Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Czy zauważyliście ostatnio spadek sprzedaży? Czy tylko u mnie jest o połowę mniejsza ?
@Butiktalulla raczej odwrotnie allegro to dodatek z sentymentu tu siedzę, od 16 lat równocześnie sprzedawałem tu i tu i na tym wygrałem 🙂
tak rozumiem - źle się wysłowiłem. Czy sklep promujesz i jak to nei tajemnica - to jakiś wieki budżet ms ? Albo inaczej jak możesz poradzić - jak zacząć promować i jaki budżet warto przeznaczyć 🙂
@Butiktalulla napisał(a):
tak rozumiem - źle się wysłowiłem. Czy sklep promujesz i jak to nei tajemnica - to jakiś wieki budżet ms ? Albo inaczej jak możesz poradzić - jak zacząć promować i jaki budżet warto przeznaczyć 🙂
Po pierwsze to nie są informacje które podaje się publicznie, bo po co szkolić konkurencję 😄 Po drugie to są testy, sprawdzanie konkurencji każda branża ma różne budżety i koszty i marżę 🙂
Mówisz o promowaniu na allegro czy własny sklep internetowy ?
Jak mogę wiedzieć? jaka branża, w jaki sposób promujesz sklep? jak długo sklep (strona) jest na rynku. Dzięki
Też się chętnie dowiem 🙂 Ja w ogóle nie wiem od czego się tutaj zabrać.
@_Bardotka_ Zacznij od strony na facebooku, jej prowadzenie nic nie kosztuje, a jak dobrze trafisz z fajnym postem, to reklama może sama fajnie rozejść się w sieci. Trochę ciekawostek, trochę o produktach, trochę postów z jajami.
Tylko bez strony promować co? Sprzedaż tutaj? 😉 W zasadzie jest mi to bez znaczenia gdzie sprzedam, nie przeszkadzają mi wysokie prowizje, nie sprzedaję na śmiesznej marży. Chcę sprzedawać, chcę pracować i mogłam to robić nawet 18 godzin dziennie jak była taka potrzeba. Zrezygnowałam ze sprzedaży stacjonarnej na rzecz handlu w internecie, a tu się okazuje, że stacjonarnie miałam stabilnie minimum tyle samo, co w lepszych miesiącach tutaj.. No i bez nerwów, a i zwrotów też brak 😉
@_Bardotka_ Jedni używają sprzedaży na allegro w celu promowania swoich sklepów internetowych (wychwytywania nowych klientów), można tez zrobić odwrotnie. Tylko teraz jest tak, ze ten klient na allegro będąc na Twojej aukcji jest zachęcany reklamami do odwiedzenia innych sklepów, więc gdzie zrobi finalny zakup nie wiadomo.
Tak na przykład kotas - ma swój sklep, więc jak tutaj sprzeda towar za 10 tys. i zarobi 300 zł, to jest 300 zł do przodu i zapewne kilka klientów pozyskanych na przyszłość. Ty na przykład zainwestujesz 1.000 w reklamy i efekt może być mizerny lub żaden, czyli tysiak w plecy. Ot taka różnica finalna w portfelu.
@_Bardotka_ napisał(a):
Tylko bez strony promować co? Sprzedaż tutaj? 😉 W zasadzie jest mi to bez znaczenia gdzie sprzedam, nie przeszkadzają mi wysokie prowizje, nie sprzedaję na śmiesznej marży. Chcę sprzedawać, chcę pracować i mogłam to robić nawet 18 godzin dziennie jak była taka potrzeba. Zrezygnowałam ze sprzedaży stacjonarnej na rzecz handlu w internecie, a tu się okazuje, że stacjonarnie miałam stabilnie minimum tyle samo, co w lepszych miesiącach tutaj.. No i bez nerwów, a i zwrotów też brak 😉
Złe podejście będziesz promował allegro, a i tak klient wchodząc na aukcję znajdzie tańsze produkty 😞 Jak masz duże marże to pomyśl nad Ads allegro ale tu trzeba zbadać konkurencję zanim wywalisz kupę kasy na reklamy a przyciągniesz klientów do ofert konkurencji 😄
@Telectro_pl napisał(a):
Jak mogę wiedzieć? jaka branża, w jaki sposób promujesz sklep? jak długo sklep (strona) jest na rynku. Dzięki
Kolekcjonerska, sam się już promuje po 16 latach to głównie pozyskuje się nowych klienta i jak dbasz to zostaje 🙂 Na allegro tego nie zrobisz tu klienta nie zatrzymasz przez system katalogów, najtaniej tu, najtaniej tam itp.
Potwierdzam, że wyszukiwarka jest popsuta. Kiedyś Allegro miało najlepszą wyszukiwarkę, teraz ma najgorszą. Pokazuje bzdury - dosłownie. Przykładowo gdy klient w wyszukiwarkę wpisze nazwę dwuczłonową wychodzą bzdury, pokazują się aukcje gdzie nie ma tych dwóch wpisanych wyrazów. Jest albo jeden wyraz albo nie ma żadnego. przykładowo dyktafon 32GB - pokazuje także telefony, biały sweter - pokazuje także inne kolory, lodówka do zabudowy - pokazuje chłodziarki i lodówki, które nie są do zabudowy, zegarek glukometr - pokazuje także zegarki, które nie mają z glukometrem nic wspólnego, kuchenka elektryczna - pokazuje grill i butle gazowe.
Nie wiem z czego może u ciebie wynikać spadek sprzedaży ale odpowiedzią może być T..U. Rozmawiałem ostatnio z kurierem inpostu czy coś się dzieje bo przyjeżdża późno po odbiór paczek a zwykle był o 13/14, odpowiedź ma więcej przesyłek z TU niż z Allegro. Jeśli rzeczywiście tak jest to nawet jak nie sprzedajesz badziewia z Chin to mniejszy ruch na Allegro przekłada się na mniejszą sprzedaż.
Nie sprzedaje żadnej elektroniki z chin. Sprzęt jaki oferuje to używane telefony, konsole itp
Na Allegro zrobiło się drogo. Z drugiej strony bardzo łatwo jest teraz uzyskać znaczący rabat dla większego zamówienia zamawiając bezpośrednio w sklepach internetowych. Nawet w zwykłych stacjonarnych sklepach jest taniej lub tak samo, co wcześniej nie było częste.
tak 🙂 ale skoro koszty na allegro są chore obecnie - to trzeba je przenieść na kupującego.
Wielu - kupuje dalej bo wygoda i przyzwyczajenie. Sam tak często robię - tz. jak kupuję drobne rzeczy. Jak mam wydać nieco wiecej $ to już Allegro raczej siada z rynkiem.
Jak dla mnie - to nawet odleciało - zatem uważam ,że na Allegro dalej będą kupować ludzie tanioszki - ale po droższe rzeczy - już niekoniecznie
@lagobonito Większych zakupów nie robi się na Allegro, bo to nieopłacalne. Tutaj takie niewielkie zakupy, za którymi nie opłaca się chodzić, a na sklepach koszt przesyłki zbyt duży. Ale większe zakupy tylko inne sklepy. W niektórych dostaję 1-2 razy w roku ofertę specjalną z taką zniżką, że robię zakup na cały rok 🙂
Bez promowania to pewnie ruchu do siebie (do sklepu) nie ściągniesz. Musisz reklamować się np. na FB, elektrodzie i tych miejscach gdzie pojawiają się ludzie zainteresowani tematyką.
Mam taką własną teorię. Co robisz jak nie masz miejsca w sklepie aby wyeksponowac towar? Eksponujesz go rotacyjnie. To co się nie mieści ląduje na zapleczu. Jak ktoś da większa marze to ląduje na pulce i tak w kółko. Nie załważyliscie (tak jak ktoś wyżej już napisał) ze sprzedaż czasami wygląda jak by ktoś wtyczkę z gniazdka wyciągnął.
dokładnie tak jest, sprzedaż jest powiedzmy na standardowym poziomie i nagle stop.