Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Bardzo proszę o pomoc. Sprzedaliśmy powystawowy pionowy odkurzacz mopujący w idealnym stanie. Kupujący następnego dnia po otrzymaniu przesyłki zgłosił zwrot i uszkodzenie podstawy odkurzacza. Zwrot towaru otrzymaliśmy wczoraj. Odkurzacz przyjechał do nas przełamany wpół, podstawa wisi na samych kabelkach, produkt nie nadaje się do użytku. Posiada zarysowanie na uchwycie, którego nie było, a które świadczy o upadku, uderzeniu. Ponadto w zbiornikach są resztki wody a szczotka mopujaca, która była nowa, jest mokra i brudna. Klient przyznał, że używał go, ale odkurzacz przyszedł do niego w takim już stanie - co nie jest możliwe, bo odkurzacza nie da się używać w takim stanie. Kupujący otworzył dyskusję, domaga się zwrotu całości kwoty. Zazwyczaj staramy się polubownie rozwiązać sprawę, tutaj natomiast ewidentnie klient próbuje nas obarczyć odpowiedzialnością za uszkodzenie mechaniczne i kłamie, a kłamstwa nijak się mają z logiką. Opisaliśmy całą sytuację w odpowiedzi na dyskusję, załączyliśmy zdjęcia zrobione po otrzymaniu zwrotu. Klient natomiast nadal idzie w zaparte, że taki szrot otrzymał od nas. Co w tej sytuacji możemy zrobić? Widać, że nie da się z tą osobą porozumieć, czujemy się w tej sytuacji ofiarą i nie wiemy jak rozwiązać ten problem. Będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie. Ewentualnie info jak zaprosić do dyskusji konsultanta Allegro żeby pomógł znaleźć rozwiązanie.
@-Sainkho- zobacz tam ci tak fajny rysunek szanowny znawco ustawy wkleiłem, taki fajny żeby nawet najwięksi nierozumiejący zrozumieli i prosto od uokiku by nie mieli wątpliwości kłócić się idź do uokiku albo jak masz wątpliwości to napisz do nich o interpretację to zostaniesz pobłogosławiony oświeceniem z góry
@-Sainkho- masz niedowiarku bo już pokazałeś że nie potrafisz czytać ustawy to dla ciebie jeszcze na stronie uokiku napisali
@-Sainkho- widzisz tam takie stwierdzenie JEŚLI SPRZEDAWCA? takim wołem stoi jak nie wypełnił warunków z listy to masz wtedy prawo do zażądać odstąpienia od umowy ze względu na istotną niezgodność towaru z umową
Korepetycje z logiki i rozumienia tekstu bardzo by się przydały.
@az1rael Oczka pominęły to, co było niewygodne?
Masz napisane jak krowie na rowie:
"Jeśli brak zgodności z umową jest istotny, konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy, bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany".
@-Sainkho- chyba twoje oczka coś pominęły? sprzedawca z wątku nie odmówił rozpatrzenia reklamacji tylko zwrotu środków za zwrot bo jest on bezprawny lub należy się 1 grosik za rozwalony odkurzacz plus nadal nie potrafisz czytać ze zrozumieniem może musze zacząć rysować ci strzałki?
W sytuacji wystąpienia braku zgodności towaru z umową konsument może złożyć do sprzedawcy reklamację z tego tytułu i zażądać:
Jeśli sprzedawca:
"Pisze wyraźnie jeśli zostanie spełniony warunek z listy"
to konsument ma prawo do żądania obniżenia ceny lub – w przypadku istotnej niezgodności z umową – odstąpienia od umowy.
w wyżej wymienionym przypadku nie został
1 sprzedawca nie odmówił naprawy lub wymiany bo nie było takiego żądania bo chce kasę
2 nie napisał że nie wymieni towaru bo nie było takiego żądania bo chce kasę
3 nie próbował naprawić / wymienić bo to 1 reklamacja by była i ona chce kasę
4 oświadczył że nie naprawi / wymieni a to czemu kupująca zgłaszała zwrot reklamacyjny? ma prawo odmówić bo nadal może naprawić wymienić lub odrzucić reklamację nie minęło wszak 14dni jeśli to była reklamacja bo nawet nie wiadomo co zaznaczyła w formularzu zwrotu zwrot czy reklamację z żądaniem kasy. Za zwrot dostanie 1 grosz bo odkurzacz jest rozwalony., odnośnie reklamacji prawdopodobnie dostanie odmowę z ekspertyza producenta pt uszkodzenia mechaniczne wynikające z niewłaściwego użytkowania nie podlegają gwarancji a od sprzedawcy decyzję pt reklamacja odrzucona z powodu niewłaściwego użytkowania, które spowodowało uszkodzenia mechaniczne produktu
@az1rael nawet nie wiadomo co zaznaczyła w formularzu zwrotu zwrot czy reklamację z żądaniem kasy
Sprzedający napisał, że zgłoszona została reklamacja. Piszę to po raz drugi.
Jest reklamcja i musi ją rozpatrzyć, zobaczymy co zrobi, ma 14dni.
@-Sainkho- i znowu pokazujesz że nie umiesz czytać ze zrozumieniem do tego podkreślasz, że drugi raz
cyt "No właśnie nie spisał protokołu, nie zrobił ani jednego zdjęcia, co zrobiłby każdy normalny człowiek, nie zadzwonił do nas od razu po otrzymaniu przesyłki. Zgłosił zwrot następnego dnia z tytułu reklamacji a my otrzymaliśmy w paczce szrot, który widać, że był używany."
Coś takiego w ustawie nie istnieje albo jest zwrot albo reklamacja nie ma zwrotoreklamacji może być reklamacja z żądaniem zwrotu kasy wg uokiku co ci już kilkukrotnie udowodniłem dopiero gdy nie spełni warunków przewidzianych w ustawie co pisałem wyżej i nie przy pierwszej reklamacji chyba, że sprzedawca nie rozpatrzy reklamacji w terminie ustawowym a tam jako żądanie było zwrot środków
@Lap-Okazje-pl co zgłosił kupujący?
@az1rael Coś takiego w ustawie nie istnieje albo jest zwrot albo reklamacja nie ma zwrotoreklamacji może być reklamacja z żądaniem zwrotu kasy
Błyszczysz niezmiennie. Za pomocą formularza Allegro kupujący może zarejestrować zwrot towaru w ramach odstąpienia w terminie 14 dni lub zwrot z tytułu reklamacji (niezgodności z umową). Ustawodawca nie posługuje się terminem "zwrot" w odniesieniu do czynności prawnej jaką jest odstąpienie od umowy na mocy art. 27 UoPK.
Sprzedający napisał, że kupująca zgłosiła zwrot z tytułu reklamacji i dla każdego myślącego czytelnika jest jasne, że zgłosiła reklamację, a nie odstąpienie z art. 27.
@-Sainkho- do czego nie ma prawa przy pierwszej reklamacji lub nabywa takie prawo przy braku spełnienia przesłanek, które uokik wymienił i opisał, co ci już udowodniłem, a chcieć to se może i złote góry.
Jak ja błyszczę to ty wypalasz oczy użytkownikom forum popisowymi nadinterpretacjami prawa. Mam nadzieję że ta forumowiczka zasugeruje się twoimi kocopołami i pójdzie do sądu, a potem przez allegro będzie cię o dane osobowe do pozwu ścigać o zwrot kosztów sądowych jakie dostanie po przewaleniu sprawy. Bo myślała, że może od razu odstąpić od umowy bo towar wykazuje istotną niezgodność z tą umową sugerując się wypowiedziami @-Sainkho- i oddać rozwalony odkurzacz który przyznała że doszedł rozwalony ale dała radę go użyć... cyt Odkurzacz przyjechał do nas przełamany wpół, podstawa wisi na samych kabelkach, produkt nie nadaje się do użytku. Posiada zarysowanie na uchwycie, którego nie było, a które świadczy o upadku, uderzeniu. Ponadto w zbiornikach są resztki wody a szczotka mopujaca, która była nowa, jest mokra i brudna. Klient przyznał, że używał go, ale odkurzacz przyszedł do niego w takim już stanie - co nie jest możliwe.
Skoro tak bardzo się zaangażowałeś, to może wypadałoby się zapoznać z wersją wydarzeń przedstawioną przez kupującą w innym wątku. Według niej, odkurzacz posiadał ukrytą wadę. Przed użyciem odkurzacza nie dało się stwierdzić, że rozpadnie się po kilku minutach.
Ukryte wady to zmora towarów "powystawowych". Gdyby sprzedający zlecali ekspertyzę przed wystawieniem oferty, ryzyko dla obu stron byłoby mniejsze. Nie wiedząc, skąd towar pochodzi, jak długo był eksponowany i w jaki sposób testowany, zanim trafił do sprzedaży, możemy sobie tylko snuć domysły na temat jego stanu i trwałości.
Osobiście nie kupuję urządzeń "powystawowych", choćby dlatego, że wielu sprzedających ukrywa pod tym hasłem produkty ze zwrotów pochodzące z zagranicznych sklepów. Przeoczenia wad zdarzają się w takich przypadkach bardzo często.
Wygląda na to, że nie rozumiesz, co oznacza słowo uprzedni («taki, który miał miejsce wcześniej, przed czymś»).
Prawo odstąpienia od umowy "bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany" oznacza, że można odstąpić od umowy (żądać zwrotu pieniędzy) bez wcześniejszego korzystania z prawa do naprawy lub wymiany. Wykładnia językowa jest tu jednoznaczna.
W źródłowej dyrektywie 2019/771 mowa jest o prawie do rozwiązania umowy w przypadku, gdy "brak zgodności z umową jest na tyle poważny, że uzasadnia natychmiastowe obniżenie ceny lub rozwiązanie umowy sprzedaży" (art. 13 ust. 4 lit. c).
To "natychmiastowe" odstąpienie jest sytuacją wyjątkową, dotyczy tylko i wyłącznie przypadków istotnej niezgodności z umową.
Jak pokazuje załączony przez Ciebie schemat, odstąpienie jest jednym z czterech możliwych uprawnień, z których można skorzystać, składając reklamację (cztery strzałki u góry chyba widzisz).
@Client:124067541 Czy były jakieś relacje między wami? trudna przeszłość, miłość, teraz nienawiść, bo że się znacie to raczej widać. az1rael
@-Sainkho- a żebyś nie miał już wątpliwości to jest materiał ze strony uokiku
@-Sainkho- jak widać uokik wskazuje spełnienie 2 warunków do odstąpienia a nie bo ja se odstąpię bo się popsuło
1 spełniono warunek
Jeśli sprzedawca:
• odmówił naprawy / wymiany towaru
• nie naprawił / nie wymienił towaru
• próbował naprawić / wymienić, ale towar nadal jest niezgodny z umową
• oświadczył, że nie naprawi / nie wymieni towaru w rozsądnym czasie
lub bez nadmiernych niedogodności dla Ciebie 4
Sprzedawca odmówił zwrotu pieniędzy nie rozpatrywał reklamacji ponieważ kupująca zgłosiła zwrot lub ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji i ten czas nie upłynął
i warunek 2
1. Niezgodność towaru z umową jest istotna, gdy
kupiony towar nie nadaje się do używania
zgodnie z przeznaczeniem (np. samochód nie
jeździ) i celem (np. nieprawidłowo zszyta suknia
ślubna dostarczona tuż przed ceremonią).
Który nie zachodzi do puki sprzedawca nie spełni warunku z listy 1
odkurzacz to nie jest biały kruk i towar rzadki by się nie dało go wymienić / naprawić części są dostępne sprzedawca wyśle więc odkurzacz do producenta i dowie się od niego czy ten odkurzacz był niewłaściwie użytkowany np zrzucono go z 4 piętra przypadkiem
@Lap-Okazje-pl wyślij ten odkurzacz do producenta na gwarancję masz max 14 dni na uzyskanie potwierdzenia że odkurzacz został uszkodzony mechanicznie poprzez niewłaściwe użytkowanie przez kupującą następnie odrzuć roszczenie. Nawet na użytek sądu będziesz miał dowód w postaci oceny serwisu producenta oraz do odrzucenia roszczenia dla protect. Natomiast na użytek negatywa dowód że kupująca kręci więc negatyw będzie pomówieniem.
@az1rael Wielokrotnie udowodniłeś, że nie masz kompetencji do interpretowania przepisów prawa. Szkoda klawiatury na porządkowanie chaosu, który wypływa z twojej głowy. Sam powinieneś skontaktować się z UOKiKiem, skoro nie rozumiesz jasnych zapisów ustawy.
@-Sainkho- szanowny Pan umie czytać obrazki? Tam zobacz napisali... tak wkleję ci bo może nie umiesz czytać z obrazka np za małe literki:
Jeśli sprzedawca:
to konsument ma prawo do żądania obniżenia ceny lub – w przypadku istotnej niezgodności z umową – odstąpienia od umowy. Jeśli brak zgodności z umową jest istotny, konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy, bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany. Obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość towaru niezgodnego z umową pozostaje do wartości towaru zgodnego z umową. Sprzedawca powinien zwrócić konsumentowi kwoty należne wskutek skorzystania z prawa obniżenia ceny niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia konsumenta o obniżeniu ceny.
Przykład
Zmywarka przestała działać. Marcin złożył reklamację, w której zażądał odstąpienia od umowy. Po analizie usterki przedsiębiorca ustalił jej przyczynę – przepalenie przewodu – i zaproponował naprawę w ciągu 3 dni. Konsument nie zgodził się jednak i zażądał wymiany zmywarki na nową. Sprzedawca mógł mu odmówić, ponieważ nie wystąpiła żadna z przesłanek uprawniająca konsumenta do odstąpienia od umowy.
oraz
W sytuacji wystąpienia braku zgodności towaru z umową konsument może złożyć do sprzedawcy reklamację z tego tytułu i zażądać:
Jeśli sprzedawca:
to konsument ma prawo do żądania obniżenia ceny lub – w przypadku istotnej niezgodności z umową – odstąpienia od umowy. Jeśli brak zgodności z umową jest istotny, konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy, bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany.
zobacz to napisali na stronie UOKIKU udowadniając ci że nie potrafisz tak prostej rzeczy z ustawy zinterpretować bo forsujesz od razu wariant że może odstąpić od umowy zgłaszając zwrot lub reklamację... udowodniłeś więc, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem takich prostych aktów prawnych lub co gorsza pokazujesz indolencję umysłową kwestionując to co uokik na swojej głównej stronie podaje. No to ja może nie ogarniam, bo wychodzi mi na to, że taki znawca nam się trafił ustawy, że chyba powinien szefować temu uokikowi bo uokik głupoty na swojej głównej stronie publikuje... pan znawca wszak złapany za rękę nie umie przyznać, że odpalił manianę no ale teraz wszyscy poczytają i wyciągną wnioski.
Napisz jeszcze parę razy, może zmienisz zasady językowej wykładni prawa.
Bardzo możliwe zresztą, że w tym konkretnym przypadku niepotrzebnie się produkujesz odnośnie wymiany lub naprawy. Firmy sprzedające towar "powystawowy" rzadko kiedy mają możliwość wymiany, sprzedają najczęściej pojedyncze egzemplarze pochodzące np. ze zwrotów zagranicznych sklepów (stąd bardzo często zdarzają się ukryte wady). Z kolei naprawa towaru powystawowego może być nieopłacalna lub niemożliwa.
@-Sainkho- napisz jeszcze 500 razy najlepiej do ukokiku żeby zmienili publikację treści dla konsumentów na swojej stronie bo ty wiesz lepiej niż państwowa instytucja, napisz im tez żeby się pokajali i przeprosili wszystkich konsumentów za wyprowadzanie w błąd odnośnie interpretacji zapisów ustawy i do rządu by się do dymisji podał, że tego przeoczenia nie zauważył. Zaiste może to spowoduje że wmawianie innym innej rzeczywistości tą rzeczywistość zmieni... tak jak twoje gdybanie czy on ma inny odkurzacz czy nie ma oraz czy będzie musiał zwracać kasę bo odrzuci reklamację z opisywanych wcześniej powodów bo nie jest durniem by się dawać porobić na paręnaście stówek