anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Reklamacja, odbiór od klienta, nowe zasady.

MAMY ROZWIĄZANIE!
serwis-texas
#21 Demiurg#

Z góry Was przepraszam, pytam o wydaje się proste sprawy ale zawsze w to słaby byłem. Bardzo Was proszę o pomoc.

@mdrogeria  , @az1rael , @komis-bell  , @kostas11  , @RED  ,

Zakup konsumencki. Klient reklamuje towar. Zgłasza reklamację, powiedzmy 20 Maja 2024. Towar zakupił 1 Maja 2023.

Powód: wada wykryta podczas używania

Żądania: zwrot pieniędzy.

Prosiłbym Was o nie dokotoryzowanie się na temat Allegrowej zakładki zwrotu czy powodów otwarcia dyskusji. Wszyscy wiemy że są trochę oderwane od rzeczywistości.

Klient prosi nas o podesłanie kuriera. Rozumiem że zgodnie z nowymi zasadami mam obowiązek odebrać towar od klienta. Spoko, wyślę mu etykietę i zamówię podjazd kuriera do nie go.

Co się stanie jeżeli gwarant, producent odrzuci reklamację?

Przedstawiam przyczynę odrzucenia reklamacji i z góry nastawiam się że klient nie zwróci mi środków za przesyłkę. Nie pytam się jak radzić sobie z egzekwowaniem środków od klienta. Zastanawiam się co będzie jeśli klienci zaczną z tego mocniej korzystać. 

Będę wdzięczny za wszelkie rady, jakieś usystematyzowanie informacji bo czytam tego Ombinusa w szerz i wzdłuż i ciągle mam dużo wątpliwości.

oznacz moderatorów
11 ODPOWIEDZI 11
sl-aw-ek
#17 Koryfeusz#

@serwis-texas jeżeli roszczeniem klienta jest zwrot środków polecam odpowiedzieć klientowi aby odesłał towar pod wskazany adres. 

Konsultanci allegro chyba zostali przeszkoleni na podstawie strony UOKiK a tam jest to tak trochę niefortunnie (xD) wytłumaczone, że sprzedawca odbiera towar jeżeli kupujący żąda naprawy/wymiany ^^ a przy odstąpieniu od umowy to kupujący zwraca produkt 😉

W tych nowych przepisach chyba jest określone, że klient nie może ponosić kosztów "bezpodstawnej reklamacji" tak więc chyba chodzi ustawodawcy o to aby ceny jeszcze bardziej wzrosły i chińscy sprzedawcy mieli jeszcze łatwiej 😉 

oznacz moderatorów
serwis-texas
#21 Demiurg#

@sl-aw-ek  A no właśnie. W tym się motam. Rozumiem że odstąpienie od umowy w omnibusie to nie to samo co odstąpienie od umowy na zakup na odległość bez podania przyczyny?

@_Likos_  No podobno nie ma już rękojmi 🙂

oznacz moderatorów
sl-aw-ek
#17 Koryfeusz#

@serwis-texas Jak to nie ma rękojmi? Kiedy przepis został zmieniony? 

ufff ISAP mówi, że jest xD 

Odstąpić od umowy można na podstawie więcej niż jednego przepisu, a tryb i postępowanie często jest inne w zależności od tego na co powołuje się strona która chce z takiego prawa skorzystać. 

oznacz moderatorów
_Likos_
#21 Demiurg#

@serwis-texas  jak zwał tak zwał. Produkt ma byc zgodny z umową a czy bedziemy to nazywac rękojmia czy inaczej to nie ma znaczenia.

W ogóle to mam pewne przemyślenia na ten temat. Bo w obecnym czasie tak narpawde każdy producent może skrócić czas "rękojmi"  ( o ile bedzie chciał). Wystarczy do artykuły czy to na metce czy na etykiecie dodawać informacje : przewidywany cza użytkowania ( zużycia) produktu - 6 mies, 1 rok czy tez inny okres w zależności od produktu. Oczywiście ten czas musiałby byc także podawany w aukcji ( choć niekoniecznie bo kupujący ma prawo do odstąpienia od umowy wiec może przeczytac etykiete)

I w takim wypadku dwuletni czas można sobie realnie skracać 😉 i bedzie to zgodne z umową.

oznacz moderatorów
_Likos_
#21 Demiurg#

@serwis-texas  "Co się stanie jeżeli gwarant, producent odrzuci reklamację?" Nic. Jeśli to reklamacja z tyt rękojmi ( niezgodnosci z umową) bierzesz to na klate. Producent w zasadzie nie ma nic do tego to sprzedający bada produkt i roszczenie i to sprzedający wydaje decyzje reklamacyjną.

Oczywiście jeśli produkt jest ewidentnie wadliwy z reguły producenci wymieniają lub korygują w ramach współpracy.

A jeśli reklamacja jest bezzasadna koszty transportu według nowych przepisów także ponosi sprzedawca.

oznacz moderatorów
serwis-texas
#21 Demiurg#

@_Likos_ 

"A jeśli reklamacja jest bezzasadna koszty transportu według nowych przepisów także ponosi sprzedawca."

No i tutaj mnie zatkało. Przy moim asortymencie to się stanie masakrą! Dyrektywa działa już prawie 1,5 roku, klienci jeszcze jej nie znają ale będzie masakra.

@sl-aw-ek 

"Odstąpić od umowy można na podstawie więcej niż jednego przepisu, a tryb i postępowanie często jest inne w zależności od tego na co powołuje się strona która chce z takiego prawa skorzystać."

A mogę Cię prosić żebyś mi powiedział co zrobił mój klient? Otworzył dyskusję i zaznaczył j/w? 🙂

oznacz moderatorów
_Likos_
#21 Demiurg#

@serwis-texas  cóż u nas póki co w ogóle jest relatywnie mało reklamacji a do tego duża częśc jest zasadna bo czasem zdaży sie jakas wada produkcyjna wiec nie odczuwamy tego aż tak bardzo. Tzn generalnie dla nas nowa dyrektywa niewiele zmieniła

oznacz moderatorów
mdrogeria
#21 Demiurg#

@serwis-texas nie pomogę Ci bo w mojej branży to inaczej działa , nie ma czegoś takiego jak reklamacja u producenta , przedstawiciel przyjeżdża regularnie lub wzywam go telefonicznie lub mailowo i ... zwyczajnie mam produkt wymieniany , nie ma znaczenia czy produkt był wadliwy czy wada wystąpiła na skutek nieumiejętnego działania klienta, oddaję bubla i dostaję nówkę stąd nie robię klientowi problemów  ,zwykle oddaję kasę , bywa ,że produkt o niewielkiej wartości pozostawiam do jego dyspozycji , w drugim przypadku proszę tylko o wiadomość e-mail z dokładnym opisem wady i na tej podstawie otrzymuję nowy produkt .

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@serwis-texas zakup wg nowych przepisów więc koszty kuriera / dostarczenia do ciebie reklamacji ponosisz ty, w ustawie nic nie ma na temat dochodzenia roszczenia niezasadnego wysyłki a uokik ma podejście prokonsumenckie więc dopisuje swoją narrację, żeby czasem kupującemu włos z głowy nie spadł bo oczywiście nikt nie pomyślał, że kupujący mógłby 20x zgłosić tą samą wadę i mimo 20 krotnego udowodnienia mu przez serwis, że wady nie ma naciągać 20x sprzedawcę na koszty przewozu i odpowiedzialność za paczkę w transporcie. 
1 rozpoczynasz procedurę reklamacyjną i masz 14 dni
2 w międzyczasie niech producent oceni towar a ty siedzisz cicho że sam oceniasz reklamację
3 jak będziesz miał przed terminem decyzję producenta pozytywną to załatwiasz sprawę prokonsumencko
4 jak nie zdąży to odrzuć reklamację i wspomnij że kupujący może się odwołać od decyzji wtedy wyślesz do producenta na ekspertyzę niech ten się wypowie skoro kupujący ma obiekcje wszak producent najlepiej zna swój produkt i jemu to najlepiej ocenić czy wada spowodowana jest nieprawidłowym użytkowaniem przez kupującego czy to wada fabryczna
5 producent zwykle przyklepuje reklamacje ale mu nad tym schodzi i może się nie wyrobić w 14 dniowym twoim terminie więc prawdopodobnie i tak mu wymieni / naprawi albo tobie kasę odda a po roku to se kupujący oczami poświeci a nie negatywa klepnie jednocześnie allegro ma podkładkę pod protect aby oddać mu z własnych bo ty terminowo procedurę kończysz (negatywnie) albo przeczyta że odwołanie do producenta to ok mielimy sprawę dalej i potem stwierdzi producent załatwia sprawę za nas ok albo sprzedawca ma już pancerny zadochron w postaci ekspertyzy producenta na odrzucenie reklamacji więc wypłacamy protect na swój koszt

oznacz moderatorów
serwis-texas
#21 Demiurg#

@az1rael  , @mdrogeria  , @_Likos_  , @sl-aw-ek 

Dziękuje Wam bardzo. Pozwolę sobie na szczególne dla az1rael. Takie wypunktowanie bardzo nam pomoże.

oznacz moderatorów
RED
#21 Demiurg#

jest tak jak pisze @az1rael - uokik wymyślił sobie interpretacje, że reklamacja ma być za darmo dla konsumenta. mimo, że to wprost nie wynika to z przepisów

podobnie było z interpretacją wczesnej wersji przepisów konsumenckich, gdzie twierdzono, że przy odstąpieniu od umowy sprzedawca ma zwrócić koszt wysyłki

uokik twierdził też, konsument firma ma prawo do odstąpienia od umowy prawie w każdym wypadku - cichcem się potem wycofał z tej interpretacji (przykład prawnik i drukarka), podobnie było z definicją tzw dozwolonego użytku

oznacz moderatorów