Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
jestem sprzedawcą od niedawna. Nowa firma wziąłem na rozwój w allegro dotację z UP i kredyt 100tys po kilku dniach jak duzo sprzedałem mimo jakości SUPER+ i tylko 0,3 procent radzacych sobie od mojej firmy dostałem zawieszenie konta
Prosili o zdjęcia faktur, zdjecia towaru itd dostali.
Wstrzymali mi wypłaty wiec wysłałem towar i dziś odblokowali mi środki ale napisali:
Konto jednak ze względów bezpieczeństwa pozostanie zawieszone, a Serwis nie wyraża zgody na Pana działalność w Serwisie.
Pozdrawiam
//Patrycja
Dział Bezpieczeństwa
Zespół Allegro
Byłem wiec u kilku prawników i w sądzie cywilnym gdzie nikt nie wie dlaczego taka decyzja.
Dbałemi dbam o moje konto jak nie wiem co bo dla mnie moje imie i nazwisko jest ważne.
Moje konto wersterpolska ma 100 procent pozytywów a oni blokuja i niie podaja dlaczego.
Mnie nie odpisuje juz ta Pani wiec chcemy mediować wraz z Adwokatem u nich
Czy ktoś z Was miał podobnie ?? Co robic nie złamałem regulaminu wszystko realizowałem a mam problemy z tym odblokowaniem a kupiłem sppecjalnie towar pod wysyłki bo mówiono bym zakończyłł dyskusjie i wysłął towar a tu dziś ZONKKKKKKKKKKKKK
nie poddam się teraz dostałem taką odpowiedz:
Dzień dobry,
Mamy obawy co do Pańskiej zdolności do wywiązania się z zawartych transakcji. Kryteria, na podstawie których dokonujemy oceny ryzyka, ze względów bezpieczeństwa pozostają tajemnicą wewnętrzną Firmy.
Zgodnie z punktem 2.12 Regulaminu Allegro:
2.12.
W sytuacji, gdy Konto lub działalność Użytkownika w ramach Allegro wymaga dodatkowej weryfikacji danych, o których mowa w art. 2.1. lub 2.3, lub w przypadku powzięcia przez Allegro.pl uzasadnionych obaw co do bezpieczeństwa Konta lub Transakcji, dotyczących w szczególności nieuprawnionego przejęcia Konta przez inną osobę, lub w przypadku naruszenia Regulaminu przez Użytkownika, Allegro.pl może:
a. uzależnić korzystanie z Allegro lub poszczególnych usług świadczonych w ramach Allegro od potwierdzenia przez Użytkownika odpowiednimi dokumentami jego wiarygodności, w tym tożsamości,
b. czasowo ograniczyć dostęp do poszczególnych usług świadczonych w ramach Allegro,
c. zawiesić na czas określony lub nieokreślony Konto Użytkownika.
W związku z tym weryfikacja konta przebiegła negatywnie i ze względów bezpieczeństwa nie zostanie odwieszone.
a w momencie zawieszenia miałem ocene sprzedaży super+ z ponad 500 transakcji !!!
To kpina i żart bo moje aukcje konkurowały ceną z OS Allegro nasz mecenas do nich napisał w zgłoszeniu 21069767 ale cisza panuje odpowiedzi brak a firma traci 2000zł dziennie na pracowników i utrzymanie
No aż się nie powstrzymam normalnie🤣
Niezależnie od tego, że moim zdaniem raczej sobie zarobiłeś na zawieszenie brakiem towaru na stanie, zacytowanej wiadomości od Działu Bezpieczeństwa nie pozostawię bez komentarza.
Tyle półprawd, niedopowiedzeń, pokrętnych sformułowań napisanych zapewne w nadziei ich opacznego zrozumienia przez drugą stronę - aż korci przetłumaczyć na ludzki język.
"Kryteria, na podstawie których dokonujemy oceny ryzyka pozostają tajemnicą" - zgoda, ale tylko co do kryteriów, nie co do samej oceny i tego, jakiego konkretnie ryzyka owa negatywna ocena dotyczy.
Masz prawo wiedzieć - zresztą napisali to wprost na początku, że jedynym powodem zawieszenia jest obawa co do bezpieczeństwa transakcji. To nie obawa o bezpieczeństwo konta, nie dodatkowa weryfikacja danych z art. 2.1 lub 2.3., nie nieuprawnione przejęcie konta przez inną osobę, ani nie naruszenie Regulaminu przez użytkownika.
Dlaczego zatem "weryfikacja konta przebiegła negatywnie"? Może w domyśle chodzi o "weryfikację konta pod kątem uzasadnionych obaw co do bezpieczeństwa transakcji"? A adresat niech się domyśla, no nie?
Postarałabym się to potwierdzić za pomocą prostego pytania typu Tak/Nie: czy uzasadnione obawy co do bezpieczeństwa transakcji są jedynym powodem nałożonych ograniczeń, czy istnieją jeszcze inne powody, a jeśli tak to jakie.
Kolejny popularny trik w podobnych sytuacjach (nie chodzi mi tylko o Allegro, piszę ogólnie) to cytowanie tylko tego fragmentu, który jest w danej chwili wygodny - a reszta jest milczeniem😊
Artykuł Regulaminu - podobnie jak faceta - poznajemy nie po tym jak się zaczyna, tylko jak się kończy😂
Artykuł 2.12. Regulaminu kończy się tak:
Po ustaniu wyżej wskazanych okoliczności, Allegro.pl zniesie przedmiotowe ograniczenia zastosowane wobec Użytkownika.
Zapytaj pełnomocnika o różnicę między obligatoryjnym "zniesie" a fakultatywnym "może znieść" - i o to, co z tego wynika w Twojej sytuacji.
Czytałam Twój poprzedni wątek i wydaje mi się to bardzo, bardzo dziwne.
Fakt, nowe firmy startujące "z przytupem" podlegają szczególnemu nadzorowi i trudno się dziwić - ale nadzorowi, a nie szykanom.
Allegro ma dość ogólnikowe zasady dotyczące ograniczania funkcjonalności i zawieszania kont, niestety. Artykuł 2.12 (na pewno na jego podstawie zawiesili Twoje konto) mówi tak:
W sytuacji, gdy Konto lub działalność Użytkownika w ramach Allegro wymaga dodatkowej weryfikacji danych, o których mowa w art. 2.1. lub 2.3, lub w przypadku powzięcia przez Allegro.pl uzasadnionych obaw co do bezpieczeństwa Konta lub Transakcji, dotyczących w szczególności nieuprawnionego przejęcia Konta przez inną osobę, lub w przypadku naruszenia Regulaminu przez Użytkownika, Allegro.pl może:
Dział Bezpieczeństwa jest, delikatnie mówiąc, niezwykle lakoniczny w wyjaśnieniach - sam nic na to nie poradzisz, może wezwanie przedprocesowe sprawi, że trochę im się języki rozwiążą.
Jednak zanim wynajmiesz pełnomocnika, zastanów się - czy faktycznie nie mieli podstaw? Z Twoich wypowiedzi wygląda, że działania Allegro były bezpodstawne, ale kilka rzeczy mnie niepokoi. Choćby te dyskusje - pojawiły się przed czy po zablokowaniu Twoich środków, ile ich było? Bo że dotyczyły niewysłania towaru po wpłacie, tego jestem pewna.
Komentarz negatywny sprzed chwili - kupujący twierdzi, że nie nadałeś przesyłki o której twierdziłeś, że wyszła. Czy ma rację, czy przesyłka o tym numerze widnieje u operatora jako nadana i zwrócona?
Czas wysyłki ustawiłeś na 24 godziny, a mimo to nie miałeś na stanie tyle towaru, ile ustaliłeś w ofertach. Miałeś możliwość, żeby w 24 godziny kupić towar, przywieźć do magazynu, zapakować i wysłać? Pisałeś, że dostawcy żądają zapłaty za towar z góry, więc na pewno go nie kupiłeś z odroczonym terminem płatności.
To tylko kilka spraw, które na szybko przyszły mi do głowy. Nie odpowiadaj na moje pytania, tylko się nad nimi zastanów. Nie ma sensu narażać się na dodatkowe koszty typu wynagrodzenie pełnomocnika czy opłaty sądowe, jeśli nie masz szans na wygraną.
Allegro bardzo radykalnie podchodzi do bezpieczeństwa transakcji, ale na pewno zdają sobie sprawę, że jeden skuteczny pozew w sprawie takiej jak Twoja oznacza ogromne straty wizerunkowe - nieprzychylne artykuły w mediach, komentarze o szykanowaniu sprzedawców i tym podobne to fatalna reklama. raczej nie zrobiliby numeru w stylu "zawiśniecie, bo nam się nie podoba wasza wredna gęba"🤔
Zrobiłeś jeden duży błąd: wystawiłeś do sprzedaży towar, który dopiero zamierzałeś kupić za pieniądze z jego sprzedaży na Allegro. Takie jest moje zdanie.
A gdyby dostawcy zabrakło towaru, co wtedy? Klienci zostaliby z ręką w nocniku.
Jeśli chcesz się procesować, koniecznie powiedz pełnomocnikowi o wszystkim, żeby go w sądzie nie zaskoczył jakiś kluczowy dla sprawy dowód.
Ale możesz spróbować polubownie - na przykład obiecać, że będziesz przesyłał kopie faktur zakupu zanim wystawisz ofertę, a ilość sztuk na fakturze będzie się zgadzać z ilością w ofercie. Albo jeszcze coś innego. Może odwieszą.
PS. Moderatorzy Ci nie pomogą. Decyzję podjął Dział Bezpieczeństwa i tylko on może ją zmienić.
Po pierwsze dyskusje pojawiły się po wprowadzeniu blokady a towar który miałem wystawiony miałem na stanie lub był na zamówieniu u dostawcy z rezerwacją i płaciliśmy za niego od ręki a co do tego negatywa mamy potwierdzenie ze paczka sie uszkodziła co napisało do kupujacego samo allegro.
nasz pełnomocnik juz do nich napisał ponieważ straty w firmie idą w tysiące dziennie ale oni odpowiadaja lakonicznie nie bo nie
i jak mogłem mieć jakość super+ z 500transakcji gdybym nie wysyłał o czasie zawsze to robiłem w ciagu 24h w 95%transakcji
Zatem walcz, jeśli masz podstawy.
Jeśli najpierw była blokada sprzedaży, a potem pojawiły się dyskusje, to według mnie bardzo mocny argument na Twoją obronę. Podobnie jak potwierdzenie przez serwis faktu nadania przesyłki, która według kupującego nadana nie została.
a towar miałem wyjatkiem był jeden dysrrybutor do którego mam 100 metrów i jak ktos zamówi kupowałem u niego raz dziennie bo ma towarów po 100000sztuk na stanie od reki tylko za gotówkę
na innej platformie zakupowej tez jest zablokowany (sh....e). Przesyłka inpost nadana 2 tygodnie temu i wisi w systemie. Ewidetnie jakis przekręt
skąd wiesz? masz jakieś namiary na innej platformie?