Witam.
Po raz kolejny utraciłem na chwilę tytuł SS bo kupujący oznaczył dyskusję jako nierozwiązaną. Oczywiście częsta sytuacja gdy np. nie odesłał towaru w tym czasie etc - kompletnie nie z winny sprzedającego. Nie będę też święty - zdąży się, że kupującemu wysłało się informację aby odesłał towar i np. coś zostało przeoczone. Nikt nie jest nieomylny ale to były sytuacje w dni pracujące i sprawa rozwiana w 1h.
Teraz allegro daje chyba 12h na rozwiązanie tego czy 24 - nie wiem. W obu przypadkach e-mail wieczorem (po godzinach pracy) a na drugi dzień SS się ulatniał. Ważne - W obu przypadkach otrzymałem informację o tym w weekend!
.
NA CZYM POLEGA POMYSŁ
Przy zgłoszeniu dyskusji sprzedawca ma 24h robocze na odpowiedź i to jest ok. W powyższym przypadku NIE ?
ZMIANA powinna być kosmetyczna ale i realna/uczciwa dla sprzedawcy:
- Jeśli kupujący oznaczy dyskusję jako nierozwiązaną. Sprzedawca ma ostateczne 24 czy 48h - ALE ROBOCZE na jej zamknięcie.
.
Dlaczego 48h ?
48h ponieważ np. szybko orientuję się, że coś jest nierozwiązane, pakuje towar i wysyłam kurierem. Jest u klienta na drugi dzień stąd potrzeba tych 48h aby był jeszcze czas na dostawę.
Po 48h róbcie co chcecie. Nie mam nic przeciwko ostremu traktowaniu "oszustów" etc. Ale często jest to jakieś przeoczenie. A Natomiast zabieranie SS w weekend (poza godzinami pracy) pozostawiam szanowne Allegro bez komentarza.
Skoro w dyskusji nie liczone są weekendy to tutaj też tak powinno być. Możecie zostawić nawet 24h ale liczone w dni robocze - to chyba logiczne ?