminal Przeładunkowy |
Przygotowano do doręczenia | 2023-03-03 07:13:20 | WER Lublin |
Przekazano do doręczenia | 2023-03-03 09:49:47 | WER Lublin |
Wysłano powiadomienie e-mail | 2023-03-03 10:00:04 | Centralna Baza Danych ZST |
Doręczono | 2023-03-03 14:39:31 | WER Lublin |
pomiędzy wygenerowaniem etykiety, a fizycznym wysłaniem przesyłki minęło 21 dni. moim zdaniem etykieta powinna stracić już ważność, ale jak widać allegro jest hojne, skoro umożliwia takie niekończące się odsyłanie zwrotów.
@mikeza myśle że kupujący wydrukował etykiete a potem jeszcze poczekał tydzień z nadaniem paczki
skoro wygenerował zwrot 9 lutego (to jest jednoznaczne z wydrukiem etykiety), a wysłał 2 marca, to nie tydzień, a 3 tygodnie.
Czyli zgadza się z tym co napisałem wcześniej - ekspiracja terminu etykiety pocztexu przekroczyła umowny termin zwrotu...
A czy regulamin lub podejście Allegro sie zmieniło? 14 dni na nadanie paczki zwrotnej? A ten wątek?
@mikeza pewny nie jestem ale jak zglosi zwrot w terminie ale odeśle po terminie to 1 masz prawo pomniejszyć zwrot środków o stopień zużycia 2 masz prawo wystawic mu rachunek zazpodstawne użytkowanie twojej własności jak minie termin zwrotu
@mikeza teoretycznie zgodnie z prawem klient ma odesłać towar w ciągu 14 dni od odstąpienia ale jeśli tego nie zrobi to jedyną sankcją jest to, że możesz pomniejszyć kwotę zwrotu jeśli z przetrzymania przez klienta wyniknęła u ciebie strata - np. towar sezonowy, z terminem ważności, wyszła nowsza generacja i staniał, to nie jest dokładnie uregulowane. Ale zwrot przyjąć i przeprocesować musisz niestety. A co do ważności etykiet - przy zwrocie inpostem jest kod ważny 14 dni i po tym okresie klient nie nada paczki i już. A przy poczcie ma etykietę i wszystko zależy od obsługi w okienku, mogą nie przyjąć bo umowa z PP reguluje jakoś ten termin na nadanie paczki, ja mam chyba 7 dni w swojej umowie ale zdarzało mi się nadawać też po dłuższym czasie a zdarzało mi się również, że odmawiali przyjęcia paczki już następnego dnia po wygenerowaniu etykiety.
@AdvisorBooks zawsze będziesz stratny na niezwróconym terminowo produkcie ponieważ są to twoje aktywa które możesz upłynnić a skoro ich nie masz to nie możesz ich sprzedać i zarobić stąd możliwość pomniejszenia zwrotu o bezumowne posiadanie przez kupującego twojego towaru
@AdvisorBooks i pamiętam na tym forum sytuację że sobie kupujący przetrzymał towar od zgłoszenia zwrotu ok 3 miesiące i sprzedawca i tak musiał zwrot przyjąć
@az1rael Nie no pewnie, uwierz mi że sam to przerabiam, ostatnio mi leżał przez rok zwrot książki o tematyce typowo bożonarodzeniowej, choć tu akurat wina poczty, klient odesłał jakoś na początku grudnia a zwrócili mi w lutym dopiero. Niestety ale zwrot trzeba zawsze przyjąć, ja sprzedaję książki, planszówki, zabawki itp i nagminnie dostaję towar zniszczony, zdekompletowany, używany. Kiedyś tak nie było ale od jakiś 3/4 lat tendencja jest już taka, że ludzie powszechnie sobie robią ze sprzedawców na allegro wypożyczalnie bo smart, bo protect, bo wreszcie sam serwis próbuje wymuszać na sprzedawcach akceptowanie takich conajmniej nieuczciwych, a nieraz nawet wprost przestępczych (np podmienianie towaru przy zwrocie) praktyk. ja tam zawsze klientom w takich sytuacjach potrącam utratę wartości, bez wyjątku i od razu blokuje dalsze zakupy u mnie, nieodwołalnie tłumacząc wyczerpująco dlaczego tak robię. O dziwo - nigdy nie wyłapałem za to negatywa ani nawet wniosku do protecta.
@AdvisorBooks bo regulamin allegro to ściema jest tak skonstruowany by wymuszać niezajmowanie się dalej sprawą / problemem mówisz że podmienianie towaru przy zwrocie i wymuszanie przyjęcia takiego zwrotu jest ostatnio popularne kipujący podmienia a allegro wymusza karami. Tylko że ani kupujący o inteligencji kanarka ani allegro wchodzące kanarkowi w zadek nie pomyślały o tym co się stanie jak sprzedawca pójdzie na policję i zgłosi art 286 kk oszustwo. A wtedy wszystko się tak konkursowo rozwali że ino raz. 1 kupujący dostanie wyrok z kk co oznacza zrypane w papierach na 20 lat / zatarcie do tego nie da się już sprawy załatwić wycofać bo to nie kc tylko kk i maszynka do mięsa raz odpalona wciągnie i przemieli pytanie ile i jak bardzo, allegro dostanie po łbie taką klapą wizerunkową za akceptowanie i wymuszanie takiego dziadostwa z ap że poleca im statystyki akcje etc na pysk nagle okaże się że regulamin to ściema uokik zrobi im z tyłka jesień średniowiecza do tego ten kupujący w sądzie w ramach obrony powoła sie na ten twór regulaminopodobny twierdząc że takie korpo jak allegro nie mogło stworzyć czegoś niezgodnego z prawem i będzie zaorane bo przyznająć ap na zasadach z palca wyssanych nauczyli kupujących dziadostwa i krętactwa powoli prowadząc do tego że interpretowali sobie zapisy kk i uk po swojemu na swoją modłe będąc w błedzie wprowadzeni w ten bład postępowaniem allegro
@az1rael prawda, ale akurat UOKiK nie pomaga swoimi interpretacjami przepisów często bo potem konsumenci idą na pewniaka do sądu a tam zonk. Świetnym przykładem są np. terminy rozpatrywania reklamacji, UOKiK twierdzi, że konsument ma otrzymać decyzję w 14 dni, a sądy, że przedsiębiorca ma 14 dni na jej wydanie i jak wyśle 14 dnia poleconym to jest ok. Z podmianą miałem raz sytuację, niestety wtedy jeszcze łudziłem się, że mogę mierzyć innych swoją miarą i nie miałem dowodów poza tym, że wiedziałem co wysłałem i to nie było to, co wróciło. A najlepsze, że bezczelny typ po paru miesiącach znów coś chciał u mnie kupić i był oburzony, że nie może ^^ Teraz jest monitoring i dokładnie widać więc zawsze jestem zabezpieczony ale sam fakt, że tak trzeba jest przykry. Ja to w ogóle nie rozumiem tych zwrotów, jakieś 20 lat kupuję w internecie i zwróciłem coś może z 10 razy, wliczając w to zwroty towaru, który był inny niż zamawiany, a zamawiam coś praktycznie codziennie. Ale pewnie to ja jakiś dziwny jestem.