Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupujący zakłada dyskusję, że nie odbierał przesyłki z paczkomatu, wie o tym, że w śledzeniu czarnym na białym widnieje się status przesyłki - odebrana. Co robiliście w takim przypadku? Czy zgłaszać sprawę do Policji? Numer telefonu i adres paczkomatu w zamówieniu i w menedżerze paczek się zgadza. Czy InPost jakoś pomaga w takiej sytuacji?
A to ciekawa historia.
Złóż reklamację w InPost, niech udowodnią, że odebrał. Status łatwo wprowadzić, trudniej udowodnić faktyczny odbiór.
@Gasmin_pl Skoro kupujący założył dyskusję, to przypomnij mu, że w paczkomacie są kamery i jest on monitorowany 24/7, a na nagraniu na pewno da się zidentyfikować kto i czy odebrał przesyłkę.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Nie wiem, czy w tej sytuacji kupujący jest naciągaczem, czy nie, ale opowiem wam swoją dzisiejszą przygodę z paczkami. Paczkomat wydał mi cudzą przesyłkę, a dwie moje zaginęły. Dzwonię do kuriera i mówię, że odebrałam cudzą paczkę, natomiast moich nie ma. Ten odpowiada, że to niemożliwe, ale mogę się skontaktować z adresatem paczki i zrobić wymianę, a zresztą to nie jego wina. Wściekłam się. Dzwonię na nr z paczki, odbiera sympatyczna kobietka i umawiam się z nią, że odbierając paczki zadzwoni do mnie i zrobimy wymianę. W międzyczasie próbuję coś wskórać na infolinii. Wreszcie wisząc na jednym uchu z infolinią, a na drugim z kobietką od niby moich paczek, dowiaduję się, że odebrała z jednej skrytki dwie swoje paczki, a druga skrytka z kolejną paczką była pusta, bo paczkomat wydał ją mnie. Co teraz? Moje paczki wcięło, ale widnieją jako odebrane. Na infolinii dowiedziałam się tyle, że jeśli się znajdą do piątku, to kurier mi je dostarczy, jeśli nie, mam kontaktować się ponownie z infolinią.
Reklamacja inpost.
Dziękuję wszystkim za pomóc. Na razie poprosiłam o potwierdzenie poprawności podanych danych w zamówieniu. Zapytałam, czy w ogóle przychodził mail od InPostu. Doczekam się odpowiedzi i będę pisać do InPostu.
@Knowhere myślałam o tych kamerach. Nie wiem tylko, czy InPost poda mi to nagranie, czy tylko Policja ma do tego wgląd.
@Gasmin_pl Nagrania to raczej nie dostaniesz, ale po takiej informacji może nagle kupującemu się przypomni, że jednak odbierał przesyłkę😁
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere a jak po nagraniu zidentyfikujesz, czy to kupujący odebrał przesyłkę, czy ktoś inny ?
Ja jestem mały, gruby i brzydki, do tego z brodą 🙂 dam telefon synowi który jest wysoki, bez brody i dużo chudszy ode mnie i on odbierze paczkę i wtedy co?
Nagranie z kamery nic nie pomoże, bo podebrał ktoś inny 🙂
Skoro wszystkie dane się zgadzają, przesyła została odebrana, myślę, że ani Inpost, ani Policja nie będą w to ingerowć, po prostu klient zapomniał, że ją odebrał.
Miałem kiedyś taka sytuację z listem poleconym (nawet kilka), że odebrał ktoś z rodziny, nie przekazał, a potem pretensje, że nie doszła. Sprawdziłem na śledzeniu, doszła, jest odebrana, proszę zapytać jakiegoś człona rodziny czy nie odebrał i zawsze się znajdowała.
@PHUABIB2 Są jeszcze sms-y i ktoś go musiał otrzymać,aby otworzyć skrytkę.Ale dobrze trafiłeś,że mógł być to jakiś człon lub somsiad, któremu przekazał kod.
@pulkownik66 nie wiem, jak to działa w praktyce, nie miałem takiego przypadku w Inpost, ale w firmie kurierskiej i na Poczcie owszem.
Skoro widnieje jako doręczona czy tam odebrana, nikt nie będzie tego szukał ani sobie głowy zawracał, ewentualnie klient może się zwrócić do doręczyciela (w przypadku Inpost Paczkomatu nie wiem gdzie), ale np. na Poczcie żeby mu pokali na potwierdzeniu odbioru jego podpis, i potem jak mu pokażą to puka się w głowę i mówi, to moja żona odebrała i mi nie dała.
W Inpost wszystko działa na zasadzie SMS, więc nie wiem, gdzie szukać takiego potwierdzenia, ale sam jestem ciekawy, jak to działa, bo dużo wysyłam do Paczkomatów.
@PHUABIB2 Zależy o jakiej wartości paczkę się rozchodzi. Jak coś drogiego, to jedną z możliwości jest to, że kupujący coś kombinuje i taka sugestia odświeży mu pamięć szybko i skutecznie😏
No to skoro odebrał ktoś inny, to będzie wskazywał sprawcę, jak przy selfiku z fotoradaru🤣
Do mnie kiedyś, po jakoś miesiącu od faktu, dzwoniła jakaś miła pani z inpostu z pytaniem czy dnia tego a tego, o godzinie tej a tej, nie otworzyła mi się jakaś dodatkowa skrytka, bo właśnie wtedy nadawałem/odbierałem (już nie pamiętam - historia z zeszłego roku) jakieś przesyłki, a komuś tam innemu wcięło jakąś paczkę.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowherei tutaj mamy minus komunikacji tylko i wyłączenie elektronicznej, to pierwszy krok do buntu maszyn.
Do czasu epidemii na Poczcie wszytko było jasne, albo odbierasz w domu i się podpisujesz, że ty to ty albo że ty to twoja żona lub syn ale jest podpis, zostaje papier i można to zweryfikować, albo odbierasz w okienku i legitymujesz się dowodem oraz podpisem i też jest papier który leży przez rok i można go sprawdzić.
W czasie epidemii Poczta poluzowała, więc teraz jest mniej papierów:)
A tutaj masz sytuację tylko SMS, nawet nie wiadomo, czy na telefon klienta, czy może byłej żony która mieszka 3 bloki dalej, ale ktoś dostał kod przesyłki, kod odbioru i ją odebrał, a teraz szukaj wiatru w polu i ciągaj sprzedawcę, ze nie dostarczył.
Ja już tak miałem ,niech kupujący zadzwoni na infolinie inpostu i przedstawi sytuacje ze widnieje odebrana a jej nie ma.Po kontakcie niech zadzwoni do Ciebie i powie co powiedzieli.Potem zadzwoń sam i powiedzą czy była taka interwencja i czy kod do odbioru został użyty.Jeżeli został napisz maila do Inpostu na pomoc@inpost.pl i przedstaw sprawę pisemnie,powinni potwierdzić czy był użyty kod odbioru.Już jest podkładka na piśmie.Jężeli nie było to reklamacja na paczkę i trzeba dogadać sie z kupujacym.Potem trzeba czekać ok miesiaca aż coś odpiszą.Pamiętaj żeby pobrać pełnomocnictwo allegro do inpostu jeżeli to był paczkomat z promocyjnej ceny allegro i dołączyć to pisemko do reklamacji
Mam identyczną sytuację z tą różnicą że to ja już niby odebrałem paczkę. Dostałem SMS z kodem poszedłem odebrać paczkę a tu... Paczka odebrana. Nikt nie mógł odebrać tej paczki bo tylko ja miałem ten kod. Zadzwoniłem do importu prosiłem o zabezpieczenie monitoringu. Kazali złożyć reklamację. Po miesiącu odpowiedź że wszystko ok że poprawnie odebrana paczka. Napisalem reklamacje i prosiłem raz jeszcze o zabezpieczenie monitoringu bo ktoś tą paczkę ukradł. Po kolejnym miesiącu odpowiedź że wszystko ok itp itd. Paczki nie otrzymałem skorzystałem z programu ochrony kupujących Allegro ma zgłosić sprawę na policję. Moim zdaniem błąd systemowy inpostu. Nie możliwe by ktoś przechwyci kod odbioru. InPost wogole nie odniósł się do monitoringu Dziwne co?
@face_t__rasta Logiczne że inPost nie przyzna się że zawalił.
Dzisiaj wkładając przesyłkę do paczkomatu system otworzył trzy skrytki. Cuda się zdarzają. Kiedyś otwierając skrytkę znalazłem w niej przesyłkę nadaną w tym samym dniu. Trzeba reklamować i niech wyjaśniają. A przede wszystkim informować o wszystkim sprzedającego na stronach dyskusji.
@InPost coraz gorzej z Waszym PR-em....
Regularnie podczas nadawania paczek otwierają się pełne skrytki. Raz zadzwoniła do mnie jedna uprzejma pani i powiedziała, że ma moją przesyłkę. Jej mąż poszedł odebrać przesyłkę, otworzyła się skrytka więc wyjął przesyłkę i zaniósł żonie. Dopiero ona stwierdziła, że opakowanie jakieś małe. Tym razem trafiło na uczciwych ludzi i w dodatku chciało się kobiecie coś z tym zrobić. Im więcej wysyłamy przesyłek do paczkomatów tym więcej nieciekawych sytuacji ma miejsce. Zaginięcia to norma tak samo jak otwierające się skrytki z cudzą zawartością. Kolejnym monopolista (jak allegro) robi co chce.
W takich sytuacjach prosimy o bezpośredni kontakt z naszym operatorem.
Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidulanie a my chętnie zweryfikujemy sprawę.
W przypadku takich sytuacji prosimy o zgłoszenie sprawy za pośrednictwem naszych kanałów:
1) czat/messenger
2) formularz kontaktowy https://inpost.pl/kontakt
3) infolinia: 722 444 000 / 746 600 000