Odfiltrowywanie książek pobibliotecznych

[Reptar_On_Ice]

W dziale "Książki i Komiksy" bardzo przydałoby się rozbić filtr "stan" na trzy opcje (a nie dwie jak teraz):

- nowy

- używany bez pieczątek bibliotecznych

- używany z pieczątkami bibliotecznymi

Można zamiast tego dodać nowy, osobny filtr "nie zawiera pieczątek bibliotecznych", ale to gorszy wariant (nie każdy zaznacza wszystko).

[Nad_Pilica]

Miałem w swojej prywatnej bibliotece ponad 20 tysięcy książek i zupełnie mi nie przeszkadzały pieczątki, dedykacje i ślady paluchów.

[Reptar_On_Ice]

@Kaliope_Brzeg 

Widzisz? A gdyby parametr był, miałabyś jedną nieprzyjemną przygodę mniej 😉

Co do tych pomysłów na "z paluchami" i z rodzajami pieczątek: no tak, najłatwiej wszystko obśmiać, bo a nuż uda się sprzedać kota w worku. Da się wypełniać liczbę stron, wydawnictwo, rok wydania, rzeczy niezmienne i nic nie wnoszące, jeśli chodzi o konkretny egzemplarz, ale "z pieczątkami" to już larum, że hohoho ile by było roboty! Że kliknąć na opcję aż. Bo że poważni sprzedawcy i tak wpisują tę informację, traktując klienta serio, a wpisują ją słownie, w opisie – to niby że im jest łatwiej niż po nowemu byłoby Wam.

[Kaliope_Brzeg]

@Reptar_On_Ice 

Dokładnie. Codziennie ostro kombinuję jakby tu sprzedać kota w worku.

Nic nie zrozumiałeś. Gdzie pisałam że za dużo roboty?

[Nad_Pilica]

@Reptar_On_Ice

Ja i tak wpisuję info o pieczątkach ale z urodzenia malkontentem jestem

[Nad_Pilica]

@Kaliope_Brzeg @Reptar_On_Ice 

To ja pisałem że dużo roboty, chociaż przy produktyzacji te pieczątki to pryszcz.

[Kaliope_Brzeg]

@Nad_Pilica 

A że roboty dużo to inna sprawa. Ludzie, którzy sobie wymyślają nagle jakieś parametry obowiązkowe nie mają zielonego pojęcia że to dotyczy też aukcji które już są wystawione. I nagle okazuje się, że musisz przejrzeć kilka czy kilkanaście tysięcy książek żeby zaznaczyć czy mają stempel czy nie mają bo znalazło się kilka osób którym nie chce się zajrzeć do opisu 🙄

[ko_alka]

@Reptar_On_Ice Cześć! Dzięki Ci za tę sugestię. Dla niektórych miłośników książek to rzeczywiście byłby przydatny filtr. Najczęściej Sprzedający zawierają takie informacje w opisie, ewentualnie można dopytać poprzez [pytanie do sprzedającego].