Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
dzisiaj kupujący rozpoczął dyskusję:
"Opis problemu: Dzien dobry. Kupiłam przewodnik i na aukcji była informacja ze możliwy jest darmowy zwrot. Teraz chce zwrócić i jest tylko opcja płatna zwrotu."
moja odpowiedz:
Dzień dobry. Owszem istnieje darmowa forma zwrotu zakupionego produktu. Nie mniej jednak uwarunkowana ona jest wybraną formą dostawy podczas zakupu. W tym przypadku została wybrana opcja: Allegro Odbiór w Punkcie ORLEN Paczka. W tej sytuacji możliwy byłby darmowy zwrot, ale tylko w przypadku zastosowania Pakietu SMART dla zakupu od 45 zł stad system nalicza koszty przesyłki zwrotnej. Wszystkie w/w informacje można sprawdzić i potwierdzić rozwijając zakładkę : https://allegro.pl/oferta/wenecja-przewodnik-marco-polo-z-atlasem-miasta-nowy-15760990645#trust-info a następnie rozwinąć ZWROT - gdzie wyszczególnione są wszystkie warunki zwrotu. W przypadku pytań służę pomocą. Pozdrawiam
klient kontynuuje dyskusję:
To jest celowe wprowadzanie w błąd klientów. Skoro uważacie że 20 zł jest warte negatywa to proszę bardzo.
Wniosek. Klient nie zapoznał się wcale z warunkami zwrotu (wpadła mu w oko tylko info: "darmowy zwrot 14 dni" umieszczona po prawej stronie opisu oferty i na tej podstawie sadzi ze ja wprowadzam celowo w błąd.
Po czym wystawił negatywa:
"Klient celowo wprowadza w błąd klientów"
Napisałem do Allegro prośbę o weryfikacje sytuacji i usuniecie komentarza. Jak to wygląda w praktyce czy klient po usunięciu może wystawić go ponownie...? jak sobie poradzić z takim "trudnym" kupującym który niestety chyba nie rozumie zasad sprzedaży w necie i nie czyta warunków zakupu i zwrotu.
Pozdrawiam
Paweł
Nie zdejmą ci nega. Raz na miesiąc ci 1 najstarszego likwidują. Tzn że on sam siebie w błąd wprowadził klient klientów bo nie kumam?
Patrząc literalnie na ten komentarz to faktycznie można tak pomyśleć, że sam siebie w błąd wprowadził 🙂 Napisany chyba był pod wpływem emocji i bez zastanowienia.
Cóż widać nie każdy potrafi rozwiązywać problemy ale za to wolą je mnożyć 😞 Gdyby pojawiała się jakakolwiek chęć rozwiązania problemu po drugiej stronie tj @ czy telefon = pomógłbym, ale tutaj od razy ciach z grubej rury i negatyw.
Nie usuna
„klient ma prawo do subiektywnej oceny będącej skutkiem niezapoznania się z ofertą, ponieważ nie ma takiego obowiązku”
@Brecko odpisz na negatywa, aby w przyszłości robił zakupy razem z opiekunem, który przeczyta warunki zwrotu produktu oraz opis oferty. Klient wprowadza w błąd klienta, dobre.
Napisałem do Allegro prośbę o weryfikacje sytuacji i usuniecie komentarza. Jak to wygląda w praktyce czy klient po usunięciu może wystawić go ponownie...?
Tak. Po usunięciu może wystawić go ponownie. Taka sytuacja w Twoim przypadku się nie wydarzy, bo tego komentarza nie usuną.
50% kupujących nie czyta, kolejne 30% czytać nie umie, 15% czytać nie chce.
To jest Allegro. To stan umysłu. Nic nie ugrasz.
Brawo! Idealne podsumowanie sprzedaży na Allegro.
@brakestop Może też i tak być, że większość z tych co jednak czyta, i tak nie rozumie 😎
Z drugiej strony, ja się czasem nie dziwię - "proces zakupowy" na Allegro stał się tak skomplikowany, że nawet stare wyjadacze się czasem gubią
Ba, nawet proces oceny nas sprzedawców stał się tak skomplikowany, że od jakiegoś czasu ubyło średnio miesięcznie 20% lub więcej ocen, mimo, że Allegro ocenia nas sprzedawców nadal surowo.
Nawet jeżeli wszystko jest w najlepszym porządku ( chociaż czasem nie jest ) to jeżeli nie masz dyskusji ani zapytań to punktacja leci na łeb. Tym sposobem z poziomu 99,8 spadłam ( na razie ) do 96,6. Chyba trzeba będzie porozmawiać ze znajomymi.
@Brecko Ale ten komentarz jest bardzo fajny, kupujący chyba miał na myśli samego siebie:
"Klient (kupujący) wprowadza w błąd klientów (innych kupujących)"
Przynajmniej ja tak to odczytałem i sugerowałbym nie walczyć o jego usunięcie. To taka perełka wśród standartowych opinii i powinna raczej pozostać.
Natomiast wyjaśnienie że powinien robić zakupy (a równiez pisać opinie) z opiekunem byłoby bardzo zasadne.
@Brecko odpisz w odpowiedzi
Jak czyta tak pisze
Freud się kłania. Niechcący napisał prawdę - faktycznie ten klient wprowadza innych klientów w błąd wystawiając negatywa.
Ogólnie klient ma rację, to jest wprowadzanie w błąd. Tyle, że przez Allegro, a nie sprzedawcę. Może spróbuj mu to wytłumaczyć, że to warunki ustalane przez serwis.
Nie dotrze. Nie ma szans.