"sprawdziliśmy zamówienie – na podstawie naszych danych obecnie nie możemy..."

[the-foe]

"sprawdziliśmy zamówienie – na podstawie naszych danych obecnie nie możemy przyznać Ci rabatu transakcyjnego."

Co to za bełkot, skoro "sprawdzili" to czemu Allegro nie podaje co wg nich sprawdzili? Jak mam się odwołać skoro nie wiem od czego? Sprawa jest taka, ze klient zwrócił mi produkt "bez podania przyczyny", tylko źle zapakował i dotarło to do mnie uszkodzone, wystawiłem ten produkt na sklepie za 90% ceny i tyle mu zwróciłem - klient się zgodził. Teraz chce zwrot prowizji od tej sumy zwróconej, bo czemu Allegro miałoby mieć z tego udział?

[Vryko]

Pewnie jakość sprzedaży kuleje. Ale w sumie mogą i nie oddać i co im zrobisz?

[the-foe]

Jakość sprzedaży: dobra + program VIP.

Na ogół macham ręką na ta ich złodziejstwo, ale tym razem się wkurzyłem, bo suma już zauważalna a nawet już chciałem oddac klientowi całośc mysląc, ze pewnie jak nie oddam całości to mi nie zwrócą prowizji i na jedno wyjdzie, więc wolałbym zeby to klient miał. Głupi pomyslałem, ze jednak az tak pazerni nie mogą być 😕

[xyz96]

Po odstąpieniu od umowy Allegro nie może odmówić zwrotu prowizji. Zgodnie z Ustawą konsumencką po odstąpieniu umowa jest niezawarta, a zgodnie z regulaminem Allegro, prowizja może być pobrana tylko od zawartej umowy. Odpowiedź jest więc sprzeczna z regulaminem serwisu.

[Vryko]

@xyz96 I teraz cały problem w tym, by ich przekonać, że łamią i prawo i regulamin. 

[the-foe]

"Dobry wieczór,

dziękuję za wiadomość.

Przyznałam Panu rabat transakcyjny do oferty _________, w której Kupującym był __________

Dodam, że nie otrzymał Pan automatycznego zwrotu prowizji, ponieważ nie odnotowaliśmy zwrotu pełnej kwoty za zamówienia.  "

No i teraz pytanie, czemu wysyłają automatyczne maile sugerujące, że ktoś coś "sprawdził"?

Straciłem 30 minut wolnego czasu by wydrzeć marne 50 zł, uzbierałoby się 1/4 etatu gdybym chciał załatwic każda odmowę jaka dostaję. Czy naprawdę musi to tak wyglądać?

[annas14-firma]

Mam odczucie, że był to twój pierwszy raz. Nie obraź się, ale ja już nie denerwuję się i nie marnuję czasu bo wiem że na zgłoszenia odpowiada algorytm.

Jeżeli nie ma od razu potwierdzenia, że sprawa jest załatwiona, to spokojnie czekam na decyzje i jeżeli jest negatywna, to natychmiast składam odwołanie (zwykle jest taka możliwość bez konieczności dostarczania żadnych dodatkowych informacji). Dopiero wtedy sprawa będzie analizowana przez "kogoś" z kim można dyskutować.

[xyz96]

Wysyłają, aby zniechęcić do odwołania, aby zatrzymać prowizję nawet wtedy, gdy ona się nie należy.

[maxr01]

To jest sytuacja standardowa. Odpowiedź poszła z automatu. Trzeba napisać odwołanie. Wyjaśnić sytuację i odpowiednią kwotę prowizji zwrócą. Sprawdzone, działa. Tylko tego czasu nikt nie zwróci....