Dotyczy to głównie doręczeń kurierskich pod wskazany adres.
Nie dajcie się zwieźć informacjom, że pandemia, że nie ma obowiązku podpisywania odbioru paczki, że kurier przy odbiorze nie ma czasu skanować, bo "Panie... tyle paczek, ja musze zaraz być kilka ulic dalej, a tu tyle paczek, potem sczytam."
Nie moja broszka. Nic z tego, Nawet jesli oddaję 50 paczek to kurier ma obowiazek zaczytać wszystkie w mojej obecności i u mnie a nie w samochodzie.
Pandemia sie skończyła. Był komunikat, cytuję:
Pandemia oznacza formalne uznanie danego terenu za teren, na którym istnieją warunki i znacznego stopnia prawdopodobieństwo wystąpienia epidemii. Stan epidemii wprowadzono w Polsce od 20 marca 2020 r. Obecnie został zniesiony Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 13 maja 2022 r.
Ma byc podpis odbiorcy i to czytelny przy doręczeniu. Ja wiem, że kurierzy mają narzucone, nazwijmy to rejony, targety, ilosci, jak chcecie, ale jesli nie będziemy egzekwować zaczytywania w firmie, podpisywania odbioru przez adresata, to nie będzie z tym porzadku.
