Mam klienta, który twierdzi, że wysłałem mu otwarty i uszkodzony towar,

[haku2014]

Mam klienta, który twierdzi, że wysłałem mu otwarty i uszkodzony towar, co nie miało miejsca, podejrzewam, że kurier uszkodził paczkę. Czy mogę w jakiś sposób dostać zwrot pieniędzy za uszkodzony towar?

[mdrogeria]

@haku2014 tak , porzez złożenie reklamacji przewoźnikowi .

[LEW433]

Ty składasz reklamację u przewoźnika a kupującemu wysyłasz nie uszkodzony towar albo się dogadujesz.

[ALL-DA]

---

@haku2014  napisał(a):

Mam klienta, który twierdzi, że wysłałem mu otwarty i uszkodzony towar, co nie miało miejsca, podejrzewam, że kurier uszkodził paczkę. Czy mogę w jakiś sposób dostać zwrot pieniędzy za uszkodzony towar?

---

Musiałbyś jeszcze kilka kwestii doprecyzować, (sprzedaż firmowa czy prywatna, jak wygląda regulamin przewoźnika kto w regulaminie składa reklamację, pod odbiorze często odbiorca )  .

Ostatecznie jako sprzedający jeśli była złożona przez kupującego reklamacja Ty ją rozpatrujesz, jeśli jesteś pewien że był prawidłowo wysłany towar to odrzucasz roszczenie (w ustawowym terminie 14dni)  i wyjaśniasz (Ty albo adresat) z przewoźnikiem czy była prawidłowo zrealizowana usługa dostawy (czy nie było uszkodzenia towaru)

dopiero wtedy jeśli przewoźnik potwierdzi uszkodzenie (a Ty sprzedajesz jako firma) to musisz wysłać nowy towar lub zwrócić środki (chyba ze kupujący składał reklamację i dostał już zwrot od przewoźnika)

Jeśli sprzedaż była prywatna to chyba odpowiedzialność za towar przeszła na kupującego po wydaniu paczki (do sprawdzenia)

[medalik_2009]

@haku2014 jeśli paczka została odebrana i po jej odbiorze stwierdzono uszkodzenie zawartości, to zgodnie z art. 92 prawa pocztowego adresat zobowiązany jest do spisania protokołu szkody i wniesienia reklamacji do przewoźnika.

Jeśli sprzedajesz jako przedsiębiorca, konsument może wnieść reklamację do Ciebie. Możesz ją odrzucić lub uznać. Jeśli odrzucisz, Kupujący będzie musiał udowodnić, że wysłałeś uszkodzony produkt. Jeśli przyjmiesz, nie złożysz już reklamacji do przewoźnika, jeśli w ciągu 7 dni adresat nie zgłosił tego uszkodzenia przewoźnikowi. Będziesz jednak mógł z niego ściągnąć wartość szkody, ponieważ "obowiązany jest zbadać przesyłkę w czasie i w sposób przyjęty przy przesyłkach tego rodzaju; jeżeli stwierdził, że w czasie przewozu nastąpił ubytek lub uszkodzenie rzeczy, obowiązany jest dokonać wszelkich czynności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności przewoźnika"*.

*pogrubiona część jest to dosłowny cytat z orzeczenia sądu w sprawie gdzie kupujący twierdził, że on nie musi nic zgłaszać do przewoźnika i pozwał sprzedawcę, sąd go wyprowadził z błędu 😉