Reklamacja przesyłek niedoręczonych terminowo - Pocztex

[ePlatinum]

Witajcie,

Jak dobrze wiemy w obecnych czasach duża część przesyłek nie jest doręczanych terminowo. (zwłaszcza pocztex).

W okresie marzec - maj u w/w przewoźnika zareklamowałem dostawę ok 350 przesyłek , z uwagi na niedoręczenia w terminie. ( nie chodzi tutaj o dniowe opóźnienia, mieliśmy sporo sytuacji, że paczka szła do klienta dwa tygodnie! 😵 Przez co zmuszeni byliśmy do ponoszenia dodatkowych kosztów nadawania przesyłek kurierem, z którym posiadamy odrębną umowę, w wielu przypadkach klienci rezygnowali z zakupionych przedmiotów)

We wcześniejszych miesiącach z przed pandemii nie było najmniejszego problemu i wszystkie reklamacje były rozpatrywane pozytywnie. 

W chwili obecnej przewoźnik podpiera się stanem zagrożenia epidemiologicznego oraz późniejszym stanem epidemii w Polsce i odrzuca reklamacje. 

Czy ktoś wie jak to się ma do obowiązujących przepisów prawa? czy warto się z nimi kopać i pisać odwołania?

Sporo czasu poświeciliśmy na złożenie samych reklamacji z uwagi na skomplikowany formularz reklamacyjny u tego przewoźnika.. 

Dzięki za wszystkie rady i sugestie! 🙂 

Dobrego weekendu

[pinsplash]

@ePlatinum Ja walczę w tej chwili z Pocztą o list polecony priorytet dostarczony po 45 dniach... Proponują mi zwrot na konto różnicy pomiędzy priorytetem a zwykłym ( chyba ok 1PLN). Pokazałem im ich własny regulamin traktujący o tej sprawie - na co otrzymałem odp mniej wiecej "w dobie pandemii nie musimy się stosować do własnego regulaminu, i o co Panu chodzi przecież w końcu dostarczyliśmy.."

[ePlatinum]

Szczerze to jest jakaś masakra. 

W moim przypadku rozchodzi się o kwotę ok 3500zł. 

Podpierają się troską o pracowników i klientów.. G.. Prawda. 

Paczki w oddziałach WER potrafiły zalegać po kilkanaście dni. 

Jedno wielkie nieporozumienie.

[Knowhere]

@ePlatinum A jaka wg nich jest podstawa prawna do tego, że nie muszą się stosować do własnego regulaminu? Skoro oni nie muszą przestrzegać własnego regulaminu, tzn. że ich klienci też nie muszą go przestrzegać😏

Czy to znaczy, że w dobie "pandemii" mogę sobie nie przestrzegać różnej maści kodeksów, bo "pandemia"?

Bezczelność niektórych firm zaczyna przekraczać wszelkie granice. Normalnie https://youtu.be/2zJFhdZ6Ox4

[konto zamknięte]

@pinsplash zgodnie z regulaminem Poczty Polskiej, przesyłka, która nie została doręczona (lub nie było próby jej doręczenia) w terminie 14 dni roboczych nie licząc dnia nadania, uważana jest za zagubioną. Nawet jeśli później ją doręczą. W związku z tym, należy się odszkodowanie w kwocie bodajże 145zł i nie ma zmiłuj.

[mwmonety]

przy liście  poleconym mnie oddawali 147,50 zł 

[pinsplash]

@konto zamknięte A prosze Cię bardzo :

Jednocześnie wyjaśniamy, iż w związku z dynamiczną sytuacją związaną z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce i w Europie oraz wprowadzeniem w dniu 13 marca 2020 roku na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego a od dnia 20 marca 2020 roku stanu epidemii , Poczta Polska S.A. na bieżąco wdraża odpowiednie procedury mające na celu zminimalizowanie ryzyka rozpowszechniania się wirusa zarówno wśród Klientów jak i pracowników Spółki, co może wpłynąć na terminowość realizacji usługi. W związku z powyższym nie możemy uznać reklamacji za uzasadnioną w zgłoszonym powodzie.

[konto zamknięte]

@pinsplash Pytanie jest 1. Czy przy okazji PP zmieniła regulamin (wcześniej niż nadałeś przesyłkę).

Jeśli nie, to napisz im w odwołaniu, że masz w d...e takie tłumaczenie. W regulaminie jest wyraźnie inny zapis i nie interesuje Cię to jak oni się tłumaczą i dlaczego robią opóźnienia. W przeciwnym wypadku napisz, że zgłaszasz sprawę do UKE, a jeśli odwołanie nic nie da, rzeczywiście złóż zawiadomienie do tej instytucji. Sprawę masz wygraną bo regulamin jeśli nie był zmieniony to rzecz święta.

Ja Pocztą nie nadaję na szczęście od początku marca, więc nie wiem co teraz wyprawiają. Wystarczyło mi nerwów z ostatnich 9 lat. Byłem patriotą pod tym względem, ale miarka się przebrała. Teraz nadaję tylko Inpostem. Też potrafią być bezczelni przy reklamacjach, ale jest ich bardzo mało. Klienci też nie robią problemów bo paczki są na czas doręczane.

[pinsplash]

@konto zamknięte Nie nie zmieniła. Napisałem. Powołują się na ustawy COVIDOVE i wypowiedzi premiera. Walczę ( bardziej dla zasady )

[konto zamknięte]

@pinsplash moim zdaniem nie ma to żadnych podstaw prawnych. Z tego co kojarzę, żadne Covidowe ustawy nie mają na to wpływu. Gdyby miały (czy cokolwiek innego) to zmieniony zostałby regulamin. Skoro nie zmienili to niech nie ściemniają.

Zgłoś sprawę do UKE. Oni wystąpią w roli mediatora. Ja z kolei muszę się trochę pomęczyć z Inpostem bo też mi z jedną rzeczą zaleźli za skórę i powiedziałem, że nie odpuszczę. Dla zasady bo z kolei mnie dupnęli na dopłaty wbrew umowie.
Tylko wiecznie brak czasu aby się tym zająć 😕

[Geminia]

Witam

mam taka sama sytuację.

Na PP złożyłam ponad 70 reklamacji na wszystki dostałam takie same bzdurne wyjasnienie, ze wszystkiego winna pandemia.

CZy udało sie PAnu cos zdziałac odwołaniem? Jaka dalsza droga?

[pinsplash]

@Geminia Niestety tylko sąd... ja odpuściłem bo czas i koszta...i myślę że PP na to właśnie liczy. U Ciebie przy skali 70szt może to być warte zachodu....ale pamiętaj kto jest "włascicielem" poczty  i sądów...

[Geminia]

dziekuje za odpowiedz:-)

[mwmonety]

@Geminia Trochę mnie to dziwi ale żeby aż tak się pogorszyła obsługa to szok. Sam tego nie odczuwam ,dałem sobie spokój ze sprzedażą na jakiś czas ale tyle reklamacji to nie miałem przez kilkanaście lat działalności a wysyłałem sporo przesyłek .1 lub 2 w roku to max. Co to się porobiło aż strach wracać do sprzedaży.

[kytorr]

Z inpostem (przynajmiej ja) nie mam problemu. Na 67 przesyłek nadanych w maju (paczkomat / minikurier24 i kurier 24) tylko 1 miała czas doręczenia 11 dni kalendarzowych. Pocztex, poczta polska itd to może tania opcja ale jakość nieadekwatna - lepiej zaoferować dostawę o 1.50 / 2zł droższą (lekkie przesyłki do 5kg) niż cierpieć za ich opóźniony serwis. Dodam, że do mnie pocztex kurier 48 (1 wiaderko farby 5l) szło 26 dni kalendarzowych - miejsce nadania, a miejsce dostawy oddalone o 46km.. farbę zwróciłem do sprzedającego, bo nie była juz potrzebna.. ale jego reklamację na czas realizacji też odrzucili.. nie ma mocnych.. 😞

[mikeza]

miesiac w miesiąc mamy ok 1000 przesyłek pocztowych - pomimo wirusa i całego dziadostwa na świecie żadnych opóźnień - normalne terminy doręczeń. Może mam szczęście 🙂

ale mój klient jak odesłał do nas paczkę pocztą - express, ubezpieczona i coś tam jeszcze, to oczywiście zaraz zaginęła. Na szczęście na tym zarobił, bo wartość była znikoma i na odszkodowaniu wyszedł do przodu.

[DarkStoorM]

Już ktoś pisał, że przez wprowadzenie Allegro DPD ich przesyłki też zaczynają się opóźniać.

To pewnie dopiero jest początek 😄

[TATLOK]

Przerabiałem te reklamacje z pocztą polską, szkoda czasu. Wywaliłem ich ofertę z moich dostaw i jestem szczęśliwszy.