Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam wszystkich,
Na allegro jestem od paru ładnych lat, lecz taka sytuacja jeszcze mi się nie przytrafiła...już wyjaśniam:
Kupująca dokonała zakupu na fakturę w dniu 17 marca. Po pewnym czasie, a więc 2 kwietnia odstąpiła od umowy jako 'zakup przez pomyłkę'. Ok, pomyliła się, trudno, zdarza się, czekamy na zwrot. Zajęliśmy się dalej swoimi sprawami. Dni mijały, zwrotu nie było i już całkiem zapomnieliśmy o tym. Jednakże jak co miesiąc szykowane były papiery do księgowości i wtedy znów w nasze ręce wpadł wcześniej wspomniany zwrot, lecz przesyłka z towarem do nas nie wróciła..Co najlepsze w szczegółach zamówienia po śledzeniu przesyłki widnieje zapis 'zwrócono do nadawcy'. Zaczęło się robić ciekawie. Oczywiście zdziwiło nas iż Kupująca nie kontaktowała się z nami w tej sprawie, gdyż mamy początek maja. Zadzwoniliśmy więc sami i to niestety mimo, iż można powiedzieć że jest w naszym interesie nie było dobrym rozwiązaniem, gdyż Kupująca agresywnie nas zaatakowała, dlaczego nie robimy jej zwrotu środków, dlaczego nie anulujemy faktury i że powinniśmy monitorować jej odesłanie towaru do nas. Oczywiście z naszej strony próby tłumaczenia, iż my nie mamy wpływu na przebieg dostarczenia przesyłki, oraz bez zwrotu towaru nie możemy zwrócić pieniędzy ani tym bardziej anulować faktury, ponieważ od marca do maja to dużo czasu, nie trafiały do Kupującej. Pani generalnie obwinia nas o wszystko, tak więc opinia w internecie oraz na allegro będzie na pewno negatywna. Pani podobno pisała do allegro w tej sprawie, oraz do inpost, lecz do końca nie wiemy co w efekcie. Najlepsze jest to, iż Pani w ogóle tej przesyłki zwrotnej do nas nie nadała! A zapis 'zwrot do nadawcy' to błąd w systemie inpost.
Teraz mam parę pytań do 'starych wyjadaczy'. Jak w tej sytuacji powinien zachować się każdy podmiot, czyli: Kupująca, Sprzedający, Allegro i InPost?
My zwrotu środków nie możemy zrobić bo nie mamy towaru, a po drugie to tak naprawdę minął już daaawno termin zwrotu. Jeśli chodzi o fakturę analogicznie z tym co wyżej. Jak teraz Allegro podejdzie w stosunku do nas? Czy skasuje nam ewentualnego negatywa? Czy nie dostaniemy blokady konta za nieoddanie pieniędzy, gdyż w śledzeniu widnieje 'zwrot do nadawcy' mimo iż my go nie otrzymaliśmy.
Przepraszam że tak obszernie, lecz tak jak pisałem na początku, takiej sytuacji jeszcze nie miałem, więc musiała ona być ostro pokręcona.
Czekam na Wasze komentarze😊
Nie masz obowiązku przyjmować zwrotu zakupionego na FV.
Zgodnie z Ustawą prawo do odstąpienia od umowy przysługuje wyłącznie konsumentom - zakup na Paragon.
A to konsument nie może kupić na fakturę vat
?
@exoryna, nie jestem pewny, ale chyba teraz już nie może, musi być NIP,
aleeee.. w tym orientuje się wujek @kostas11 😄 😄 i ciocia @WREDZIA-W1 🤗
<podaje im po kawce ☕ ☕> 😊 i tobie też <daje kawkę ☕> 😊
Wiele razy brałem ostatnio fakturę na siebie. Jest napisane na niej faktura VAT. Nipu nie podaje.
@exoryna pewnie że osoba prywatna może kupić na fv ale to podchodzi pod zakup konsumencki i przysługuje Ci zwrot 14 dni, przy zakupie na firmę nie ma zastosowania ustawa konsumencka i zwrotu firma od firmy może ale nie musi przyjąć 🙂
Olej to, była to Twoja dobra wola zwrot firma - firma 🙂
Czas minął choć nie jest nigdzie sprecyzowany przy zwrocie firma - firma 🙂
Nega możecie dostać allegro go nie usunie 🙂
Poinformuj tylko firmę że czas minął i nie ma już możliwości zrobienia korekty Fv 🙂
zwrot firma - firma
Nie wiadomo, z treści postu pytającej osoby to nie wynika.
Termin odstąpienia od umowy nie minął, ponieważ jest liczony od dnia odebrania towaru przez klienta, a nie od dnia zakupu. Jeśli odstąpiła w terminie, to zwrot jest skuteczny. Jeśli faktura nie była wystawiona na firmę, to prawo do odstąpienia przysługuje. Zwrot wpłaty powinien nastąpić najpóźniej po otrzymaniu zwracanego towaru, a jeśli towar nie wrócił, po otrzymaniu dowodu jego nadania.
Faktura była wystawiona na firmę. Towar do tej pory nie wrócił, nawet nie został przez Kupującego wysłany. Widnieje po numerze nadania 'zwrot do nadawcy' gdyż to błąd po stronie InPost.
Odstąpienie było drugiego kwietnia, ile czasu od odstąpienia ma Kupujący na zwrot towaru? Przecież nie może chyba sobie odstąpić a zwrócić po dwóch miesiącach....
Przy zakupie na firmę zwrot nie przysługuje. Konsument na odesłanie towaru ma 14 dni od wysłania oświadczenia. Jeśli kupujący nie ma dowodu nadania w tym okresie, zwrot jest bezskuteczny.
kiedyś było ładnie zaznaczone, że KONTO FIRMA,
a teraz to kupujący sam się domyśla albo doszukuje czy może zwrócić 🙂
Ale największym bezsensem jest możliwość sprzedawania na AL przez firmy 😐
widzicie problem tam gdzie go nie ma
nie widzicie problem tam gdzie jest
jeżeli ktoś Kupujący pisze do was o anulowaniu faktury
to powinna wam się zaświecić lampka ostrzegawcza
każda korekta wystawiona do faktury jest sprawdzana w dobie jpk
Kupujący (firma) ma obowiązek zaksięgować fakturę i korektę
bez jpk typowym przekrętem firm Kupujących było nie księgowanie korekt
koszta były i kasa wracała - stąd masowe kontrole krzyżowe i itp
podobnie w drugą stronę Sprzedawca nie może zaksięgować korekty
do faktury, która została podarta (anulowana)
oczywiście są dupochrony typu wymuszenie na Kupującym oświadczenia o otrzymaniu korekty czy też wysyłanie ich np: za potwierdzeniem odbioru
ale z reguły jeżeli ktoś z firmy używa słów anulowanie faktury to nie ma pojęcia o tych sprawach
ponadto wyrażanie anulowanie faktury to znaczy także usunięcie jej z obiegu
było to czasem praktykowane w handlu między firmami gdzie faktury były niszczone