Zwrot produktu używanego golarka - częsty problem

[pc-connect_pl]

Witajcie .

Mam pytanie. Czy konsument może dokonać zwrotu produktu , chodzi konkretnie o golarkę , którą się ogolił i stwierdził iż mu nie pasuje ?  Bardzo często przychodzą takie zwroty.

Przychodzi tez mnóstwo zwrotów golarek, których pudełka są otwarte  ( najczyściej zerwana jest plomba naklejka zabezpieczająca przed otwarciem ), albo w ogóle podarte pudełko,  woreczki na akcesoria również otwarte. Praktycznie każdy taki zwrot ,to strata co najmniej 50 % wartości produktu,  a tylko takie przychodzą Nie mogę sprzedać golarki którą sobie ktoś przetestował (nie wiem czy nie miał choroby skórnej czy jakiejś choroby zakaźnej )  i nie mogę sprzedać towaru jako nowy, gdyż plomba i pudełka są otwarte nieraz podarte. 

Co począć ?  Gdy informuje klienta o tym twierdzi iż jak miał sprawdzić czy golarka goli - straszy   dyskusją, komentarzem negatywnym i potem sam proszę o możliwość zwrotu pieniążków 🙂 gdyż jeden taki komentarz może na parę długich tygodni pozbawić mnie smarta , lub Super sprzedawcy.

Zacząłem zwroty traktować jak konieczny koszt prowadzenia firmy

Jak sobie radzicie z takimi przypadkami ?

[lopes1990]

Możesz przecież ustawić parametry zwrotu i zasady ich przyjmowania, najlepiej zrobić to w opisie aukcji, aby kupujący wiedział i zdawał sobie z tego sprawę. 

Sytuacja może jednak nie rozwiązać 100% przypadków, bo jak już wspominało wiele osób, klienci z reguły patrzą tylko na obrazki, nie czytają opisów a tym bardziej wszystkich zakładek. 

Produkt w przypadku artykułów higienicznych powinien zawierać plombę, inaczej nie powinien być w ogóle dopuszczony do sprzedaży. Także samodzielnie niestety nie możesz zweryfikować poprawności jego działania. 

Tutaj masz pewien cytat : 

"W prezencie dostałem dokładnie taką samą szczoteczkę elektryczną jak ta, którą kupiłem w sklepie internetowym. Nie minął jeszcze termin 14 dni, więc postanowiłem ją oddać. Sprzedawca nie chce jednak jej przyjąć, powołując się na względy higieniczne. Czy ma do tego prawo?

TAK: Ale tylko wtedy, gdy szczoteczka była dostarczona w zapieczętowanym opakowaniu i zostało ono rozerwane. Wtedy sklep nie ma obowiązku przyjąć zwrotu, bo zgodnie z art. 38 pkt 5 ustawy konsumentowi nie przysługuje prawo do odstąpienia od umowy. Przepis ten dotyczy towarów, których nie można zwracać ze względów higienicznych lub zdrowotnych. Chodzić więc może np. o szczoteczkę do zębów, golarkę, lokówkę lub depilator. Pod jednym wszakże warunkiem – towary muszą być dostarczone w zapieczętowanym opakowaniu. Jeśli nie, to klient może je zwrócić, nawet gdy mogłoby się wydawać, że nie powinny być ponownie odsprzedawane.

Odpowiedź dotyczy stanu prawnego obowiązującego od 25 grudnia 2014 r., kiedy w życie weszła ustawa o prawach konsumenta (Dz.U. z 2014 r. poz. 82).
Podstawa prawna: Ustawa z 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U. poz. 827)."

Sprawa prosta, klient zrywa plombę i jest po zawodach. Jedyne co to może domagać się od Ciebie rękojmi bądź reklamacji .

Wklep sobie paragraf w aukcje i zakładkę zwroty 🙂 

Powodzenia

[WREDZIA-W1]

@pc-connect_plNie masz obowiązku przyjmowania otwartych golarek, a tym bardziej użytych.

Ustawa konsumencka:

Art.38. Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów;

5)w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu;

[pinsplash · Accepted solution]

@pc-connect_plTak jak napisała @WREDZIA-W1 nie musisz przyjmować powołując się na ten punkt. Ale umieść to w opisie o zwrotach aby uniknąć przynajmniej części "czepialskich"

[kwiatydonice]

Chciałbym się podpiąć pod to pytanie. Myślę, że pc-connect_pl sobie zdaje sprawę, że teoretycznie może takiego produktu nie przyjąć. Pytanie brzmi, jak postępujecie drodzy sprzedawcy w takich sytuacjach? Czy często powołujecie się na przepisy i zwrotów odmawiacie, czy jednak wybieracie mniejsze zło i zwracacie pieniądze w obawie przed komentarzami itp.? Również zdarza nam się odebrać zwrot np. porysowanej donicy i często mam dylemat jak się zachować. Może podpowiecie coś z własnego doświadczenia?

[kostas11]

@kwiatydonice nie możesz odmówić zwrotu nawet używanego produktu czy uszkodzonego przez kupującego, możesz obniżyć kwotę zwroty 🙂

Art. 34.  4. Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy, chyba że przedsiębiorca nie poinformował konsumenta o prawie odstąpienia od umowy zgodnie z wymaganiami art. 12 ust. 1 pkt 9

[kwiatydonice]

@kostas11 Dziękuję Ci za odpowiedź, może źle się wyraziłem z tym "nie przyjąć". Mnie bardziej interesuje czy często korzystacie z prawa do pomniejszenia kwoty zwrotu, czy mimo wszystko zwracacie pełne koszty z obawy przed zemstą klienta w postaci negatywa itp. 

[kostas11]

@kwiatydonice nie ma co dać się zastraszać, bo pójdziesz z torbami i tym samym uczysz kupujących że mogą robić co chcą, a decyzja zależy od Ciebie wszystko zależy od sytuacji i czy możesz se na to pozwolić 🙂

[kwiatydonice]

Co racja, to racja. Zazwyczaj szliśmy klientowi na rękę, ale bywają sytuacje gdzie wartość produktu jest po prostu zbyt duża. Chyba trzeba zacząć to egzekwować, nawet jeśli musi się to zakończyć negatywem.