Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
ART 548 PAR 2 K.C. [ DZ .U 2025.1071 TJ I AKT OBOWIĄZUJĄCY WERSJA OD 6 SIERPNIA 2025 DO 26LISTOPADA 2025ROKU
KTÓRY STANOWI -z chwilą wydania rzeczy sprzedanej, przechodzą na kupującego korzyści i ciężary związane z rzeczą , oraz niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy
-jeżeli strony zastrzegły inną chwilę przejścia korzyści i ciężarów , poczytuje się w razie wątpliwości że niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z tą samą chwilą przejęcia rzeczy przez kupującego
- jeżeli rzecz sprzedana ma zostać przesłana przez sprzedawcę kupującemu będącemu konsumentem , niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania kupującemu
- za wydanie rzeczy uważa się jej powierzenie przez sprzedawcę przewożnikowi jeżeli sprzedawca nie miał wpływu na wybór przewożnika przez kupującego prawo mówi jednoznacznie kto i za co odpowiada .
w moim przypadku sprzedałem wiertarkę w 100% sprawną i kupujący ją odebrał - statut przesyłki - odebrana - potem po kilku dniach jak ją spalił kombinował oddać i otrzymać zwrot kasy pokazując zdjęcie z mojej oferty napisał do allegro że odebrał paczkę uszkodzoną w transporcie i zalaną wodą i jak ją włączył to ukazał się dym to napisał w skardze w dyskusji ze mną ale w 1 wiadomości chciał tylko zwrotu kasy nie wspominając o uszkodzeniu wiertarki jeśli by oddał sprawną to pewnie bym przyjoł nawet poradziłem mu rzeby odesłał za pobraniem , ale jak się dowiedziałem że spalił ją to jej nie odebrałem i wróciła do niego poskarżył się na allegro i oni wypłacili mu kasę a mnie obciążyli zwróconą kasą to co okazuje się że art 548 to jest dla kogo jeśli jest nie respektowany w tak oczywistej sprawie zaznaczam że nie jestem firmowym sprzedawcą ale prywatnym i nie obowiązuje mnie żadna 2 letnia gwarancja - pozdrawiam czytających artykuł zacytowany z LEX LEGE
poczytałem regulamin allegro i zgodnie z nim powinienem zwrócić kasę - od początku była racja po stronie allegro - przyznaje się do błędu nie wiedzy - ssorry za kłopot
Witam.
@wojtekmarchewka @pecela @br. @N_Nitka28
Epopei (na razie trylogii) ciąg dalszy.
Dla niewtajemniczonych wcześniejsze części tu:
Wydaje się, że autor "popadł w lekki obłęd", cytując dowolne fragmenty ustaw nie do końca adekwatnych do zaistniałej sytuacji i powtarzając w kółko w większości te same treści, ale jak pokazuje praktyka, każda nawet najbardziej błędna informacja powtarzana z determinacją odpowiednio długo, w pewnym momencie może zostać uznana za prawdziwą. Czas pokaże, czy Allegro i tym razem dla świętego spokoju "ulegnie", zwracając mu naliczoną opłatę wynikającą z wypłaconej rekompensaty Allegro Protect.
Kto wie, być może Hrabiamirek przeciera właśnie nowe szlaki...
Pozdrawiam. Marek.
@hrabiamirek Wiesz i chyba pamiętasz (jak pisałeś w poprzednich tematach) nie odebrałeś przesyłki bo:
1. Była za pobraniem (sam zaproponowałeś taką formę wysyłki)
2. Nie odebrałeś przesyłki, bo "poczułeś", że to nie Twój przedmiot
Teraz, jak każdy Ci napisał, że popełniłeś błąd, nie odbierając przesyłki, podajesz nowe fakty, w nowym temacie. Które ze względu na nie odebranie przesyłki (bo nic nie możesz udowodnić) i tak pogrążają tylko Ciebie.
Pogodź się ze stratą i bądź mądrzejszy na przyszłość.
dzięki poczytałem regulamin i przyznaje się do winy niewiedzy , dzięki za dobre rady
@hrabiamirek zrozumieliśmy :))
sprawa wydawała się banalnie prosta , ktoś sprzedał , ktoś kupił , ktoś chciał oddać wykożystał zdięcie oferty do zwrotu , odbiera przesyłkę trzyma kilka dni potem rozpakowuje nie robiąc zdięcia uszkodzonej paczki, bez pretensji i wniosku do przewożnika zgłasza na allegro pisze że oddaje bo paczka była uszkodzona w transporcie ale tylko pisze bo dowodów żadnych niema przyjmując przesyłkę przejoł zobowiązania i obciążenia zgodnie z ART548 P3 PO PRZYJĘCIU PRZESYŁKI OBCIĄŻENIA PRZECHODZĄ NA KUPUJĄCEGO . I TYLE W TEMACIE STATUS PRZE- DORĘCZONA a więc zgodna z punktem 3 w/w artykułu . ps . oni w odpowiedzi na maila przyznali mi rację tylko chcieli abym udowodnił że przesyłka była wysłana a jak przedstawiłem dowód to zmienili zdanie i dalej szli w zaparte ,to jest prawo tak jak my je rozumiemy jak nam wygodnie a cytat był podany z LEX LEGE Dz . U. 2025.1071 tj in akt obowiązujący wersja od 6sierpnia 2025 do 26listopada 2025roku - pozdrawiam
Ten przepis stosuje się w przypadku, gdy kupujący odbiera towar własnym transportem lub kurierem. Natomiast etykietę generowałeś i opłacałeś ty, a kupujący tylko zwracał ci koszty wysyłki.
Do tego nie jesteś prywatnym sprzedawcą w rozumieniu przepisów KC. Samemu pisałeś, że kupujesz uszkodzone elektronarzędzia, naprawiasz je i następnie sprzedajesz. Wyklucza to więc sprzedaż prywatną, bo ma ona charakter zarobkowy, a nie pozbycia się własnych, niepotrzebnych rzeczy.
Podkreślę raz jeszcze. Nie musisz mieć firmy, aby być traktowany jak firma. Wystarczy, że transakcja ma charakter zarobkowy, a przedmiot został zakupiony w celu dalszej odsprzedaży z zyskiem (przy czym nie ma znaczenia czy rzeczywiście został sprzedany z zyskiem).
dzięki za dobre rady , piszący na mój temat mieli racje zapłacę tą należność teraz wiem dzięki wam jak mam postąpić przy zwrotach , jeszcze raz dziękuje za naukę której mi brakowało
@hrabiamirek w razie pytań wpadaj do nas, chętnie pomożemy!
nie przeciera , poczytał regulamin i doszedł do wniosku że sam sobie jest winien