Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
Mam pytanie, otóż sprzedałem laptop, który w momencie wystawiania na aukcje był w stanie idealnym, był w 100% sprawny (czytałem kilka postów odnośnie podobnych spraw ale były to tematy z przed kilku lat dlatego postanowiłem zapytać ponownie żeby mieć pewność). Kupujący otrzymał laptop i twierdzi że był brudny (na aukcji są zdjęcia które oddają faktyczny stan laptopa czyli jest czysty) oraz że coś w nim "buczy", wysłał mi nagranie i rzeczywiście jest dziwny dźwięk którego nie było w momencie pakowania sprzętu, paczkę zabezpieczyłem odpowiednio, paczkę również ubezpieczyłem. Kupujący nie otworzył paczki w obecności kuriera, gdy zapytałem dlaczego tego nie zrobił, odparł że to nie istotne, mnie się wydaje że nawet bardzo istotne ponieważ można było sporządzić protokół szkody jeżeli rzeczywiście coś się uszkodziło podczas wysyłki w co wątpię ponieważ oryginalny karton w którym był laptop jest tak zaprojektowany że leży tam na "ścisk" i nawet nie drgnie podczas transportu, dodatkowo karton został owinięty folią bąbelkową (ja gdy kupowałem w stanie nowym został dostarczony w samej folii stretch, bez żadnych bąbelków i dotarł "cały i zdrowy"). Na allegro jestem już od 9 lat i posiadam nienaganną opinię, oczywiście sprzedaję jako osoba prywatna ponieważ nie prowadzę regularnej sprzedaży, a jedynie jeśli mam coś używanego to wystawiam i sprzedaję. Przyznaję że nie wiem co mam w tej sprawie robić ponieważ nie chcę otrzymać uszkodzonego towaru który nie kosztował mało. Kupujący chce otrzymać pełny zwrot, ale z tego co czytałem to jako osoba prywatna mogę odmówić zwrotu tak? Szczerze nigdy nie robiłem kupującym problemów jeśli rzeczywiście odsyłali mi towar w takim stanie jaki był przed wysyłką do nich, w tym przypadku otrzymam sprzęt z wadą której przed wysyłką nie było.
Dodam też że kupujący otworzył sprawę na allegro jak i również zadzwonił już po odbiór komputera.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
@mefju140to jest reklamacja, która możesz uznać lub obrzucić. Co do protokołu szkody jeżeli nie było śladów na paczce ani na komputerze to niema sensu składać. A wiadomo co to możne buczeć ?
Generalnie jedynie wiatrak lub głośniki mogłyby "buczeć". Poprosiłem kupującego o reset SMC czyli specjalnego kontrolera który odpowiada za właśnie działanie wiatraków i innych podzespołów, wykonał to, nie pomogło, sam też stwierdził że to nie wiatrak. Poprosiłem o przetestowanie głośników czy coś buczy czy nie, odparł że z głośnikami również wszystko ok. Najdziwniejsze w tej sprawie jest to że kupujący przed zakupem wypytywał o wszystko, ja oczywiście odpowiadałem ze stanem faktycznym urządzenia, wiem że jest ochrona kupujących i nie będę ściemniał że wszystko jest ok gdy nie jest ale w tym przypadku komputer był w idealnym stanie. Chodzi o to że po zakupie i wpłacie zapytał o to jakim kurierem go wysłałem, odpisałem że DHL bo w sumie zawsze korzystam z ich usług, odpisał że jego kolega miał problem akurat z DHL że niby uszkodzili paczkę itp. Ostatnia rzecz jest taka że jak ktoś zamawia rzecz za prawie 7000zł to raczej przy kurierze by sprawdziła czy nie ma tam żadnych obić czy paczka wygląda ok.
@mefju140 A komputer ma jakieś ślady uszkodzeń których nie miał? te buczenie od razu po włączeniu słychać?
Kupujący dopiero ma go odesłać, wtedy będę wiedział dokładnie, chociaż sam też pytałem czy nie ma żadnych wgnieceń na obudowie laptopa, bo jeśli miałby coś w środku pęknąć to wydaje mi się że na obudowie też byłby ślady, napisał że nie.
@mefju140 Za towar odpowiadasz z rękojmi przez 2 lata. Kupujący ma prawo złożyć reklamację, a Ty ją możesz uznać lub odrzucić. Kupujący nie ma obowiązku sporządzać żadnych protokołów z kurierem. Po uznaniu reklamacji oddajesz klientowi wszystkie koszty po odesłaniu towaru, także koszty odesłania. Po odrzuceniu reklamacji klient może wystąpić z wnioskiem do Programu Ochrony Kupujących i jeśli rekompensatę otrzyma, Allegro może wymagać od Ciebie zwrotu kosztów. Były tu już opisywane przypadki blokady kont sprzedawców w podobnych sytuacjach, a nawet kont powiązanych.
Jeśli kupujący już otworzył spór na Allegro, to droga do POK jest bardzo bliska, a Allegro przeważnie staje po stronie kupujących. To nie jest tak, że sobie coś sprzedasz i później już nic Cię nie interesuje.
Kurde, najbardziej denerwuje mnie to że mam otrzymać sprzęt z wadą której nie było. Bo nigdy jakoś nie miałem problemu żeby komuś uznać zwrot jeśli rzeczywiście wszystko było ok. Pisałem też za pytaniem do allegro i otrzymałem odpowiedź, że moja odpowiedzialność za przedmiot w przypadku sprzedaży jako osoba prywatna kończy się w momencie oddania paczki w ręce firmy kurierskiej i jeśli klient zauważyłby że paczka jest uszkodzona to on powinien reklamować to u firmy kurierskiej. Dlatego chciałem jeszcze tutaj zapytać jak to wygląda.
jeżeli niema uszkodzeń na obudowie to co ma kurier do tego. To niech kupując zrobi zdjęcia i będzie widać.
@mefju140a to co piszesz że
"Pisałem też za pytaniem do allegro i otrzymałem odpowiedź, że moja odpowiedzialność za przedmiot w przypadku sprzedaży jako osoba prywatna kończy się w momencie oddania paczki w ręce firmy kurierskiej" to ok ale tak jak pisał @xyz96 Ciebie obowiązuje odpowiedzialność za wady ukryte
@Client:44052296 A możesz wkleić screen z tej wiadomości o której piszesz? 😄
"Pisałem też za pytaniem do allegro i otrzymałem odpowiedź, że moja odpowiedzialność za przedmiot w przypadku sprzedaży jako osoba prywatna kończy się w momencie oddania paczki w ręce firmy kurierskiej "
Nie, Twoja odpowiedzialność nie kończy się w momencie wydania w ręce firmy kurierskiej. Odpowiadasz za wady przez 2 lata z rękojmi, bo w opisie aukcji rękojmi nie wyłączyłeś. Zapytaj Allegro o rękojmię, potwierdzą Ci to. Klient nie reklamuje wad w firmie kurierskiej, tylko u sprzedawcy. Nigdzie nie jest stwierdzone, że wada nastąpiła w transporcie.
@mefju140 Według mnie możesz rozważyć zwrot i reklamacje. Musisz jednak udowodnić, ze sprzęt był w takim stanie jak opisujesz a w innym znajduje się obecnie nie z Twojej przyczyny. Do kupującego należy niezwłocznie zgłosić, zareklamować wszystkie wady. Jeśli istnieje możliwość powstania wady podczas transportu, kupujący również powinien zgłosić reklamacje do firmy kurierskiej i przekazać Ci prawa do tej reklamacji.
Twoim wyjściem może być przyjęcie sprzętu w celu zweryfikowania wad które wskazuje kupujący. Następnie jeśli jesteś pewien swego, oddać sprzęt do autoryzowanego serwisu z prośbą o dokładną analizę uszkodzeń i możliwości ich powstania. Oczywiście to płatne i tylko wtedy możesz tymi kosztami obarczyć kupującego, gdy udowodnisz iż powstały z jego użytkowania lub winy transportowania przesyłki, jak mocny wstrząs a paczka była oznaczona jako "nie rzucać" "szkło" itp.
Allegro raczej Ci za bardzo nie pomoże z tego co widać często. Pozostanie Ci sąd w najgorszym wypadki jeśli nie będziesz miał twardych dowodów, że sprzęt uległ uszkodzeniu po tym jak go wysłałeś. Teraz to jest słowo przeciwko słowu. Jednak w samym sprzęcie i analizie zapisu systemu można coś znaleźć, jakieś informacje co do stanu sprzętu w konkretnym czasie jego działania.
Przed samą wysyłka robiłem diagnostykę sprzętu programem producenta i nie było żadnych usterek. Nie wiem poczekam aż dostanę go do ręki i sprawdzę raz jeszxE
@mefju140 sprawdzaj przy świadkach i mam nadzieje, że jest jakiś ślad tej diagnostyki, bo to może Ci wiele pomóc jeśli kolejna diagnostyka wykryje jakieś usterki 😉
No właśnie mam screen + zdjęcie z telefonu u siebie oraz dodatkowo zdjęcia przed sama wysyłka i laptop nie był zabrudzony jak twierdzi kupujący
@mefju140 Możesz walczyć, jak masz argumenty, reklamację musisz rozpatrzyć. Jak klient dostanie rekompensatę z POK, sam wiesz czym się skończy.
@mefju140 Próbuj udowodnić swoje, jeśli allegro nie podejdzie do sprawy szablonowo to masz szanse.
Sprzedający nie może żadnymi kosztami serwisu obciążać kupującego. Może nie uznać reklamacji i tyle, ale nie może go obciążać żadnymi dodatkowymi kosztami.
Kupujący zawarł umowę ze sprzedawcą, a nie z żadnym serwisem.
@mefju140 tak jak napisaliśmy w wiadomości mailowej, decyzja o przyjęciu lub odrzuceniu reklamacji należy do Sprzedającego. Zdanie o odpowiedzialności prywatnego Sprzedającego kończącej się w momencie przekazania przesyłki Kurierowi odnosiło się do ewentualnego uszkodzenia przesyłki w transporcie, wówczas to Kupujący reklamuje ją u przewoźnika, ponieważ odpowiedzialność Sprzedającego skończyła się w momencie przekazania przesyłki firmie kurierskiej. Jednak w opisanej sprawie Kupujący nie poinformował o zniszczeniu przesyłki, mamy tutaj doczynienia z reklamacją, którą Sprzedający musi rozpatrzyć, ale której nie musi przyjmować. Swoją decyzję Sprzedający powinien odpowiednio uargumentować i przedstawić Kupującemu, może to zrobić w korespondencji mailowej lub za pomocą czatu, jeżeli decyzja będzie odmowna, wówczas strony między sobą ustalają w jaki sposób sprzęt będzie dostarczony ponownie do Kupującego.
@la_nika Mam takie ważne pytanie bo bardzo mnie to nurtuje czytając to lub o tym, gdy inni piszą, ze ktoś z allegro tam mu napisał. A więc odnośnie tej kwestii, napisałaś również:
"Zdanie o odpowiedzialności prywatnego Sprzedającego kończącej się w momencie przekazania przesyłki Kurierowi odnosiło się do ewentualnego uszkodzenia przesyłki w transporcie, wówczas to Kupujący reklamuje ją u przewoźnika, ponieważ odpowiedzialność Sprzedającego skończyła się w momencie przekazania przesyłki firmie kurierskiej."
Możesz doprecyzować o jakim końcu odpowiedzialności tu piszesz i w stosunku do czego(wysłanego towaru?) i kogo? Oraz kto w tym czasie zostaje nabywcą tej odpowiedzialności i w stosunku do kogo (jeśli mowa o towarze, rzeczy zakupionej i wysłanej)? Bo nie chcę tego sobie źle interpretować, a chyba tak to robię.
Jeśli to źle sformułowane zdanie, a tak mi się wydaje, to poprawnie powinno mnie więcej wyglądać tak:
"ponieważ kupujący jest zobowiązany jako adresat, odbiorca rzeczy przez siebie zakupionej do jej odbioru. Jeśli zaistnieją okoliczności utrudniające jej odbiór bądź też zakupiona rzecz okaże się z wadami mogącymi powstać podczas transportu, jest zobowiązany do niezwłocznego złożenia reklamacji. Ponieważ jest jedyną osobą która może poświadczyć zaistniały fakt jak i go opisać w wiarygodny sposób w chwili samego zdarzenia"
Gdyż przy zawieraniu umowy kupna w umowie oferty również jest zapis i ceny i formy dostawy przedstawiony przez sprzedawcę, co jednocześnie go zobowiązuje do jej wykonania a co za tym idzie, jest odpowiedzialny za sprzedaną rzecz do momentu aż kupujący stanie się jej właścicielem , czyli w momencie odbioru. Dlatego też, kupujący powinien przekazać ewentualną reklamacje sprzedawcy jeśli rzecz została uszkodzona podczas transportu, ponieważ w tym czasie była nadal własnością sprzedawcy i on za nią odpowiadał i on zawarł umowę z dostawcą na jej dostarczenie. 😉
Jeśli się mylę, to proszę mnie oświecić w tej kwestii, bo możne o czym nie wiem, a różnie bywa, wszystkiego nie da się wiedzieć 😄