anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot produktu z uszkodzonym opakowaniem

MAMY ROZWIĄZANIE!
konskiezdrowie
#9 Pomysłodawca#

Dostałam dzisiaj zwrot od klienta, gdzie opakowanie produktu jest rozdarte i zaklejone taśmą.Kminiłam długo co z tym zrobić, bo jak to dalej sprzedać...? I w końcu zamiast 22 zł zwróciłam 15 (uzasadniając dlaczego) i za 15 zł wystawiłam to jako z uszkodzonym opakowaniem. No to klient założył mi dyskusję, że takie dostał i takie odesłał. Nie jest to możliwe, bo nawet nie mam na firmie takiej wąskiej taśmy klejącej tylko same pakowne. I nie wysłałabym czegoś takiego. No i ja przy swoim, on przy swoim. Żąda zwrotu reszty pieniędzy, a ja dla zasady (bo rozdarł mi pudełko) się upieram, ale straszy już odpowiednią opinią...

I jak tu być uczciwym...? Jak klient zawsze może zagrozić negatywem...


IMG_20250116_141050768.jpg

oznacz moderatorów
8 ODPOWIEDZI 8
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

Klient ma zawsze rację, przynajmniej w/g Allegro.

Jeśli Twoje poczucie sprawiedliwości nie pozwala na zwrot całości (mi by nie pozwoliło), to zostaw jak jest, z tym że:

1) musisz się liczyć z negatywem, którego Allegro, nawet gdy racja będzie po Twojej, nie usunie;

2) jeśli nie dysponujesz nagraniem z pakowania przedmiotu do wysyłki, a nabywca przedstawi jakiekolwiek zdjęcie przedstawiające produkt w podartym opakowaniu, to Allegro stanie po stronie nabywcy i jeśli Ty nie oddasz "dobrowolnie" to zwrócą mu te środki w ramach Allegro Protect, a Ciebie najprawdopodobniej obciążą jego kosztem.

3) musisz się liczyć z dyskusją nierozstrzygniętą, a wtedy jakość sprzedaży poleci "na pysk" i może się okazać że Twoje oferty staną się niesprzedawalne...

Jeśli Allegro to miejsce Twojego stałego dochodu, to NIE WARTO nie tylko dla 7 złotych, ale i dla kwot o wiele większych. Natomiast jeśli sprzedajesz okazjonalnie to pogoń w diabły nabywcę i zachowaj dobre samopoczucie.

Pozdrawiam. Marek.

oznacz moderatorów
konskiezdrowie
#9 Pomysłodawca#

No właśnie moje poczucie sprawiedliwości też nie pozwala na zwrot pieniędzy...ale...Allegro to moje miejsce stałego i jedynego dochodu, więc... pies pogrzebany... Ale mam złość na taką niesprawiedliwość 😡 też przecież bywam klientem/kupującym ale kuźwa mam rozum i rozsądek, nigdy nie nadużyłam swoich "przywilejów" jako kupujący 😡

oznacz moderatorów
LEW433
#21 Demiurg#

No i w czym problem, kupiony czajnik elektryczny nowy i mogę ci pokazać w jakim przyjechał, celowo zrobiłem zdjęcia - jakby co ale nie robiłem z tego żadnego zgrzytu sprzedającemu, wg prawa kupujący nie ma obowiązku odsyłania w opakowaniu.

oznacz moderatorów
kubalok
#7 Wielbiciel#

No i co z takim czajnikiem robisz???

Serio nie ma obowiązku odsyłać w opakowaniu oryginalnym?? To co sprzedawca ma zrobić z takimi rzeczami?? 😡

oznacz moderatorów
MOJEGRATY5
#10 Popularyzator#

Witam.

@LEW433 

Zgadza się - kupujący nie ma obowiązku odsyłania produktu w oryginalnym opakowaniu.

Problem w tym, że jeśli otrzymał w opakowaniu to i w opakowaniu powinien odesłać, jeśli chce odzyskać całość środków. Nie jest żadną wiedzą tajemną, że produkt z opakowaniem ma inną wartość od produktu bez opakowania, lub w opakowaniu zniszczonym. Dlaczego - choćby dlatego, że w zniszczonym opakowaniu nie dasz na prezent.

Z mojej działki - kilka lat temu sprzedawałem modele lokomotyw PIKO. Lokomotywy kupowałem w hurtowni w oryginalnych pojedynczych pudełkach, oraz w pakietach bez pudełek. Cena lokomotywy bez opakowania to była połowa ceny lokomotywy w oryginalnym pudełku. Sprzedawałem i jedne i drugie na Allegro. W pudełku za 400 złotych, a bez pudełka za 200. To była DOKŁADNIE TAKA SAMA LOKOMOTYWA. Jak ktoś kupował dla siebie to brał za 200, ale gdy miał być to produkt na prezent to płacił 400... I ludziom się w głowie nie mieściło, że byle jakie pudełko kosztuje tyle samo, co zaawansowany technologicznie produkt. Ale tak to sobie producent wymyślił.

I co - w/g Pana powinienem za lokomotywę sprzedaną z pudełkiem za 400, w przypadku jej zwrotu bez pudełka zwrócić 400, czy tyle ile jest warta wersja bez pudełka czyli 200?

Lokomotywa dokładnie taka sama w obu przypadkach, ale patrząc całościowo produkt w pudełku to produkt zupełnie inny niż ten bez pudełka!!!

Bo dla wielu ludzi i w wielu wypadkach opakowanie ma znaczenie.

Gdyby było inaczej to firmy nie ładowały by pieniędzy w produkcję opakowań, a na półkach królowały by produkty w szarych, smutnych, byle jakich kartonach, lub wręcz w opakowaniach zastępczych jak za PRL. Bo za PRL liczył się tylko produkt, byle jaki byle by był... Ale to już nie te czasy.

A jeśli dla kogoś opakowanie nie ma znaczenia to to już jego wybór.

Kultura nakazuje szanować poglądy innych i nie narzucać wszystkim wkoło swoich.

Pozdrawiam. Marek.

oznacz moderatorów
LEW433
#21 Demiurg#

Nie neguje tego, pisze tylko jak jest i jak może zgodnie  z prawem.

oznacz moderatorów
pecela
#17 Koryfeusz#

Akurat wszystko jest w przepisach unijnych. Poniżej stosowny fragment. 

Co do zasady konsument powinien móc otworzyć opakowanie, aby uzyskać dostęp do jego zawartości, jeżeli podobne towary są zazwyczaj wystawiane w sklepach bez opakowania. W związku z tym uszkodzenie opakowania jedynie poprzez jego otwarcie nie stanowi podstawy do dochodzenia rekompensaty. Wszelkie folie ochronne, w które owinięty jest produkt, należy jednak zdejmować wyłącznie wówczas, gdy jest to bezwzględnie konieczne do sprawdzenia produktu.

Zwrot towaru bez oryginalnego opakowania(126) np. pudełka zawierającego urządzenie elektroniczne) lub w nadmiernie zniszczonym opakowaniu może zostać uznany za zmniejszenie wartości towaru.

126 - 

Dotyczy to opakowania przeznaczonego dla danego produktu, które jest częścią jego prezentacji marketingowej. Konsumenci powinni mieć możliwość wymiany wszelkich dodatkowych opakowań służących wyłącznie do ochrony towarów podczas transportu.

oznacz moderatorów
RED
#21 Demiurg#

@konskiezdrowie postrasz kupującego prokuraturą, art 286kk się kłania

jak będzie się domagał dalej zwrotu pełnej kwoty za zniszczony towar

Widać tutaj, że Kupujący  ewidentnie uszkodził produkt, a miał możliwość bezpiecznego wyjęcia z pudełka - w przepisach nie ma słowa, by zwracać kupującemu pełną kwotę za zniszczony towar

oznacz moderatorów