Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
19 grudnia założył gość dyskusję iż otrzymał uszkodzony woreczek. Napisałem mu 2 wiadomości w terminie i na żadną nie odpowiedział. Dzień w dzień logował się na konto po 3-4 razy i do dnia dzisiaj nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Dzisiaj jest info. w dyskusji -
Nie rozumiem tego kompletnie. Czyli co kupujący może sobie żywnie w kulki lecieć i robić co chce a co ze sprzedającym? Chciałem nawet zwrotu towaru i też nic. I to ja jeszcze mam go prosić o zakończenie dyskusji???????? - PORAŻKA
Jeśli się mu nudzi to niech sobie kupi łopatkę i idzie do piaskownicy.
Co allegro lokalnie w tej sytuacji zrobi????
To z regulaminu wynika możliwość złożenia wniosku po 14dniach, ale nie oznacza że kupujący taką otrzyma.😁
@mennicze_grosiki To automatyczna wiadomość, generowana przez nasz system we wszystkich dyskusjach. To, że kupujący ją otrzymał nie oznacza, że przyznamy mu także rekompensatę w ramach Allegro Protect.
@_HolaOla_ ,, To automatyczna wiadomość ,, , która oznacza ,że niebawem klient otrzyma rekompensatę , a autor wątku pozostanie bez towaru i bez pieniędzy ... hmmm.. doświadczenie podpowiada mi ,że to celowa zagrywka kupującego ..... jakbym to już kiedyś przerabiał .
Nadzieja Kielc
@104308845 a Ty masz coś do scyzoryków ? , masz świeże konto to słuchaj tego co ma ...... nie dokończę bo kiedyś musalem się gęsto tłumaczyć 😁
Czy nie można coś zrobić z takimi ludźmi o ile można tak mówić. Po rozpoczęciu tej dyskusji na zwykłym allegro zaczął licytacje ale go usunąłem. Czy nie można by coś zrobić na allegro lokalnym w tej kwestii by bynajmniej widzieć kto licytuje? Allegro chyba widzi dyskusje między kupującym i sprzedającym i skoro kupujący nic nie odpowiada to po tym terminie 14 dni samo powinno zakańczać takie zabawy.
W dyskusji zawsze odpowiada automat. Jak kupujący poprosi Allegro o pomoc - pracownik Allegro odpowiada "gotowcem" - bez czytania wątków w dyskusji, często bez sensu i bez powiązania z problemem. Dopiero jak sprzedawca napisze do Allegro, żeby ktoś przeczytał wątki w dyskusji i zaznajomił się z problemem, można liczyć na konkretną odpowiedź. Zaznaczam, że tylko "można liczyć". Czasem jednak trafi się jakiś pracownik Allegro z "jajami", który poważnie i konkretnie zajmie się sprawą, ale to rzadko bywa.