Witajcie poniżej wiadomość do allegro o wyjaśnienie kwestii będę wdzięczny za wasze opinie i sugestie jeśli mieliście podobne sytuacje:
Witam postaram sprawę opisać od samego początku chronologicznie:
1) 5go stycznia klient o liginie xxx zamówił u mnie następujący używany produkt nVIDIA GTX Titan Xp 12GB 3*DP 1*HDMI,
2) 7mego stycznia produkt został spakowany i wysłany do klienta a FV sporządzona i dostarczona w wersji elektronicznej za pośrednictwem serwisu allegro,
3) 8mego stycznia produkt dotarł do klienta,
4) 22giego stycznia klient na 9 min przed zakończeniem terminu darmowego zwrotu zgłosił jego zwrot, następnego dnia powiadomiłem go w trakcie rozmowy telefonicznej by zabezpieczył produkt w należyty sposób nie deklarując żadnego skutku,
5) klient nadal trzymał produkt u siebie przez kolejne 9 dni po czym dopiero go zwrócił,
6) 31szego stycznia produkt został do mnie odesłany i po dotarciu do mnie stwierdziłem iż karta na płycie drukowanej jest bardzo mocno poobdzierana (prawdopodobnie ktoś grzebał przy niej a ponadto była z niej usunięta naklejka gwarancyjne)
7) z uwagi na powyższe odmówiłem klientowi (firmie) przyjęcia produktu na zwrot gdyż zgłosił on wyłącznie odstąpienie od umowy bez podania przyczyny czyli potocznie zwany zwykły zwrot o czym w dyskusji z kupującym poinformowałem go poleciłem mu opłacenie przesyłki zwrotnej bym mógł mu nadać przesyłkę do zwrotu do klienta. W dyskusji klient sam potwierdził iż zakup miał charakter biznesowy gdyż była to karta graficzna zamówiona dla klienta więc kwestię zakupu konsumenckiego wykluczyłem. Od tamtego czasu w dyskusji wystosowałem już trzykrotnie próbę polubownego załatwienia sprawy czyli przedłożenia mi pisma reklamacyjnego bym mógł w końcu przetestować produkt który został mi odesłany gdyż do tego moment nie mam wiedzy czy karta fizycznie jest sprawna lecz klient stanowczo odmawia. Groźby Policją i Urzędem Skarbowym akurat w tej sytuacji nie robią na mnie wrażenia gdyż ja posiłkuję się wyłącznie stroną prawną imam do tego pełne prawo lecz stanowisko Państwa konsultanta z dyskusji pozostawia wiele do życzenia gdyż w pewien sposób narzuca mi konieczność przyjęcia produktu do zwrotu. Jak pracownik może tak rażąco wykraczać poza obręb swoich kompetencji i stronnicze podejście do sprawy przecież tutaj mamy wzór konspekt przykład nieuczciwego działania klienta na szkodę mojej firmy. Wszelkie zgromadzone przeze mnie dowody w tym film z momentu pakowania przesyłki, konwersacje z klientem gdzie przyznaje się do zakupu dla swojego klienta etc przemawiają na moją korzyść a Państwa konsultant staje i tak po stronie klienta utwierdzając go w przekonaniu iż allegro dołoży wszelkich starań by pogłębiać tą patologię w jego działaniu. Moje stanowisko jest ostateczne albo klient zgłosi oficjalną reklamację wtedy wszcznę procedurę reklamacyjną i zaproponuję polubowne załatwienie sprawy albo po prostu jeśli produkt okaże się wadliwy odmówię mu pozytywnego rozpatrzenia tejże reklamacji gdyż tak mówi ustawa i mam do tego pełne prawo. Nieetycznym z strony Państwa pracownika jest narzucanie mi przyjmowania zwrotu opierając się jedynie na wypowiedzi klienta i nie biorąc moich argumentów do analizy gdyż to pozwala jedynie rozpowszechnianiu się przekonania iż klient ma zawsze rację.
Wnioski:
1) poproszę o udzielenie jednoznacznej odpowiedzi w mojej sprawie w dyskusji opierającej się o przepisy prawa a nie o widzi mi się konsultanta który chce udobruchać klienta,
2) proszę o podanie mi w wiadomości zwrotnej danych konsultanta który udzielił następującej odpowiedzi w mojej dyskusji cytuję "memory_outlet zachęcam do proklienckiej postawy oraz przyjęcia zwrotu od kupującego." gdyż pragnę złożyć oficjalną skargę na proklienckie podejście Państwa pracownika do klienta działającego wbrew prawu i usiłującej wymusić od przedsiębiorcy zwrot pełnej kwoty za produkt który fizycznie został zdewastowany na co również posiadam dokumentację fotograficzną.
Z wyrazami Szacunku
memory_outlet Dawid Wójcik
