Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, Czy ktoś się orientuje dlaczego w ostatnich dniach sprzedaż z kilkunastu zamówień dziennie spadła do ZERA?
zmiany od 2 listopada = zwiększone prowizje = mniej wystawiających, prywatnych na głównym allegro / mniej atrakcyjnych ofert = mniej oglądających = mniej kupujących = będzie coraz słabiej
jeśli utrudnia się sprzedaż prywatnym sprzedającym i jest/będzie ich tu coraz mniej to siłą rzeczy oglądających/potencjalnych kupujących też ubędzie. Wiele osób zagląda na allegro szukając ofert kolekcjonerów, pasjonatów, osób sprzedająch rzeczy których nie znajdą w normalnych sklepach. Jeśli zostaną tu tylko firmy/sklepy to ewentualnych klientów ubędzie.
@stylander złe czasy , ludzie głęboko sięgają do skarpet i każdą złotówkę oglądają z obu stron zanim zdecydują się na jej wydanie. U mnie idzie sprzedaż , ale głównie są to art, pierwszej potrzeby , zachcianki odeszły na drugi plan .
dla mnie allegro to tylko hobby/zabawa/możliwość podyskutowania z pasjonatami. Nie lubię sprzedawać swoich rzeczy, (dlatego wystawiam w większości w cenach budzących przerażenie😀) wolę się nimi pochwalić / jak coś sprzedam wpadam w rozpacz😭.
rozumiem to ale z mojego doświadczenia wynika, że jeśli sprzedaż urywa się nagle - tak jakby z dnia na dzień to zawsze jest to efektem jakichś zmian które Allegro wprowadza, czytam właśnie o technicznych błędach, problemach jakie mają ludzie z wystawianiem aukcji i okazuje się, że z 40 aukcji które kilka dni temu wystawialiśmy to 7 sztuk gdzieś zaginęło w przestworzach (dopiero teraz się zorientowaliśmy:-)
Jeśli chodzi o październik to nie było tak źle ze sprzedażą - problemy zaczęły się od listopada i szukam przyczyn - mając nadzieję, że wszystko wróci do względnej normy...:-(
@stylander handlujesz ciuszkiem , a jak wiesz od lat na polskich cmentarzach króluje rewia mody stąd miałeś obroty w październiku , znicze , kwiaty wydrenowały kieszenie klientów i teraz zaczęło się oszczędzanie przed mikołajkami , świętami .
no może masz rację - chociaż od kilku lat nie zdarzyła mi się taka sytuacja aby nie mieć w ogóle paczek - taka padaka nie zdarzała się nawet w kiepskie wakacyjne dni:-)
@stylander wszystkim obroty jadą po równi pochyłej , a jak szybko to zależy od towaru . Jak pisałem wcześniej art. pierwszej potrzeby dalej się sprzedają ,ale hamuje ją ostry wzrost cen , produkty zachciankowe , które wcześniej sprzedawały się bardzo dobrze aktualnie mają wakacje 🙂