Zwrot niepełnowartościowego towaru, jak to rozwiązać?

[Auto_Partner_SA]

Witam,

zapewne ten problem juz sie tu pojawiał...

Klient zakupił towar, kontakt był z nim wręcz wyśmienity (mailowo) - napisał że zwraca produkt, wysłał numer sledzenia paczki, oczywiscie nie zgłaszał zadnych nieprawidlowosci, ze towar jest zniszczony itp.

Paczka do Nas trafia i tu sie bajka konczy. Produkt jest uszczerbany-jakby montowany na siłę, widać slady montazu... Próbujemy się skontaktować z Kupującym w celu wyjasnienia sprawy i cisza... Poprosilismy Allegro o pomoc - rowniez wyslali Kupującemu prośbę o kontakt z Nami - rowniez cisza.

Tydzień się kończy, My mamy pieniądze Klienta, towar, który raczej nadaje sie na reklamacje nie na zwrot, Nam zalega...

Jak możemy to ugryźć by wilk był syty i owca cała...

[LEW433]

Wg prawa masz prawo potrącić zwrot środków o ile wartość zwrotu się zmniejszyła, realnie. Nie możesz odmówić przyjęcia zwrotu.

[Auto_Partner_SA]

Kupujący nie szczędził również taśmy, owijając nią z kazdej strony oryginalne opakowanie 😵

[LEW433]

Kupujący nie musi zwracać w oryginalnym opakowaniu i za to nie możesz Mu potrącać.😐

[RED]

@LEW433 tego nie ma w żadnych przepisach

to jest jakaś interpretacja uokik jeżeli chodzi o ograniczenia reklamacji

bo abuzywne jest ograniczanie czy sugerowanie ograniczeń konsumentowi odnośnie odstąpienia od umowy cz y reklamacji

wg obecnej wykładni - konsument Ma prawo zbadać charakter, cechy i funkcjonowanie towaru w taki sposób, w jaki mógłby to uczynić w sklepie stacjonarnym.

i odpowiada za każde zmniejszenie wartości rzeczy z wyłączeniem powyższego zapisu

i co najważniejsze ma robić to świadomie bo został o możliwości zwrotu poinformowany zgodnie z ustawą

ja stawiam tezę, że w allegro, ponieważ uokik nie przyczepił się do tego, każda zmiana stanu np: z nowego na powystawowy jest przekroczeniem w/w przepisów jeżeli zmniejsza wartość produktu

@PIKeRn są podane wyłączenia w ustawie konsumenckiej, części samochodowe w to nie wchodzą

zawsze można sprzedać taki produkt jako po zwrocie z uwagami twojego typu

@Auto_Partner_SA ja tu widzę używany towar, z usuniętymi znakami producenta typu certyfikaty, parametry i itp - przywrócenie tego do stanu sprzedawalności kosztuje

macie już w serwisie allegro biznes i konsumentów możecie sobie ograniczyć

[PIKeRn]

@PIKeRnsą podane wyłączenia w ustawie konsumenckiej, części samochodowe w to nie wchodzą

zawsze można sprzedać taki produkt jako po zwrocie z uwagami twojego typu

Większość produktów tego typu jest totalnie niesprzedawalna w tym stanie, chyba, że za cenę typu 20% wartości. Części samochodowe są dziś tańsze niż koszt ich montażu, więc nikt nie zaryzykuje elementu niesprawdzonego, po zwrocie, bo zwyczajnie w przypadku "wtopy" tracisz o dużo więcej. Do tego, w przypadku produktu po zwrocie nie ma szans na ubieganie się o zwrot za poniesione koszty od producenta części (jak sprzęgło okaże się wadliwe po montażu,  to za ponowny demontaż i montaż - w przypadku wady fabrycznej - płaci producent części), a tego typu adnotacja na pewno byłaby naniesiona na fakturę. Więc ryzyko podwójne.

Nie sądzę, by ustawodawca jakkolwiek przewidywał, że produkty do profesjonalnego montażu będą kupować konsumenci i chcieć je zwracać. Ja bym twardo obstawał przy tym, że pozwalam klientowi zdalnemu na dokładnie to samo, na co klientowi w sklepie stacjonarnym. Jak w stacjonarnym klient wybrudzi towar i zniszczy opakowanie to także nikt zwrotu nie przyjmie. Nikt nie pozwoli Ci podłączyć jakiejś części do swojej instalacji, czemu klient zdalny miałby mieć do tego prawo? 

Ustawa miała zrównać prawa klientów sklepów stacjonarnych z tymi wysyłkowymi, nie zrobić ze sklepów wysyłkowych darmowe wypożyczalnie. 

[RED]

@PIKeRn jak przeczytasz sobie założenia unijne do ustawy konsumenckiej

to zauważysz, że konsument kupuje tylko bluzki i spodnie, a jak nie pasują to odsyła

poczytaj tutaj sobie wątki o zwracanych perfumach

w myśl polskich sądów i uokik konsument może zwrócić nawet zużyty papier toaletowy

[la_nika]

@Auto_Partner_SA Konsument jest odpowiedzialny wobec sprzedawcy za zmniejszenie wartości rzeczy w związku z korzystaniem z niej w nieodpowiedni sposób. Ma prawo zbadać charakter, cechy i funkcjonowanie towaru w taki sposób, w jaki mógłby to uczynić w sklepie stacjonarnym. Nie może jednak używać rzeczy w sposób nieograniczony. Jeśli tak robi, przedsiębiorca ma prawo obciążyć go dodatkowymi kosztami w związku ze zmniejszeniem wartości towaru.
Natomiast warto zwrócić uwagę, że sprzedający powinien kontrolować przepisowany czas na zwrot wpłaty dla kupującego (14 dni od momentu otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy. 
W tej sytuacji skontaktuj się proszę z kupującym i poinformuj go o zmniejszeniu wartości towaru oraz Twoją propozycją zwrotu wpłaty. 

[PIKeRn]

Od kiedy takie produkty w ogóle można zwracać? Jak pracowałem w branży to było od razu mówione, że chociaż ślad smaru, odbicie śruby, jakikolwiek ślad montażu - brak możliwości zwrotu, niezależnie czy zakup na miejscu, czy zdalny. Po prostu nie da się zweryfikować "na oko" czy taka część się w ogóle jeszcze do czegoś nadaje. Sprzęgło skrzywić łatwo, a bez specjalistycznego pomiaru się tego nie sprawdzi. Samochodowe części elektroniczne w ogóle nie podlegały żadnemu zwrotowi, bo to już w ogóle bez fachowego sprzętu i ekspertyzy jest niesprawdzalne po zwrocie.

Przyjmowanie zwrotów części zamiennych to dziwaczne rozwiązanie. Ale dobrze wiedzieć, już nie kupię nic takiego na allegro, bo czort jasny wie przez ręce ilu "fachowców" towar już przeszedł. 

[LEW433]

Nie napisałeś całej prawdy, wszystko zależało kto kupował. Zresztą jak wszędzie.😁

[PIKeRn]

Ale co to zmienia? Są elementy, których nie przetestujesz, bo producent nie podaje wartości referencyjnych. Powodzenia w przetestowaniu jakiegoś modułu elektronicznego, który klient mógł uszkodzić wadliwą instalacją elektryczną w aucie, a nie masz takiego samochodu na stanie. Popatrzysz sobie? No wygląda ok. Pomierzysz multimetrem? Nie wiesz jakie wartości są prawidłowe. Wykonanie ekspertyzy zwykle przekroczy wartość towaru. 

Jak wspomniała la_nika "Ma prawo zbadać charakter, cechy i funkcjonowanie towaru w taki sposób, w jaki mógłby to uczynić w sklepie stacjonarnym". W żadnym sklepie stacjonarnym nie wolno rozpakować niektórych części zamiennych. Filtry czy jakieś sworznie ok, ale nie elementy, których na oko nie sprawdzisz. 

Mam wrażenie, że ustawa o zwrotach jest naciągana jak tylko można na korzyść klienta, a chyba nie o to chodziło.