System naliczania prowizja działa tak:
Jeśli kupujący kupi wiele przedmiotów, z różnymi kosztami wysyłek, to w przypadku gdy Allegro pobiera prowizję od kosztów wysyłek, naliczy sobie prowizję od tych kosztów wysyłek, mimo że kupujący jeszcze nie zapłacił. Swoją drogą, też bym tak chciał, naliczać sobie zysk, gdy klient jeszcze nie zapłacił, no ale tak to działa.
Wracając do tematu, pytanie brzmi, a co się stanie, gdy kupujący płacąc z zakupione przedmioty wybierze jeden koszt wysyłki, dużo mniejszy, niż pierwotnie wybrane koszty wysyłek? Czy system pobierania prowizji, pobierze mniejszą prowizję, właściwą, dla wybranych i co ważne opłaconych kosztów wysyłki?
Odpowiedź brzmi, nie, system nie pobierze prowizji od właściwych i opłaconych kosztów wysyłki, bo już pobrał, od wstępnie wybranych, choć nie opłaconych kosztów wysyłki.
Drugie pytanie brzmi, czy może otrzymamy jakąś korektę pobranej prowizji? Nie, nie otrzymamy.
Tym sposobem, naliczona została nam zawyżona kwota prowizji.
Czy możemy wystąpić o zwrot kwoty zawyżonej prowizji? Możemy, ale jak mamy bardzo dużo transakcji sprzedaży, to zmuszeni jesteśmy do sprawdzenie, każdego takiego zamówienia ręcznie, i udowodnienia Allegro że pobrana została zawyżona prowizja. My musimy, choć to nie my zawiniliśmy w tej sprawie, tylko Allegro.
Dodam, że sprawdzanie ręcznie transakcji pod tym kątem to jest bardzo czasochłonne zajęcie. Allegro nie akceptuje zestawienia miesięcznego, naliczonej prowizji, i rzeczywistych kosztów wpłat od kupujących. Trzeba palcem wskazać gdzie nas system oszukał.
Tak działa system naliczania prowizji, w opisanym przypadku, od kilku lat, zawyżając nagminnie pobieraną prowizję.
