Witam. Jestem użytkownikiem Allegro od 17lat. Sprzedaje prywatnie rzeczy które nie są mi potrzebne. Oceny przez te lata bardzo dobre, place prowizje żadnych nigdy problemów z kupującymi czy z Allegro.
Ostatnio sprzedałem przedmiot za który kupujący nie zapłacił , żadnego kontaktu itd. złożyłem wniosek o zwrot prowizji. Minęło dopiero 5 dni ale napisałem do Allegro zapytanie co się dzieje z moją sprawą . Wcześniej rozmawiałem telefonicznie z konsultantką, która zapewniała mnie ,że w takiej sytuacji prowizja będzie zwrócona a ona wysyła monit do kupującego o uregulowanie płatności bo być może jeszcze kupujący się odezwie i zdecyduje. Dziś dostałem info na email od innego konsultanta że kupujący ma 7dni na odpowiedź na formularzu, który to termin jeszcze nie minął. Ale co się okazało mój wniosek został już odrzucony. Mnie Allegro poucza żebym trzymał się terminów bo tak jest w regulaminie a sam ma to w du...!!!
Mam ponownie się odwoływać. Od czego się pytam.? Na jakiej podstawie odrzucili ? Dlaczego przed terminem? Co to ma być.
Poradzicie może jak Wy w takiej sytuacji sobie radzicie.? Co mogę zrobić aby zgłosić sprawę na policję ? Jakie dokumenty będę potrzebował od Allegro do złożenia zgłoszenia o oszustwie?
Dziękuję za wszelką pomoc.
Szymon
