Od kilku tygodniu boksuję się z allegro o weryfikację mojego nowego dowodu osobistego. Wysłałem już kilka razy zdjęcia dowodu i wciąż nic, stale im coś nie pasuje. Dodam że nie zakładam nowego konta na allegro ani nawet nie zmieniam numeru rachunku do wypłat itp, na allegro jestem ponad 20 lat, skończył mi się dowód i odebrałem nowy. Kilka dni temu wysłałem kolejne nowe fotki, już trzeci albo czwarty raz, doświetlone i w oryginalnym rozmiarze. Za którymś razem otrzymałem info, że mam ściągnąć maleńka nalepkę z grupą krwi przyklejoną na dowód. Nie mam zamiaru tego robić, bo nie po to ją zamawiałem (na allegro zresztą). Nalepka jest w neutralnym miejscu i nic absolutnie nie zasłania, po za tym korzystam już z dowodu od prawie dwóch lat i nikomu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, wszyscy się pytają gdzie to kupić. Miał ktoś podobną sytuację, bo już nie mam sił do tego cyrku. Nie chodzi już nawet o pieniądze zablokowane do wypłaty, bo ostatnio praktycznie nic nie sprzedaje, tylko o to że człowiek zderza się ze ścianą niekompetencji i arogancji allegro. Miał ktoś, lub ma podobną sytuację ?
