Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Proszę o wyjaśnienie powyższej kwestii.
Jeśli w danej ofercie osoba X dokona zakupu - rozumiem, że zostanie naliczona dodatkowa opłata 1 zł.
Czy jeśli następnie osoba Y dokona zakupu w tej samej ofercie - również zostanie naliczona ta złotówka, czy dotyczy to wyłącznie pierwszego jakiegokolwiek zakupu w danej ofercie.
Wczoraj wystawiłam przedmiot, 1 sztukę. Rozumiem, że po sprzedaży nie zostanie pobrane 1 zł. Jeśli dziś zwiększę ilość sztuk w tej ofercie, np. do 3. To za te dwie zostanie pobrana złotówka po sprzedaży, czy nie?
Chyba nikt się nie łudziła ze Allegro się cofnie i zrezygnuję z tej opłaty
@Skelita tak zostanie pobrana od każdej sprzedaży
nawet bez tej nowej opłaty 1 zł wystawianie czegoś za 1 zł nie mam sensu, jest prowizja od sprzedaży min 10% prowizja od przesyłki także 10%- w przypadku wysyłki Paczkomatem to 1 zł, to już 1,10 zł i jeszcze nowa opłata 1 zł to juz 2,1 zł, jak chcesz mieć z czegos 1 zł to musisz wystawić za 3 zł, nie wspomne już o opakowaniu, zapakowaniu towaru, czasami dojechaniu autobusem i skasowaniem biletu, czy dojechaniem autem do Paczkomatu, ludzie zacznijcie liczyc kase i czytajcie cenniki
Mam wenę to napiszę - opłata jest po to aby małych sprzedawców wyrzucić z allegro bo się tam pchają i nie dali się jeszcze zagonić do allledrogo lokalnie. Allegro bez tej złotówki i tak sobie da radę, ale jak Jarek nigdy się nie wycofuje z decyzji. A tam na górze, ktoś kto nie sprzedał nic w życiu chce się dorobić. **piiip** chce stać się marketem internetowym dla dużych firm, a nie bidoty. Firmy raczej nie robią kupujących w bambuko, zwracają towar i przyjmują zwroty w swoim otoczeniu, a Kowalski tylko robi zamieszanie i powoduje straty. Niestety to że allegro chce dorównać innym portalom zagranicznym, powoduje takie działania, ale skutek będzie odwrotny, bo menager allegro nie wie jak to zrobić ma "dolary na oczach" i tyle. Życzę miłego dnia 🙂 PS. (sprzedaję na allegro od jego początków, i to się powtarza - nowy nierób u góry i nowe opłaty)
Pazerność nie zna granic. Brakuje pewnie do kolejnego odrzutowca więc się ludzie muszą zrzucić. Kolejna firma, która generuje inflację, bo oczywiście Klienci zapłacą za te podwyżki. Jedni walczą z inflacją, a jak widać inni się na niej dorabiają. Obrzydliwe, bo już teraz opłaty na allegro są chore - 7-10% prowizji od sprzedaży! A wyjątkowym szaleństwem jest to, że jeśli się wykupuje dodatkowy pakiet promocyjny (wykupuje!) płaci się większą prowizję od sprzedaży - czyli dostaje się "karę" za wykupienie promocji 🙂
Chore i choć źle nie życzę nikomu, mam nadzieję, że kara za tę pazerność wróci do allegro ze zdwojoną siłą.
Doliczanie 1 zł do aukcji, a prowizje od wystawienia tez podnieśli. Prowizja była 0.05 groszy do 99 zł. A teraz jest podwyższona od 48 zł. Za 99 zł było 0.05 groszy a jest 0.10 groszy. Oni jak ten **piiip**ny nie rzad, wszystko ok, dymac ludzi.
Ktoś Cię siłą zmusza do korzystania z serwisu?
Ja mam jedną zasadę: jak cos mi nie pasuje w regulaminie - NIE korzystam.
Ale ty ła_zo na usługach allegro niczego nie sprzedajesz, za to masz najwięcej do powiedzenia😡
Są praktycznie monopolistą to robią co chcą. Z tym Smarkiem też polecieli w kulki - nie można sobie przedłużyć na starych warunkach. Ciekawe kiedy pracodawcy podniosą wynagrodzenia. A idź pan...
Nowa opłata transakcyjna 1zł wynosi zachłanność Allegro na nowy poziom. Jedną opłatą przynosi pewnie kilka milionów dodatkowych wpływów dziennie.
Jesteśmy małym sklepem stacjonarnym z bronią i amunicją i sprzedajemy w kategoriach związanych z wiatrówkami. Aby funkcjonować, nie musimy sprzedawać na Allegro, ale sprzedając na Allegro liczyliśmy na dodatkowe zyski. Okazuje się jednak, że aby coś w ogóle sprzedać należy sprzedawać bardzo tanio, bo jeśli jest drożej, to kupujący jest skutecznie zniechęcany do zakupu poprzez pokazywanie innych tańszych ofert tego samego produktu i w efekcie NIC się nie sprzedaje. Sprzedając więc tak tanio jak inni, po uwzględnieniu różnych opłat, w tym nowej opłaty transakcyjnej i droższej wysyłki, w rozrachunku końcowym okazuje się, że ponad 60-70% (tak!) zysku wędruje do Allegro...
Nasze przemyślenia więc skłaniają nas do rezygnacji ze sprzedaży na Allegro z wielu produktów, przy których wolimy nic nie robić niż tylko pracować dla zysków Allegro.
Czy jest więcej takich sprzedawców, czy nie umiemy sprzedawać?
@VDef raczej to drugie , zbyt wysoka cena w jakiej kupujesz Ty .... poszukaj innych kanałów zaopatrzenia .
Dziekujemy za podpowiedź!
o nie koniecznie!!! konczy się gorszą jakością produktu a w końcu klienci też zrozumieją ze na Allegro jest albo drogo albo bubel. Ja ostatnio troche kupowalam i niestety buble. Musiałam sie wysilić i pojechac do sklepu specjalnego bo szkoda mi bylo kasy na kolejne rozczarowanie. Kiedyś na allegro przychodziliśmy po perelki a dzis zwykla chinszczyzna i nic pozatym.
Jestem malutkim sklepikiem z art. góralskimi w pipidówku. Na Allegro wystawiałam to co mi nie schodziło stacjonarnie. Teraz dużo usunęłam, zostawiłam to co w miarę schodzi. Wszystko zależy tak jak tu napisane od tego za ile kupisz. Jeżeli sprzedaję laczki i producent od którego je kupuje ma na Allegro 5 kont to wiadomo, że on ma lepszą cenę. Polecam inne serwisy gdzie dla nowych kont nie ma prowizji np przez kilka miesięcy, są w ogóle mniejsze opłaty. Nie przebijesz na Allegro dużych firm, wieloletnich sprzedawców. Staraj się zaistnieć na nowych platformach sprzedażowych takie moje zdanie.
Dziekujemy za podpowiedź! Rzeczywiscie, na Allegro nie warto sprzedawac wszystkiego, a tylko wybrane produkty.
Wybrane i te z których da się zarobić.😁
Dziekuje!
Ale wiecie o tym, że można wykupić abonament podstawowy za 49 zł miesięcznie i wtedy tej złotówki nie doliczają ?
Tak, wiemy, ale jeszcze nie przekraczamy 49 transakcji miesiecznie 🙂