Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Załóżmy że przez ostatni rok miałem samych zadowolonych klientów. Same pozytywne oceny, jakość sprzedaży na wysokim poziomie aż tu nagle zdarza się jeden negatyw i wszystko bardzo znacząco spada. -1200 punktów w ocenie sprzedaży, popracować nad zadowoleniem klientów gdzie tylko jeden wyskoczył z opinią negatywną. Teraz przez nie wiadomo jak długi czas będzie trzeba czekać aż wszystko wróci do normy. Uważam że jest to duża wada systemu oceny sprzedającego.
Jak dużo sprzedajesz to tego tak nie odczujesz ale przy mniejszej sprzedaży jest to spory problem . Musisz przekonać tego "jedynego" klienta do anulowania tej negatywnej oceny bo tylko tak szybko możesz poprawić statystyki.
Dzięki tylko kupujący to bardzo trudny człowiek. Raczej nie ma szans na anulowanie. Pozdrawiam
Tacy niestety się rodzą i na to wpływu nie masz . Przez miesiąc (o ile nikt nie będzie wystawiał podobnych) to piętno będziesz odczuwał a sam negatyw będzie widoczny przez pełny rok ,potem zniknie.
Ostatnio Klient mnie przekonywał, że 15 zł - przelane na jego osobisty rachunek - za nie wystawienie negatywa, to nie jest jakiś duży wydatek dla firmy.
Takimi kupującymi powinno zająć się Allegro.
Pazerność i głupota nie ma miary i niestety ale są tacy co uważają że mogą żądać gotówki za swoją opinie a allegro nie widzi w tym problemu pozwalając na subiektywną ocenę bez konsekwencji.
@MikroLITY to miałeś promocje:) ja słyszałem kwoty 100pln.
A tak na powaznie. To sami sprzedający przyzwyczaili kupujących do tego. Jeśli po negatywie kontaktuje sie sprzedający i proponuje Ci promocje i obniżke ceny za usunięcie to dlaczego kupujacy miałby z tego nie skorzystać ?
A skoro jeden sprzedający mógł to pewnie inny tez może nieprawdaz?
No i mamy wyjasnienie czemu niektórzy kupujący oczekuja takiego zachowania i uwazają je za coś normalnego i cos co sie należy.
A wracając do tematu to zaistniała sytuacja w której kupujący otrzymał uszkodzony towar. Maska do samochodu. Została wysłana w takim stanie jak ujęto w aukcji, niestety doszła pogięta z trzech stron do tego po otrzymaniu zdjęć od kupującego okazało się że posiada zarysowania które raczej nie mogły powstać przy zapakowanym towarze, nie wykluczam ingerencji samego kupującego ale też nie mam zamiaru go o to osądzać. Zarzucił Nam że taki towar mu wysłaliśmy i po prostu go oszukaliśmy. Są to niedopracowane sytuacje w tym biznesie. Tak naprawdę można zamówić, zniszczyć towar i odesłać do sprzedającego używając przy tym legalnych formularzy zwrotu oraz praw konsumenckich. Kulejąca noga sprzedaży internetowej. Przez telefon twierdził że kurier odmówił sporządzenia protokołu szkody, a w powodzie zwrotu zaznaczył ''towar uszkodzony, a paczka cała'' Upiera się że został oszukany. Nawet nie wziął pod uwagę innych rozwiązań. Gdzie jest jakaś ochrona ze strony allegro. Wychodzi na to że sprzedający zawsze zostaje poszkodowany. Macie doświadczenie w takich sytuacjach proszę o info.
@MikroLITY korespondowałeś przez Allegro? To zgłoś to do nich. Pajac może chociaż ostrzeżenie dostanie
Nie korespondowałem, tzn. miałbym przedstawić temat i oznaczyć moderatora? Czy jakoś bezpośrednio wysłać widomość do allegro,,
Źle się wyraziłam. Miałam na myśli, czy klient składał Ci "ofertę" przez Allegro, przez centrum wiadomości?
Jeżeli zwrot był zasadny to ok jeżeli cię szantażował i ty uległeś to nie chce nawet mi się gadać z tobą a bo dla mnie tacy ludzie się nie liczą. Twoje działanie tylko wpływa negatywnie na wszystkich innych sprzedających i sam sobie podcinasz gałąź.
Mi jakość sprzedaży spadła na 410 punktów po negatywie. Za co dostałam negatyw? Bo kupujący nie umie ugotować kaszy gryczanej, nie wrzucił jej na gorącą wodę, tylko na zimną, ugotował ją na papkę bo rozgotował, nie parował, długo by pisać ile błędów popełnił.
Moim zdaniem negatywy i pozytywy nie powinny istnieć na Allegro. Ocenianie powinno być tylko za pomocą gwiazdek, od jednej gwiazdki do pięciu.
Kciuki w górę i w dół do usunięcia" 👍👎"