Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
10 stycznia 2024 r. zmieniamy zasady dodawania klientów do listy w zakładce Moi nieaktywni kupujący. Jak dotychczas musicie mieć uzasadnioną przyczynę, żeby skorzystać z tej opcji np. łamanie przez kupującego naszego regulaminu. Jednak wprowadzamy ograniczenie dotyczące czasu, w jakim konta mogą pozostawać na Waszej liście.
Nowe zasady - ograniczenie zakupów na maksymalnie 180 dni
Nadal samodzielnie dodajecie klientów do zakładki Moi nieaktywni kupujący, ale nie zrobicie już tego bezterminowo. Kupujący pozostaną w niej maksymalnie 180 dni. Po upływie tego czasu automatycznie usuniemy ich z zakładki. Oznacza to, że ponownie będą mogli u Was kupować.
Zmianą obejmiemy wszystkich kupujących, których dodacie do zakładki po 9 stycznia 2024. Jeśli obecnie macie w zakładce jakichś kupujących – pozostaną oni nieaktywnymi kupującymi jeszcze przez 180 dni.
Konta klientów wciąż możecie usuwać z zakładki samodzielnie przed upływem wskazanego czasu.
Dlaczego wprowadzamy zmianę
Ograniczenie możliwości zakupu jest zgodne z przepisami tylko wtedy, gdy sprzedający ma ku temu aktualną i uzasadnioną przyczynę. Dlatego tak ważne jest, abyście usuwali z zakładki kupujących, w przypadku których ta przyczyna może nie być już aktualna. Zauważyliśmy jednak, że część z Was nie robi tego na bieżąco. Wprowadzona dzisiaj zmiana przyczyni się do ograniczenia liczby potencjalnych nadużyć.
Z tego jak ja zrozumiałem nową opcję, to ja jako sprzedawca, mogę dodać kupującego do takiej listy i on nie może ode mnie nic kupić, a ja chcę na odwrót. Jako kupujący chcę dodać sprzedawcę, żeby nie widzieć jego ofert, tzn nie móc od niego kupić. Gdybym chciał skorzystać z tej opcji którą wdrożyli, to musiałbym poprosić sprzedawcę aby dodał mnie do tej listy 😄 Chyba, że źle zrozumiałem.
@DavidtLiode Zrozumiałeś dobrze, ale nie doczytałeś szczegółów 🙂
Takie narzędzie oferuje allegro sprzedawcom więc ja tylko je odwróciłem 🙂 Zablokujesz sprzedawcę tak, jak sprzedawca zablokuje Ciebie. Czyli tylko na 180 dni i tylko jeżeli powód blokady będzie znajdował się na liście powodów (nie wiem w jaki sposób allegro będzie to weryfikowało). Szału nie ma 🙂
A czaje, podałeś przykład, że jak to wdrożą to i tak zdupczą jak w tej chwili. Sorry dziś słabo jarzę. Jakby wyniki sprzedawcy znikały z listy w tym rozwiązaniu które podałeś to pal licho resztę, byłby to już mały krok w dobrą stronę, po prostu co 180 dni przypomnienie w kalendarzu żeby zablokować ich znowu 😄
@DavidtLiode I tu jest najlepsze - żeby ponownie zablokować sprzedawcę, sprzedawca musiałby Ciebie ponownie wielokrotnie (minimum 3 razy) zrobić w balona. Inaczej go nie zablokujesz drugi raz. Cudowne narzędzie 😄
😑
Nie wiem jak duża jest ta lista, ale z mojego doświadczenia wynika, że jako kupujący wystarczy czytać komentarze na temat sprzedawcy oraz produktu i nigdy nie mam problemu z zakupami. Nie pamiętam sytuacji w której by coś się działo. A w drugą stronę niestety trafiam na strasznie roszczeniowych klientów a to jedna negatywna opinia, bo poczta polska nie dostarczyła paczki na czas a to drugi, bo Pan inny kolor zobaczył na zdjęciu... I naprawdę jeśli kupujący jest klientem który jest potocznie "normalny" to naprawdę nie ma problemu kiedy wydarzy się jakaś sytuacja. Najczęściej wygląda to tak, że ktoś po prostu chce naciągnąć sprzedawcę 😉 i sprzedawcy nie są w żaden sposób chronieni, cóż...
A może by tak liznąc trochę prawa? Proponuje się zapoznać z artykułem. Blokując kupującego za negatywa łamiesz polskie prawo. Zdziwko 🙂
"Przedsiębiorca nie może więc ograniczać sprzedaży produktów. Art. 135 kodeksu wykroczeń określa, że jeśli przedsiębiorca ukrywa towar przeznaczony do sprzedaży albo odmawia jego sprzedaży bez określonej przyczyny, podlega karze grzywny."
"Jak wspomnieliśmy, odmowa sprzedaży towaru jest możliwa wyłącznie w określonych przypadkach. Sprzedawca może odmówić sprzedaży w przypadku, gdy sprzedaż określonego towaru byłaby niezgodna z prawem. Wystarczy wspomnieć o sprzedaży alkoholu lub leku na receptę."
całość tutaj:
https://poradnikbiznesu.pl/czy-mozna-odmowic-obslugi-klienta/
@Archiwizacja_pl Zamiast robić zdziwko, przeczytaj to, co sam cytujesz.
A dokładnie tą część:
"odmawia jego sprzedaży bez określonej przyczyny, podlega karze grzywny."
Przecież na liście umieszcza się na podstawie określonej przyczyny.
@Archiwizacja_pl dodając do tego co napisał @drekenzes jeśli kupujący naraża sprzedającego na stratę (np odmowa odbioru paczki pobraniowej) to wystarczająca przyczyna do odmówienia mu ponownej sprzedaży, i nigdzie nie ma napisane że ta strata musi być wielokrotna jak zarządziło allegro.
Widzisz, z mojego doświadczenia tak nie wynika oraz cieszę się, że takiego problemu nie miałeś. Sam nie mam takich sytuacji zbyt wielu raz na kwartał, może dlatego np że kupuję więcej niż Ty na Allegro, albo mam pecha a Ty szczęście. Czytam komentarze tak jak i Ty, same dobre nagle są, potem sprzedawca leci w kulki, opóźniona wysyłka, brak kontaktu, przychodzi uszkodzony produkt, reklamuję, kopię się z koniem, czekam miesiącami na zwrot i inne takie a po wszystkim jak już dam negatyw słusznie zasłużony, to od razu jest mail, że zniżka że kupon, że masaż pleców byle by tylko negatywa wycofać. Nie wycofuję, to mam komentarz do komentarza, że jestem ciul. (A są firmy w których kupię, coś jest nie tak, cyk cyk, mają procesy procedury dobry support i aż miło, wracam naprawdę do takich firm, bo wolę je niż tańsze produkty u konkurencji, która ma klienta w głębokim poważaniu, bo wiem, że jak u nich przypadkowo znowu stanie się coś nie tak to nie będę tracił życia i pieniędzy na załatwianie tego samego problemu u jednego w 10 minut a u drugiego w 30 dni, jak da się rozwiązać problem 2 mailami i zapomnieć o sprawię to czemu nie da się tak wszędzie, ano bo to wszystko zależy od człowieka i zaawansowania jego biznesu)
A ilu się zgodzi na przekupstwo i wycofa negatywa? Pewnie dużo bo nie było złych komentarzy.
Ja naprawdę jestem wyrozumiały i mam duży zapas cierpliwości ale jak ktoś jawnie leci w kulki, otwieram dyskusje, Allegro przytakuje i pogania sprzedawcę a na koniec jest próba zamazania złego doświadczenia zakończona wyzwiskami, to serio chciałbym mieć taką opcję blokowania, tak jak sprzedawca ma. Traktujmy wszystkich równo.
ja się tak zastanawiam, pomijając fakt niezgodności z prawem, dlaczego allegro WYMAGA od sprzedającego poniesienia trzykrotnej straty na kosztach nieodebranej wysyłki pobraniowej zanim będzie go mógł łaskawie zablokować na pół roku.
Jaka jest tego podstawa prawna? Kupujący może sobie odstąpić od umowy kiedy chce, ale NIE MOŻE odmówić przyjęcia przesyłki jeśli tego odstąpienia wcześniej nie dokonał. Odmowa przyjęcia paczki nie jest odstąpieniem od umowy.
Do tego sprzedający ma prawo domagać się odzyskania poniesionych kosztów wysyłki (i zwrotu bo nie wszystkie zwroty są darmowe) w tej sytuacji. Jeśli kupujący ma w 4literach wezwania sprzedającego do uregulowania należności to nie wiem dlaczego allegro tak bardzo broni takiego typa nakazując sprzedającemu TRZYKROTNE opłacanie wysyłki z własnej kieszeni.
Może jakieś wyjaśnienie? @nat_not