anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Przesyłka InPost odebrana, ale kupujący twierdzi że nie odbierał

Gasmin_pl
#12 Orędownik#

Kupujący zakłada dyskusję, że nie odbierał przesyłki z paczkomatu, wie o tym, że w śledzeniu czarnym na białym widnieje się status przesyłki - odebrana. Co robiliście w takim przypadku? Czy zgłaszać sprawę do Policji? Numer telefonu i adres paczkomatu w zamówieniu i w menedżerze paczek się zgadza. Czy InPost jakoś pomaga w takiej sytuacji?

oznacz moderatorów
54 ODPOWIEDZI 54

pulkownik66
#19 Nestor#

A to ciekawa historia.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Złóż reklamację w InPost, niech udowodnią, że odebrał. Status łatwo wprowadzić, trudniej udowodnić faktyczny odbiór.

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#

@Gasmin_pl Skoro kupujący założył dyskusję, to przypomnij mu, że w paczkomacie są kamery i jest on monitorowany 24/7, a na nagraniu na pewno da się zidentyfikować kto i czy odebrał przesyłkę.

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

myszao980
#8 Zapaleniec#

Nie wiem, czy w tej sytuacji kupujący jest naciągaczem, czy nie, ale opowiem wam swoją dzisiejszą przygodę z paczkami. Paczkomat  wydał mi cudzą przesyłkę, a dwie moje zaginęły. Dzwonię do kuriera i mówię, że odebrałam cudzą paczkę, natomiast moich nie ma. Ten odpowiada, że to niemożliwe, ale mogę się skontaktować z adresatem paczki i zrobić wymianę, a zresztą to nie jego wina. Wściekłam się. Dzwonię na nr z paczki, odbiera sympatyczna kobietka i umawiam się z nią, że odbierając paczki zadzwoni do mnie i zrobimy wymianę. W międzyczasie próbuję coś wskórać na infolinii. Wreszcie wisząc na jednym uchu z infolinią, a na drugim z kobietką od niby moich paczek, dowiaduję się, że odebrała z jednej skrytki dwie swoje paczki, a druga skrytka z kolejną paczką była pusta, bo paczkomat wydał ją mnie. Co teraz? Moje paczki wcięło, ale  widnieją jako odebrane. Na infolinii dowiedziałam się tyle, że jeśli się znajdą do piątku, to kurier mi je dostarczy, jeśli nie, mam  kontaktować się ponownie z infolinią.

oznacz moderatorów

Bigbananas
#7 Wielbiciel#

Witajcie. Miałem coś podobnego. Idę do paczkomatu bo system przysłał maila, że paczka na mnie czeka. Otwieram skrytkę i...jest pusta. Teraz najlepsze. Zanim dostałem info o paczce, czyli jeszcze jej nie było ( sprawdzałem czas i godziny rejestracji paczki w punktach ) została odesłana do nadawcy! Nerwy mi prawie wysadziło. Teraz kolejna sprawa. Już zdarzyło mi się to 4 razy. Dzisiaj też podobna sytuacja. O co chodzi? System śledzenia paczki pokazuje, że paczkę otrzymałem wczoraj o godzinie 20:36. Oczywiście jej nie mam. Dzisiaj od 8 dzwonie do kuriera, który rozwozi paczki, bo to on musiał wklepać, że paczkę dostarczył a jej nie dostarczył, ale "poczta głosowa". Nie wiem czy kurierzy w ten sposób naliczają sobie więcej rozwiezionych paczek, ale w takiej sytuacji zawsze dostawałem ją na drugi dzień - to jest oszustwo i naciąganie ze strony pracowników Inpostu, dlatego, że płaci się za konkretny termin z kalendarza za dostawę paczki. Dzwonię co pół godziny i kicha z tym ich "skontaktuj się z kurierem". Rozpierducha w kraju na każdym kroku, nikt nikogo się nie boi a reklamacje zazwyczaj kończą się w biurze rzecznika praw konsumenta, albo w sądzie. Tylko w moim przypadku, kto będzie się sądził jak w przesyłce jest lub było 25 dkg suszonego aloesu?

oznacz moderatorów

Client:44052296
#21 Demiurg#

@Bigbananas może paczki się nie mieszczą i jest robiona cofka.

oznacz moderatorów

Bigbananas
#7 Wielbiciel#

Zwykła kopertowa przegródka. Koperta standardowa, a w niej kilka mikro tarcz do cięcia szkła. Sprzedawca musiał wysyłać ponownie. Zresztą są skrytki, które mieszczą 25 kg worek soli. I może jeszcze raz przytoczę to, co mnie zaciekawiło, a na co nie zwróciłeś uwagi. Paczka została odesłana szybciej niż przyszła...

oznacz moderatorów

Bigbananas
#7 Wielbiciel#

Ciekawy ciąg dalszy historii z odbiorem przesyłki od kuriera z Inpostu. Udało mi się po 16 telefonach dodzwonić do kuriera. Usłyszałem, że coś się pomieszało w systemie i paczkę doręczy mi kolega kuriera, a w zasadzie już powinien u mnie być...minęło 3 godziny czekania i nic. Dzwonię na numer kuriera...oczywiście włącza się "poczta głosowa". Wiem, że jestem robiony w "balona" przez cwaniaczków, którzy jakoś nabijają sobie ilość rozwiezionych paczek. W systemie wisi 18.06.2024 godz. 20:36 paczka doręczona. Cóż, zgłosiłem reklamację. Czas na odpowiedź Inpostu w sprawie...30 dni! Paczki nie mam. Nie wiem co jest grane. A Inpost odpowie mi za 30 dni co sądzi o mojej reklamacji...cisną mi się na usta słowa niecenzuralne, bo w Polsce jest gorsze dziadostwo niż w najgorszym szambie. 

oznacz moderatorów

akcesoria-net-pl
#15 Entuzjasta#

Reklamacja inpost.

oznacz moderatorów

Gasmin_pl
#12 Orędownik#

Dziękuję wszystkim za pomóc. Na razie poprosiłam o potwierdzenie poprawności podanych danych w zamówieniu. Zapytałam, czy w ogóle przychodził mail od InPostu. Doczekam się odpowiedzi i będę pisać do InPostu.

@Knowhere myślałam o tych kamerach. Nie wiem tylko, czy InPost poda mi to nagranie, czy tylko Policja ma do tego wgląd.

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#

@Gasmin_pl Nagrania to raczej nie dostaniesz, ale po takiej informacji może nagle kupującemu się przypomni, że jednak odbierał przesyłkę😁

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

PHUABIB2
#12 Orędownik#

@Knowhere  a jak po nagraniu zidentyfikujesz, czy to kupujący odebrał przesyłkę, czy ktoś inny ?

Ja jestem mały, gruby i brzydki, do tego z brodą 🙂 dam telefon synowi który jest wysoki, bez brody i dużo chudszy ode mnie i on odbierze paczkę i wtedy co?

Nagranie z kamery nic nie pomoże, bo podebrał ktoś inny 🙂

Skoro wszystkie dane się zgadzają, przesyła została odebrana, myślę, że ani Inpost, ani Policja nie będą w to ingerowć, po prostu klient zapomniał, że ją odebrał.

Miałem kiedyś taka sytuację z listem poleconym (nawet kilka), że odebrał ktoś z rodziny, nie przekazał, a potem pretensje, że nie doszła. Sprawdziłem na śledzeniu, doszła, jest odebrana, proszę zapytać jakiegoś człona rodziny czy nie odebrał i zawsze się znajdowała.

oznacz moderatorów

pulkownik66
#19 Nestor#

@PHUABIB2  Są jeszcze sms-y i ktoś go musiał otrzymać,aby otworzyć skrytkę.Ale dobrze trafiłeś,że mógł być to jakiś człon lub somsiad, któremu przekazał kod.

oznacz moderatorów

PHUABIB2
#12 Orędownik#

@pulkownik66  nie wiem, jak to działa w praktyce, nie miałem takiego przypadku w Inpost, ale w firmie kurierskiej i na Poczcie owszem.

Skoro widnieje jako doręczona czy tam odebrana, nikt nie będzie tego szukał ani sobie głowy zawracał, ewentualnie klient może się zwrócić do doręczyciela (w przypadku Inpost Paczkomatu nie wiem gdzie), ale np. na Poczcie żeby mu pokali na potwierdzeniu odbioru jego podpis, i potem jak mu pokażą to puka się w głowę i mówi, to moja żona odebrała i mi nie dała.

W Inpost wszystko działa na zasadzie SMS, więc nie wiem, gdzie szukać takiego potwierdzenia, ale sam jestem ciekawy, jak to działa, bo dużo wysyłam do Paczkomatów.

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#

@PHUABIB2 Zależy o jakiej wartości paczkę się rozchodzi. Jak coś drogiego, to jedną z możliwości jest to, że kupujący coś kombinuje i taka sugestia odświeży mu pamięć szybko i skutecznie😏
No to skoro odebrał ktoś inny, to będzie wskazywał sprawcę, jak przy selfiku z fotoradaru🤣

Do mnie kiedyś, po jakoś miesiącu od faktu, dzwoniła jakaś miła pani z inpostu z pytaniem czy dnia tego a tego, o godzinie tej a tej, nie otworzyła mi się jakaś dodatkowa skrytka, bo właśnie wtedy nadawałem/odbierałem (już nie pamiętam - historia z zeszłego roku) jakieś przesyłki, a komuś tam innemu wcięło jakąś paczkę.

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

PHUABIB2
#12 Orędownik#

@Knowherei tutaj mamy minus komunikacji tylko i wyłączenie elektronicznej, to pierwszy krok do buntu maszyn.

Do czasu epidemii na Poczcie wszytko było jasne, albo odbierasz w domu i się podpisujesz, że ty to ty albo że ty to twoja żona lub syn ale jest podpis, zostaje papier i można to zweryfikować, albo odbierasz w okienku i legitymujesz się dowodem oraz podpisem i też jest papier który leży przez rok i można go sprawdzić.

W czasie epidemii Poczta poluzowała, więc teraz jest mniej papierów:)

A tutaj masz sytuację tylko SMS, nawet nie wiadomo, czy na telefon klienta, czy może byłej żony która mieszka 3 bloki dalej, ale ktoś dostał kod przesyłki, kod odbioru i ją odebrał, a teraz szukaj wiatru w polu i ciągaj sprzedawcę, ze nie dostarczył.

 

 

 

oznacz moderatorów

grubcio2987
#11 Animator#

Ja już tak miałem ,niech kupujący zadzwoni na infolinie inpostu i przedstawi sytuacje ze widnieje odebrana a jej nie ma.Po kontakcie niech zadzwoni do Ciebie i powie co powiedzieli.Potem zadzwoń sam i powiedzą czy była taka interwencja i czy kod do odbioru został użyty.Jeżeli został napisz maila do Inpostu na pomoc@inpost.pl i przedstaw sprawę pisemnie,powinni potwierdzić czy był użyty kod odbioru.Już jest podkładka na piśmie.Jężeli nie było to reklamacja na paczkę i trzeba dogadać sie z kupujacym.Potem trzeba czekać ok miesiaca aż coś odpiszą.Pamiętaj żeby pobrać pełnomocnictwo allegro do inpostu jeżeli to był paczkomat z promocyjnej ceny allegro i dołączyć to pisemko do reklamacji

oznacz moderatorów

face_t__rasta
#7 Wielbiciel#

Mam identyczną sytuację z tą różnicą że to ja już niby odebrałem paczkę. Dostałem SMS z kodem poszedłem odebrać paczkę a tu... Paczka odebrana.  Nikt nie mógł odebrać tej paczki bo tylko ja miałem ten kod. Zadzwoniłem do importu prosiłem o zabezpieczenie monitoringu. Kazali złożyć reklamację. Po miesiącu odpowiedź że wszystko ok że poprawnie odebrana paczka. Napisalem reklamacje i prosiłem raz jeszcze o zabezpieczenie monitoringu bo ktoś tą paczkę ukradł. Po kolejnym miesiącu odpowiedź że wszystko ok itp itd. Paczki nie otrzymałem skorzystałem z programu ochrony kupujących Allegro ma zgłosić sprawę na policję. Moim zdaniem błąd systemowy inpostu. Nie możliwe by ktoś przechwyci kod odbioru. InPost wogole nie odniósł się do monitoringu Dziwne co?

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@face_t__rasta Logiczne że inPost nie przyzna się że zawalił.

oznacz moderatorów