Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Usunięto moją ofertę, ponieważ zawierała obrazek przedmiotu z jego opisem (wielkość, ilość - żadna przemycana bokiem reklama). Oczywiście z ostrzeżeniem groźby zawieszenia konta, jeśli będę łamała Zasady.
Z doświadczenia wiem, że kupujący (wielu z nich), nie lubią czytać tekstu, kupują po obrazkach, a potem ujmują gwiazdki przy Zgodności z opisem. Tych opisów nawet nie czytają! Widzę to po zapytaniach – o rzeczy, które już nawet w tytule są wyraźnie zawarte. Ręce opadają, na co człowiek traci cenny czas, bo ktoś inny jest leniwy.
Wracając do głównego tematu, czy rzeczywiści jest dobrym pomysłem zabranianie umieszczania w ofercie obrazka przedmiotu wraz z opisem go dotyczącym?
@broche1, niestety, ale wynika to bezpośrednio z naszego regulaminu. Zdjęcia w opisie oferty nie mogą zawierać napisów (z wyjątkiem logo marki/producenta, oznaczenia kolorów i wzorów oraz liczby i jednostki).
Czy zatem podanie wymiarów i ilości tuż przy zdjęciu - dla łatwiejszego zobrazowania, (bo nie zawsze i nie wszystkim wyobraźnia podpowie, co jest szerokością, głębokością czy wysokością…) – jest zabronione?
Dziękuję za odpowiedź, bo właśnie z powodu takiego zdjęcia usunięto moją ofertę. Dobrze byłoby doprecyzować regulamin, bo rzeczywiście nietrudno tu o różnorodność interpretacji, a zawieszenie sprzedającemu konta to nie taka błahostka dla niego.
Zgłębiając troszeczkę temat… Czy dla dobra wszystkich – kupujących, sprzedających i platformy – nie byłoby pozostawienie więcej swobody sprzedającym w przedstawianiu wystawianego przedmiotu? Po to, by mógł to zrobić najszerzej, jak to możliwe, by kupujący miał jak najlepszy obraz przedmiotu. Oprócz fotek tzw. lifestyle’owych, takie infografiki dobrze by temu służyły, gdzie bezpośrednio na obrazku przedmiotu można by umieszczać szczegółowy jego opis. One by lepiej przemawiały do wyobraźni kupującego niż sam tekst i „gołe” zdjęcia.
Trzeba pamiętać, że to jest zakup na odległość, gdzie nie ma możliwości dotknięcia przedmiotu, wzięcia go do ręki, sprawdzenia jego cech fizycznych, zobaczenia go na żywo. Dobry opis jest w sprzedaży na odległość kluczowy.
Myślę, że warto byłoby przyjrzeć się tematowi i troszeczkę poluzować regulamin. Kto będzie chciał sprzedawać „na lewo”, to i tak znajdzie furtkę.
Ciekawe też mogłoby się okazać badanie – ilu kupujących zawiesza wzrok na Parametrach. Śmiem przypuszczać, że nawet nie połowa. To raczej „nudne miejsce” dla nich. Ciekawa byłabym opinii innych sprzedających, czy też mają takie spostrzeżenia.