Złożenie reklamacji a nie wysłanie przedmiotu

[AlePiesio]

Witam. Co w przypadku gdy kupująca napisała w dyskusji 7 dni temu że chce zlożyc reklamację  a nie wysłala towaru na reklamację wraz z pismem reklamacyjnym z nr konta do zwrotu itd ? Na rozpatrzenie reklamacji mam 14 dni , mineły już 7 a towaru brak. Na jakiej podstawie mam rozpatrzyć reklamację skoro nie mam przedmiotu który Pani chce reklamować? Najpierw przecież musze go zobaczyć i otrzymać pismo reklamacyjne.

Po 14 dniach wiem że reklamacja będzie automatycznie uznana, jak to rozwiązać? Odrzucić reklamację np w 13 dniu do czasu aż kupująca odeśle przedmiot? 

Będę wdzięczny za pomoc, jak to u was wygląda? Były podobne przypadki? 

[mr_oma]

@AlePiesio, gdy kupujący nie odesłał Ci przedmiotu, możesz odrzucić reklamację z powodu niestwierdzenia wady. Później możesz porozumieć się z kupującym, że sprawdzisz towar dopiero po jego otrzymaniu (np. w ramach drugiej reklamacji). To Ty decydujesz, czy uznasz reklamację za zasadną, czy nie - choć każdą decyzję powinieneś merytorycznie uargumentować.

[AlePiesio]

Dzięki za odpowiedź. Kupująca tylko raz napisała 7 dni temu o reklamacji i cisza do tej pory, nie odpowiada na moje wiadomości w dyskusji. Mam jednak nadzieje że odpowie albo odeśle przedmiot wraz z numerem konta do zwrotu w tym tygodniu ponieważ w poniedziałek za tydzień mija 2 tygodnie.

[mdrogeria]

AlePiesio tak , odrzucasz reklamację podając jako powód ,, niedostarczenie przedmiotu do reklamacji ,, Musisz to zrobić najlepiej ostatniego dnia przed upływem terminu na rozpatrzenie .

[AlePiesio]

Dzięki, taki mam właśnie plan , no chyba że kupująca w końcu się odezwie albo odeśle przedmiot.

[xyz96]

@AlePiesio W takiej sytuacji możesz odrzucić reklamację w ciągu 14 dni. Jeśli jej nie odrzucisz, zostanie automatycznie uznana. Znaczenie ma data, w której dowiedziałeś się od kupującego, że reklamuje wady, może o tym poinformować w Dyskusji, nie musi przysyłać oddzielnego pisma. 

[AlePiesio]

Moim zdanie kupująca powinna napisac pismo reklamacyjne , chociażby dlatego że nr konta bankowego nie podała w wiadomości w dyskusji (a jest to informacja wymagana) i nie ma z nią kontaktu a nie będę zwracał środków przez allegro finanse bo nie wiem jak ta Pani płaciła, kartą, blikiem czy korzystała w konta lub karty kogoś innego, czy środki trafią do niej po kilku miesiącach od zakupu oraz czy sobie wogóle tego życzy. Jestem zwolennikiem wysyłania przelewów , skoro pieniędze wpłyneły na konto firmowe to muszą i z niego wyjść