Szanowni Państwo, drodzy Sprzedawcy,
od jakiegoś czasu borykam się z problemem dot. liczby sprzedanych sztuk produktu. Próbuję skorzystać z pomocy(obsługi) allegro, ale otrzymałem zupełnie wykluczające się odpowiedzi, żadna nie pomogła mi w najmniejszym stopniu, stąd może któryś z użytkowników będzie potrafił udzielić mi satysfakcjonujących wyjaśnień, bazując na własnym doświadczeniu.
W dużym skrócie - obsługa zaprezentowała mi dwie główne koncepcje:
1. Ilość sprzedanych sztuk oraz liczba transakcji w każdej aukcji jest zmienna jedynie wzrostowo i może zostać zmniejszona tylko w przypadku, gdy przez ostatnie 30dni nie było oferty kupna danego produktu.
2. Ilość sprzedanych sztuk oraz liczba transakcji w każdej aukcji jest aktualizowana codziennie i obniżana jeśli dziś sprzedaliśmy mniej produktów/transakcji, aniżeli równo 30dni temu, a podwyższana w odwrotnej sytuacji.
Ktoś może na własnym przykładzie powiedzieć mi, która z tych koncepcji jest prawdziwa? A może żadna? 😉
Jeśli prawdziwą byłaby wersja nr 2 to czy w zakładce Moje oferty również ta suma byłaby aktualizowana(i mogła być obniżana) codziennie, w miejscu całkowitej ilości sprzedanych sztuk?
Wydaje mi się to absurdalne, bowiem wówczas nie mamy kontroli nad całkowitą ilością sprzedanych produktów poza zewnętrznymi systemami(a teraz, w związku z wielodniową awarią serwerów OVH mam - podobnie jak wielu innych sprzedawców - z tym bardzo duży problem).
Pokrótce opiszę moją historię na podstawie jednego produktu(a dotyczy ona niemal wszystkich-na dziś mam ich w sprzedaży ponad 160), być może ktoś miał podobny problem:
12 lutego wystawiłem przedmiot X
19 lutego rozpocząłem "masową sprzedaż" przedmiotu X
Do 1 marca liczba sprzedanych przedmiotów wynosiła ponad 5000szt
Do 30 marca sprzedałem ponad 12000szt tego przedmiotu
Dziś jest 1 kwietnia - liczba sprzedanych przedmiotów w wariancie 1 podawanym przez allegro wynosiłaby dziś zapewne ok 13000szt, w wariancie 2 podawanym przez allegro wynosiłaby 13000-5000(do 1 marca) = 8000szt
Liczba sprzedanych sztuk widniejąca w aukcji wynosi 2600szt. Zwrotów w tym czasie praktycznie nie było. I - co najdziwniejsze i totalnie abstrakcyjne - w moje oferty liczba sprzedanych sztuk też wynosi 2600szt. Tymczasem prowizji naliczono mi od 13000szt(tam już nie było problemów z licznikiem?)
Oczywiście - zgodnie z sugestią uprzejmej Pani z "pomocy" allegro - zacząłem robic print screeny tego, ile codziennie sprzedaję, a o ile cofają się liczniki w poszczególnych aukcjach - porównuję to ze sprzedażą sprzed 30 dni i to są ZUPEŁNIE INNE LICZBY. Ilości cofają się kilka razy w ciągu dnia, w losowych porach. Wybrałem kilka produktów, na których porównuję te spadki, sprawdziłem to z zestawieniem ze stanu magazynowego i liczby widoczne w allegro - niestety - nijak się mają od realnej ilości sprzedanych sztuk ani z ostatnich 30 dni, ani też od początku istnienia danej aukcji - co pozwala mi myślęć, iz w tym przypadku żadna z powyższych koncepcji zwyczajnie nie ma zastosowania, a jest to raczej błąd po stronie allegro(oby to tylko błąd).
Każdy rozsądny sprzedający wie, jak wygląda sytuacja popularności i trafności i jak duże nakłady finansowe trzeba przeznaczyć na osiągnięcie pewnych kryteriów w relatywnie krótkim czasie. Ja takowe poniosłem, niestety ktoś/coś wyraźnie torpeduje moją pracę i wpływa na efektywność całego przedsięwzięcia, nie mówiąc już o ogromnych stratach finansowych. W ciągu półtora miesiąca wydałem mnóstwo pieniędzy z nastawieniem na zysk - po to, aby świadomie wykorzystać wypracowaną strategię budowania marki i popularności. Jednakże wskutek niezidentyfikowanych działań nie mam możliwości wykorzystania wypracowanego(i opłaconego!) potencjału. Nie mogę pozwolić na to, aby obsługa stale odwlekała rozwiązanie tej kwestii, gdyż dotrzemy do poziomu, gdzie sprzedaż w ciągu 30dni nie będzie już tak imponująca jak ma to miejsce dzisiaj i miało w przeciągu ostatnich 45dni i zainwestowane przeze mnie pieniądze przeminą bezpowrotnie. A przecież każdy nas w poromowaniach czy inwestycji w "ADsy" widzi zysk i rozwój firmy. Nie tylko chęć "podarowania" kilkuset tysięcy złotych allegro.
Próbuję dociec prawdy i ustalić przyczynę takiego stanu rzeczy, niestety powiedzieć, że Serwis mi tego nie ułatwia to tak, jakby zupełnie niczego nie mówić. Rozstrzał w tych dwóch koncepcjach jest ogromny, jednak rozstrzał w liczbie faktycznie sprzedanych sztuk(od których naliczono i opłacono prowizję), a liczbą, która się wyświetla - nawet przyjmując koncepcję nr 2 - jest zatrważająco wysoka(mowa o różnicach pomiędzy 3. a 4-krotnością). Nikt nie potrafi lub nie chce tego wytłumaczyć, dlatego też zwracam się z prośbą do innych sprzedających: Może ktoś z Was miał podobny problem, a może przychodzi Wam do głowy jakieś wyjście, wytłumaczenie?
Próbuję szukać pomocy w każdym miejscu i z góry dziękuję za Waszą solidarność!
Dziś mamy piękny, słoneczny dzień. Może się uda. 🙂
