zwrot płyty audio na Allegro Lokalnie

[Pe_Beo]

Dzień dobry!

Trafił mi się problem z transakcją kupna-sprzedaży na Allegro Lokalnie. Sprzedaję jako osoba fizyczna. Tydzień temu sprzedałem rzadką płytę audio CD z muzyką wojskową (w Polsce nie do kupienia).  Płyta została wytłoczona przez firmę EMI jako zremasterowane wydanie kolekcjonerskie. Była w bardzo dobrym stanie. Ostatni raz przesłuchałem ją tuż przed spakowaniem przesyłki. Działała bez zarzutu.

Kupujący była strasznie napalony. Ciągle mnie popędzał (w ciągu dwóch dni 3 mejle, 5 telefonów, nagranie na poczcie głosowej). Paczkę odebrał cztery dni temu, a dziś otworzył dyskusję z żądaniem zwrotu pieniędzy. Powód:  "wada wykryta podczas użytkowania", a w mejlu: "bardzo cicho nagrane na całej płycie ,wogóle słabo słychać nawet jak ustawiam głosnik na maxa".

Wynika z tego, że kupujący odtwarza płytę na komputerze z wbudowanym głośnikiem. Przyczyn może być wiele (sterowniki, karta graficzna, zamulony system operacyjny, niska moc i dynamika głośnika). Napisałem mu o potencjalnych przyczynach i dorzucilem link do strony, która omawia takie problemy. W odpowiedzi kupujący stwierdził, że jego sprzęt jest bardzo dobrej jakości, natomiast płyta została źle nagrana. Tzn. - jak się domyślam - jakoby źle ją wytłoczyła firma EMI, a ja o tym wiedziałem i mimo to sprzedałem. 

Pytanie, czy w tym przypadku można w ogóle mówić o wadliwej płycie i żądaniu rekojmi za jej domniemaną wadę? 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[LEW433]

Wg prawa może reklamować Ty musisz tą reklamację rozpatrzyć, możesz uznać albo odrzucić, możesz rozpatrzyć na odległość albo kazać kupującemu odesłać,rozpatrzyć musisz.

[kostas11]

@Pe_Beo poproś o odesłanie i sprawdź, może podmienił ? może ma zły sprzęt ? a potem odrzuć reklamację, pamiętaj że masz 14 dni od zgłoszenia na wydanie decyzji, nawet jak nie odeśle też pamiętaj o odrzuceniu 🙂

[br.]

@kostas11  @Pe_Beo  Nie, nie, nie....

Nie zgadzaj się na zwrot bo przyśle inną płytę, pewnie porysowaną, jakiś bubel.

Niech się kupujący douczy, gdyby płyta nie nadawała się do odtwarzania to by jej nie odczytał. Jęśli za cicho niech sobie rozgłośni, albo zgłosi reklamację do orkiestry że za cicho grali.

Na płycie jest wiernie to co zostało nagrane innej opcji nie ma.

Na płycie jest taki zapis:

IIIII  II  IIII  IIII II I I III  III  II IIIIIII  IIII  III  .. i tak przez 60 minut

Jesli kupujący odpowie które z tych jedynek odpowiadają za głośność i są uszkodzone to jest geniusz.

[LEW433]

Tak, ma prawo odrzucić bez odsyłania, pytanie co będzie dalej. Musi to dobrze uzasadnić odrzucając, nie wiemy jak zareaguje Allegro!

[kostas11]

@br. ale ja nie piszę nigdzie o zwrocie, a jak odrzuci reklamację bez zbadania produktu będzie ciężko uzasadnić bo co napisze nie bo nie 🙂

A druga sprawa często jak chcą kombinować to się potem okazuje że nie odsyłają i problem się sam rozwiązuje 🙂

[br.]

@kostas11  No to róbta co chceta,  ja wiem że to kombinator,  tylko niedouczony nie rozumie jak działa zapis na płycie CD.

Skoro napisał w dyskusji  "wada wykryta..."  to koniecznie niech sprecyzuje ta wadę. Jeśli napisze to co podał w mailu to można go tylko wyśmiać, i od razu odrzucić reklamację jako bezzasadną. Chyba ze wymyśli coś innego, wtedy napisz zobaczymy...

@Pe_Beo  Jeśli masz wątpliwości porozmawiaj z kimkolwiek w serwisie komp RTV  na miejscu. Powiedzą to samo.

[br.]

@Pe_Beo  Oficjalnie to odrzucasz reklamację jako bezzasadną. Płyta CD to zapis cyfrowy, to ciąg  jedynek i zer  i w tym jest wszystko zakodowane.  Albo odtwarzacz  czyta płytę albo nie czyta,  innej opcji nie ma.   Głośność  a również  charakterystyki dźwięku niech sobie ustawi w opcjach odtwarzacza  albo niech kupi lepszy wzmacniacz i głośniki.

A prywatnie....   ech... nie napiszę

[Pe_Beo]

Dziękuję za szybką reakcję.

#br Nie zgadzaj się na zwrot bo przyśle inną płytę, pewnie porysowaną, jakiś bubel.

Myślę, że mógł sobie wypalić kopię i oryginał nie jest mu już potrzebny. Czytałem na tym forum o takich praktykach, stosowanych w ubiegłych latach wobec sklepów muzycznych.

#kostas11  jak odrzuci reklamację bez zbadania produktu będzie ciężko uzasadnić bo co napisze nie bo nie

Ja już "zbadałem produkt", ponieważ przed wysłaniem płyty wypaliłem dla siebie dwie kopie na nośnikach Verbatim CD i CD-RW (dla jednego utworu, do którego mam duży sentyment). Przed chwilą odtworzyłem jedną z kopii na kinie domowym (5 x 30 W + bass reflex). Można ogłuchnąć, choć nie dożywotnio. Więc raczej jest to problem sprzętu kupującego.

W toku dyskusji - która cały czas trwa - kupujący przed chwilą stwierdził, że „nie mam wbudowanych głosników w kompóterze mam bardzo dibry zestaw głosników firmy Creative”. 

Dziwne, bo chyba każdy komputer ma wbudowany głośnik do odtwarzania dźwięków systemowych.

Natomiast ja zacytowałem link z pomocy Allegro: zwrot-i-reklamacja-na-allegro-lokalnie/czy-mam-obowiazek-przyjac-zwrot-od-kupujacego-na-allegro-lokalnie-MM5xvZqmGsa

[mix-mce]

@Pe_Beo jeśli płytę mu czyta i nie ma problemów z szarpaniem czy przeskakiwaniem dźwięku to można uznać że fizycznie płyta jest w porządku. Kwestia natężenia dźwięku w 9 na 10 przypadków zależy od sprzętu na którym gra. Możesz zapytać czy tylko na komputerze  z pseudo-głośnikami tego słucha czy próbował w jakimś normalnym sprzęcie.

Z mojej strony, reklamację jak pisali inni, przyjąć musisz, jak chce to płytę odesłać też może, ale jeśli stwierdzisz jakiekolwiek rysy albo że gra normalnie to reklamację odrzucasz w całości (oczywiście z formalnym uzasadnieniem) i nie wdajesz się dyskusje.

Jak będzie chciał płytę do zwrotu to mu odsyłasz na jego koszt.

Allegro stanie po Twojej stronie bo nie mają jak sprawdzić stanu rzeczy, więc można uznać że wiesz co sprzedajesz.

[Pe_Beo]

@mix-mce Dziękuję za podpowiedź. Komputer kupującego czyta płytę bez problemu. Kilkakrotnie proponowałem odtworzenie jej na innym sprzęcie, ale kupujący idzie w zaparte. Pisze tylko o swoim komputerze.

Popędzanie mnie w celu jak najszybszej szybkiej wysyłki może oznaczać, że płyta została kupiona na prezent. Prezent okazał się nietrafiony lub dotarł za późno (przerobiłem kiedyś taki przypadek ze sprzedaną książką). I teraz kupujący próbuje odzyskać wtopioną kasę.

Za Twoją radą zaproponowałem kupującemu odesłanie płyty na jego koszt w celu sprawdzenia przeze mnie, czy rzeczywiście jest taka cicha. Zwrot pieniędzy dopiero po stwierdzeniu domniemanej wady.

[mix-mce]

@Pe_Beo możesz zrobić tak bo to nie jest zbyt problematyczne, jak dostaniesz paczkę to NAGRYWAJĄC telefonem otwórz ją i wrzuć płytę do odtwarzacza i puść. Jeśli będzie głośno i wyraźnie to wyślesz mu tylko filmik i niech się schowa. Zawsze lepiej mieć twardy dowód.

Na upartego możesz to samo na komputerze zrobić.

[Pe_Beo]

Przy okazji wyszedł jeszcze jeden detal. We wcześniejszych wpisach na tym forum sugerowano, aby sprzedawca używanych płyt nakładał na płyty własne folie lub oklejał krawędzie pudełek własnymi metkami. Miało to zabezpieczać przed ryzykiem kopiowania płyt przez kupujących, a następnie ich zwrotu i cofania płatności. Przed wysyłką przedmiotowej płyty rozważałem oklejenie pudełka własnymi naklejkami, ale odpuściłem sobie. Jak widać, byłoby to nieskuteczne, bo kupujący próbuje odzyskać pieniądze metodą „na wadę fabryczną”. Przy otwarciu dyskusji określił swój cel: „Oczekiwane rozwiązanie: zwrot pieniędzy”.

[Pe_Beo · Accepted solution]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Przed chwilą kupujący wycofał się ze swojego żądania. Napisał: "dzis posłuchałem płyty w kinie domowym i tam dobrze gra ,więc dyskisja skonczona płyta zostaje u mnie".