anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Poczta Polska - nowy sposób na wyrolowanie klienta

pinsplash
#21 Demiurg#

List wartościowy, nadany PP. Wydaje się : ubezpieczony.

Otóż nie.

Zaginął, reklamacja.

I odpowiedź od Poczty Polskiej : operator nie ponosi odpowiedzialności w przypadku działania siły wyższej. Czytaj : Covid. I koniec. Zero wskazania jaki ma związek Covid z zaginięciem przesyłki.

Nie mamy Pana płaszcza i co nam Pan zrobisz?

Jakieś sugestie?🤔

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów
4 ODPOWIEDZI 4

_Likos_
#21 Demiurg#

@pinsplash  kopia odrzuconej reklamacji do UOKiKu. Oraz poinformowanie o tym Poczty.

Byc może pomoże

Oczywiście można próbować sądu ale chyba gra nie warta świeczki. Zgłoszenie do UOKiKu to dużo mniej czasu a byc może coś da.

oznacz moderatorów

pinsplash
#21 Demiurg#

@_Likos_ spróbuję UOKiK - bo to co robi PP to absurd. Teraz wszystko mogą zwalić na COVID - i zero odpowiedzialności.

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@pinsplash  możesz spróbowac też NIK

Być może to nic nie da ale napisać nie zaszkodzi a oni za sobą nie przepadają 😉

oznacz moderatorów

TATLOK
#15 Entuzjasta#

Całkowita rezygnacja z usług tej instytucji. Mnie po uwaleniu kilku reklamacji (jeszcze przed covidem) min. za zniszczony produkt wysłany listem poleconym (na kopercie ślady opon ciężarówki)  odrzucili reklamację bo zgodnie z regulaminem nie można towarów wysyłać listami poleconymi.

Teraz dałem się omamic taką specjalną ofertą  dla powracających klientów min. 8,4 brutto za dostawy do punktu i 9,8 dla kurier Pocztex, jednakże chyba nie są w stanie pojąć że nie tędy droga. To jakiś abursd by stać kilkanaście minut do okienka z nadaniem przesyłek.

oznacz moderatorów