Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Urlop , jak to ładnie brzmi .
Niestety zdarza się że wyskakuje nam coś nieplanowanego , coś co spada na nas jak grom z jasnego nieba i co wtedy ?
Urlop musimy zaplanować do 7 dni przed datą rozpoczęcia , nie wspomnę że Allegro daje go 40 dni .
Miałem sytuacje przykrą która pokrzyżowała mi własnie zaplanowany urlop . Otóż pewnego dnia przyjmijmy że to 1 Grudziem 2019 zaplanowalem wyjazd ( od tego czasu rozpoczął się mój urlop na Allegro )
Niestety ale się rozchorowałem , jechałem na antybiotykach itd itd....... Zadwoniłem do Allegro prosząc o przedłużenie go ale spóznilem się kilka dni ( mowa o tych 7 ) ponieważ nie byłem w stanie ruszyć się z łóżka czy nawet ruszyć głową .
Odpowiedz padła odmowna że oni nie mogą tego zrobić , podpowiedzieli że mogę wyłączyć wszystkie aukcje a potem je włączyć . Niestety ale posiadamy kilka kont i narobiłby się nam bałagan .Uważam to za złe rozwiązanie ponieważ Allegro nie jest naszym pracodawcą i nie powinno ingerować w to kiedy chce wziąć urlop lub na jak dlugo chcę go wziąć . Rozumiem ze nie mozemy wlaczyc urlopu dzień przed , z drugiej strony dlaczego nie ?
Jeżeli mam wszystkie paczki wysłane , mam podane numery nadań to gdzie tkwi problem ?
Kupujący odrazu widzi żółty pasek i nie robi zakupów i temat z głowy
Wydaje mi się, że Allegro mogłoby popracować nad funkcją Urlopu połączoną bezpośrednio z automatycznym wstrzymywaniem / wznawianiem ofert. Myślę, że rozwiązałoby to problem potrzeby wyłączania wszystkich ofert, co jest jak piszesz, dla wielu problematyczne.
Jestem za.
@fonex_pl A jeśli mogę zapytać, to dlaczego wyłączacie oferty na czas urlopu? U mnie mogą wtedy kupować, wysyłam zaraz po powrocie z urlopu
@fonex_pl Nie ma sensu wstrzymywać oferty bo wtedy tracisz swoją pozycje na listingu. Tak samo sprawa się jak jak nie masz towaru na stanie. Bardzo dużo sprzedających ustawia wtedy zaporowa cenę, a jak ma już towar w magazynie to wraca do pierwotnej.
@misia_laDokładnie. Ustawić opcję urlop i to załatwia sprawę. Tylko, że powinna być możliwość ustawienia urlopu od razu. Są różne nieprzewidziane sytuacje.
Urlop tom nie tylko urlop, ale także nieprzewidziany wyjazd czy choroba.
@misia_la, wyłączamy, ponieważ wielu Kupujących nie rozumie, że urlop to urlop. Allegro zresztą też tego nie rozumie.
@pogotowie-it, z mojej wiedzy wynika, że pozycji się nie traci jeżeli oferta jest wstrzymana na maksymalnie 60 (?) dni. Ale możliwe, że jest to nieprawda.
Tak, dawniej można było ustawiać zaporowe ceny, ale teraz już nie. Nie pamiętam, ale jest jakiś limit na podniesienie cen, coś tam Allegro wprowadziło z pół roku temu.
Dalej ludzie ustawiają zaporowe ceny. To jest nagminne
jestem wlasnie po urlopie i nikogo to nie obchodzilo z kupujacych, ze mam urlop. Cały czas chodzilam w czasie kwarantanny pakowac co 2 dni, roznie ale ogolnie czesto i prosze - mnostwo odjetych gwiazdek w komentarzach, bo oni chcieliby najlepiej na jutro miec wyslane, takze z tym urlopem wiele klientow jak dzwonilam nie wiedzieli i przepraszali. Dziwne....
jaki problem ?
czyli masz coś za zeta dajesz 51 a póżniej zwiększacz 2gi raz i dajesz 101
masz coś za 10000 dajesz 20000 a póżniej 2 gi raz 40000
Bo Allegro uważa, że będąc na urlopie będziesz na bieżąco uzupełniać numery przesyłek, no chyba, że nie masz Super Sprzedawcy, to masz kilka problemów z głowy
@AGLOPRIMA2 A co ma tytuł SS do uzupełniania numerów przesyłek czy odpowiedzi na pytania mnie to nic nie ratowało .Po urlopie świeciło mi się na czerwono masa punktów w minusie tytuł nic nie pomagał ,trzeba było szybko ruszyć ze sprzedażą by poprawić statystyki przed weryfikacją.
Tyle ma, że jak nie uzupełniasz numerów w terminie Allegro zabiera SS i już
informacja o urlopie musi być podana 7 dni przed rozpoczęciem urlopu. To nawet gorzej, niż miałem kiedyś, pracując na etacie. Klient po zakup[ie ma przedmiot u Siebie w przeciągu 48h, wysyłka to 24h. Więc czemu mam informować klientów więcej niż 3 dni przed urlopem?
Sama miałam z tym duży problem. Planowanie urlopu ma pewnie znaczenie dla stałych klientów, którzy kupują u nas co jakiś czas, ale nijak się nie ma do jednorazowych zakupów (które to stanowią większość na Allegro). Dodam, że sprzedający powinien mieć opcję opisu do urlopu, np. przesyłki zamówione do dn. x zostaną wysłane przed urlopem, bo jak pojawia się info o urlopie, to przynajmniej u mnie tel. nie stygnie: a zdąży pani, a na pewno, a kiedy wyślecie itd. Z tym długim planem to też dla mnie bezsens, bo jak ktoś sam u siebie pracuje, to chce mieć trochę wolności, a to już trąci wtrącaniem się Allegro i narzucaniem nawet czasu urlopu. Przecież co to kogo obchodzi, że ktoś chce wyjechać np. na 3 m-ce w roku... U mnie wiem z doświadczenia, że ten urlop niespecjalnie działa - ludzie dzwonią np. z pytaniem czy na pewno jestem poza miejscem prowadzenia dg, bo może jednak mogłabym im paczkę wysłać...zresztą przez cały czas mojego urlopu coś zamawiają...
Nie rozumiem dlaczego można wziąć urlop 7 dni przed jego rozpoczęciem. Chyba nigdy nie pojawiła się odpowiedź na to pytanie ze strony Allegro.
Ja teraz radzę sobie kończąc aukcje na dwa dni przed wyjazdem ponieważ gdybym oznaczyła na allegro urlop to i tak większa część kupujących nie widziałaby tej informacji. Czerwony popup z info to byłoby coś 😍.
Dawno, dawno temu była opcja dodania tekstu do opisu trwającej aukcji. Można było wpisać info o różnych rzeczach. Może teraz dałoby się dodać taką opcję, z tym że dodany tekst wyświetlałby się na samej górze aukcji? I oczywiście można by go było dodać masowo 🙂
Aż mi szkoda, że to nie ja wpadłam na pomysł zaczęcia tego tematu.
Mój urlop sprzed dwóch lat to horror i masakra. To znaczy nie sam urlop, ten to był cud, ale rzeczywistość allegrowa , która mnie spotkała po powrocie z urlopu. Każdy, kto prowadzi jednoosobową DzG wie jak trudno wygospodarować czas na urlop. Całe dziesięć lat mój urlop to były 2, góra 4 dni, a jak się zbiegły jakieś Święta to 5 dni wyjazdu z miasta na łono natury czy brzeg morza. No i nagle, dwa lata temu cudem udało się wygospodarować aż całe 14 dni wolnego, wprost nie do wiary. Znajomi namówili nas na wyjazd zagraniczny, dość daleki.
Oczywiście wpisany urlop , wyświetlał się pięknie, ale trafił się jakiś nerwowy kupujący, który kupił ciśnieniomierz dwa dni po moim wyjeździe. Nie wiem, może nie do czytał, bo czytać chyba umiał, skoro dokonał zakupu, ale kiedy nie dostał swojego zakupu przez DWA kolejne dni, to nerwowo rozpoczął dyskusję. Będąc za granicą, na kempingu i wędrując pieszo, nie miałam dostępu do komputera, nie miałam komórki a z rodziną kontaktowałam się okazjonalnie przez telefonię stacjonarną.
Po powrocie BOMBA. zawieszona możliwość wystawiania, dobrze, że konto nie zawieszone. "Nerwowy" rozpoczął dyskusję, że żąda natychmiast przesłania zakupu, po dwóch dniach wezwał do kontaktu pracownika allegro, a ten napisał, że mam udzielić odpowiedzi w ciągu dwóch dni, a skoro jej nie udzieliłam, bo bo co ja jasnowidząca nie jestem, wędrowałam pewnie akurat dzikimi stepami, no to buch i zawiesił możliwość wystawiania. Kilka aukcji ustawionych na automatyczne wznawianie się, nie wznowiło się,
A o ile prościej byłoby, gdyby sprawdził, że jestem na urlopie i odpisał nerwowemu kupującemu uprzejmie, że taki a taki sprzedawca przebywa na urlopie od dnia do dnia i poprosił o zawieszenie sprawy do końca urlopu sprzedawcy.
Ale nie... musiał pokazać swoje regulaminowe prawa a wyjaśnianie tego i moja korespondencja z Panem Wojciechem M - kierownikiem sekcji, trwała prawie pół roku.
Więc zgłaszam wniosek, aby w takich przypadkach nie działać na szkodę sprzedawcy, w końcu to z naszych sprzedaży ma allegro swój "urobek" tylko nerwowym kupującym odpowiadać: "Urlop rzecz święta, sprzedawca też człowiek i też ma prawo do odpoczynku i nie musi w tym czasie zaglądać na allegro, czytać postów, czy w ogóle mieć dostęp do netu czy to stacjonarnego czy mobilnego . Wrócimy do sprawy po upływie jego urlopu" I basta.
Po blisko półrocznej korespondencji z Panem Wojciechem M (nie wiem czy wolno tu podawać nazwiska pracowników, RODO działa ?) uzyskałam tyle, że miałam go powiadomić o następnym wyjeździe w głusze afrykańskie i kontakt za pomocą tam-tamów. Niestety cud wolnych 14 dnie nie powtórzył się. :-(, ale nie tracę nadziei.
@AptekaNatolinska To Ci się udało. W tym roku pracownicy ochrony nie podpisują już imiennie maili tylko zawieszają sprzedaż. Dyskusję zakończył mailem cyt Dzień dobry.
Dziękuję za wiadomość.
Pojęcie urlopu nie funkcjonuje u przedsiębiorców, a w Serwisie ma charakter jedynie informacyjny dla potencjalnych Kupujących. Wówczas wiedzą, że na realizację zamówienia, będą musieli poczekać.
Jest to opisane m.in. tutaj https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/abc-sprzedazy/jak-poinformowac-klientow-ze-jestem-na-urlo...
Dodam, że sprzedaż internetowa działa 24/7 i jeżeli nie są Państwo w stanie obsłużyć swoich transakcji oraz Klientów, proszę rozważyć wprowadzenie zastępstwa na czas Państwa nieobecności.
Temat ten uważam za zakończony, gdyż z naszej strony wyjaśniliśmy kwestię wprowadzenia ograniczeń na Państwa koncie. W związku z tym, na dalsze pytania w tej samej sprawie, już nie będziemy udzielać odpowiedzi.
tu jest mój wątek https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/urlop-i-blokada-konta/td-p/66984
Wiem że temat urlopu już był, ale ja napisze w sprawie zdarzeń losowych (zatrucie pokarmowe, nie wiem dziecko miało wypadek etc) wiem że to bardziej dla osób prowadzących 1 os działalność, ale takich osób jest masa. Urlop można wpisać 7 dni przed planowanym, a co w przypadku zdarzenia losowego które opóźni nam wysyłkę o dzień cz dwa? powinna być możliwość choć na 2-3 dni pod rząd wpisania choroby-zdarzenia losowego, tego nie da się zaplanować 7 dni wcześniej, a klienci często po 2 dniach już zakładają spory, tylko dlatego oferuję wysyłkę w 3 dni robocze, a nie w 24 godziny, żeby się zabezpieczyć przed takimi sytuacjami, rzeczywiście wysyłam nawet tego samego dnia.
Ja doradcze że allegro powinno wprowadzić. Opcje dla sprzedajacego że włącza na swoich aukcjach urlop/zdarzenie losowe/chorobowe.
Kupujący w momencie powinno mu wyskoczyć że sprzedający włączył taka opcjie co może mieć wpływ na opuznienia wysyłki. Albo kupujacysię zgadza lub nie.
Można dodać też że sprzedający zaznaczy ile dni możemy być opuznienia albo nie jest w stanie określić..
Ah te urlopy 🙂 autopsja pokazuje, że one ni jak mają się, do rzeczywistości, widzę, że nie tylko ja mam takie doświadczenia: mój przykład, kupujący kupił podczas mojego urlopu przedmiot 🙂 po dwóch dniach założył dyskusję, że nie otrzymał przesyłki, włączył się do tego pracownik Allegro, czy oni nie mogą? czy nie chcą pomagać nam Sprzedającym tak jak Kupującym? oczywiście, konieczność odpowiedzi w 24h, to zaraz zaraz, ja jestem na tym urlopie czy nie? Finalnie mimo urlopu, paczka została nadana, podany tracking kurierski w dyskusji... paczka mimo urlopu wysłana i doręczona jak najszybciej to możliwe, proszę więc o zakończenie dyskusji... Kupujący milknie, zero kontaktu, a i w tym momencie zainteresowanie pracownika Allegro uległo także zmniejszeniu do 0. Wyciąg z regulaminu i tyle merytoryki w całej tej sprawie.
Moim skromnym zdaniem, jeśli ktoś decyduje się na zakup u Sprzedającego będącego na urlopie i nie okazuje cierpliwości mimo komunikatu, że czas wysyłki może ulec wydłużeniu to fajnie byłoby jakby pracownik portalu starał się ostudzić roszczenia Kupującego, przecież widzi, że w systemie jest urlop... po co nakręcać sytuację, niestety ma to odzwierciedlenie w ocenie posprzedażowej, a Allegro w nie nie ingeruje, ale swoim zachowaniem w podświadomości kupującego stawia nas pod ścianą, który wystawiając ocenę myśli "ja Ci teraz pokażę"