STOP znikaniu produktów z koszyka, proszę je pozostawić

[Terrmit]

Produkty z koszyka znikają, gdy wyczerpie się ilość oferowanych produktów lub sprzedawca usunie/zmieni ofertę.

Jest to duże utrudnienie dla osób kupujących, gdyż nie zawsze pamięta się szczegóły produktów umieszczonych w koszyku. Ponowne ich wyszukanie u innych sprzedawców bywa trudne i czasochłonne, gdy nie pamięta się nazwy, symbolu itp rzeczy.

Dodawanie wszystkiego do Obserwowanych w obawie, że straci się informacje o towarze, który chcemy kupić nie jest dobrym pomysłem, bo Obserwowane nie do tego służą.

Takie usuwanie produktów sprawiło, że już wielu przedmiotów nie kupiłem tylko dlatego, że straciłem o nich wszelkie informacje i nie mogłem odnaleźć ich u innych sprzedawców.

Proponuję przestać usuwać z koszyka produktów nieaktualne pozycje. Zamiast tego można taki produkt "wyszarzyć", zmienić jego ilość na "0" (zero), lub w jakikolwiek inny widoczny sposób oznaczyć, że oferta jest nieaktualna. Ale nie usuwać!

Dziękuję.

[Ziolko39]

@br. Miałem ochotę napisać Ci łopatologiczne tłumaczenie, ale stwierdziłem, że "nie będę kopać się z koniem" Pseudopomysł i tak "odrzucony" więc jak to się mówi "szkoda strzępić język"

[Terrmit]

Problem z ponownym kupowaniem rzeczy, które zostały w koszyku może mieć tylko osoba słabo rozgarnięta i niesamodzielna, albo nawet głupia. Może allegro jest właśnie dla takich osób. Ja nie mam takich problemów. Nie potrzebuję żeby ktoś decydował za mnie, co jest dla mnie dobre, a co nie. Chcę samodzielnie o tym decydować.

W niektórych sklepach produkty zostają w koszyku, jak to zostało powiedziane, "po wsze czasy". Przy zakupach jest opcja, czy chcę usunąć kupione produkty z koszyka. Rzadko jej używam, bo niektóre produkty kupuję ponownie za jakiś czas (spożywcze, eksploatacyjne, itp). Po zakupach sam usuwam z koszyka te, które uznam, że nie będę już ponownie kupował. Mam pełną kontrolę nad tym i tak powinno to działać.

[Ziolko39]

@Terrmit Poczytaj na AG wpisy typu "zgłosiłem zwrot, bo kliknęłam przez pomyłkę" " miałem w koszyku, dodałem przedmiot i niechcący kupiłem obydwa" Osobiście miałem taką sytuację, że gość kupił 4 przedmioty >tego samego typu tylko różnych marek > o tym samym zastosowaniu. O tyle dobrze, że zadzwoniłem do niego i zapytałem się po co mu to ? > tak na wszelki wypadek, miały specyficzne zastowanie.

Ty myślisz przed zakupem masz kontrolę bo pilnujesz, ale 50% kupujących najpierw klika "kup" a potem płacze i zwraca. Wpisów tego typu od "niemyślących kupujących" jest na AG całe mnóstwo > to potem sprzedawca ponosi koszty > bo kupujący zwraca "bo ma prawo" > też znam to autopsji

[McMack]

"po wsze czasy" w rozumieniu, że do póki produkt nie zostanie kupiony, to wisi w koszyku - to logiczne.

Po kupieniu, przechodzą do zakładki "moje zakupy", więc nadal są dostępne i o to chodzi.

Propozycja dotyczyła produktów w koszyku, które są z niego usuwane, bo sprzedawca usunął ofertę, ale zupełnie nie widzę problemu w tym, żeby w takim wypadku, analogicznie do sytuacji z zakupem, produkt przechodził do jakiejś osobnej listy "nie kupione", "wycofane" czy jak by to tam możliwie ogólnie nazwać.

Po prostu raz usunięty produkt z koszyka praktycznie nie ma szans na ponowne kupienie, nawet gdyby sprzedawca ponownie dodał/odświeżył ofertę. W myśl powiedzenia "out of sight, out of mind".

Oczywiście ja się już przyzwyczaiłem, że Allegro zatrudnia tzw. "wielepiejów", którzy lepiej wiedzą czego chcę jako kupujący. Po innych tematach na forum widać też, że wiedzą lepiej i od sprzedających, czego im potrzeba, więc to nie jest wyjątek, a reguła. Allegro olewa temat i tylko traci na tym sprzedaż, no ale mówi się trudno - nie ma co się kopać z koniem.

[Terrmit]

@Ziolko39To tylko potwierdza moją tezę, że allegro jest optymalizowane dla głąbów. Jednak w czym problem, żeby dodać opcję „nie usuwaj przedmiotów z koszyka”? Niechby była nawet domyślnie wyłączona. Jak ktoś jest gapa i woli, żeby allegro za niego decydował, to niech tak ma, ale dla tych, co są świadomi swoich poczynań, taka opcja powinna być dostępna.

[Ziolko39]

@McMack Proponuję przestać usuwać z koszyka produktów nieaktualne pozycje. Taka była ta propozycja. Czyli nawet jak kupiłeś to produkt i tak dalej siedzi w koszyku > tylko po co  >> dla wygody czy dla utrudnienia ?

@Terrmit Wszędzie są ludzie inteligentni i jak ich nazwałeś "głąby" Z tym się trzeba liczyć i nie robić ułatwień, które służą iluś tam % kupujących, ale pomyśleć też o sprzedawcach dla których to jest utrudnienie. jakby 20% podanych tutaj "pseudo pomystów" zostało zrealizowanych to mieli byśmy 4/5 strony oferty wypełnione opcjami, przyciskami itp. Każdy tylko widzi czubek włąsnego nosa. A nie łska spojrzeć na drugą stronę transakcji > ale po co ? > kupuję, płace i wymagam

Na szczęście Pseudopomysł i tak "odrzucony" więc jak to się mówi "szkoda strzępić język"

[la_kamisa]

Podbijam.

To, że pojawia się stosowny komunikat nic mi nie daje.

Weszłam właśnie w koszyk, miałam nieaktualne 4 przedmioty od dwóch różnych sprzedawców.

Sprawdziłam nieaktualne przedmioty od jednego sprzedawcy i "zrobiłam porządki w koszyku".

Ale od drugiego już nie sprawdziłam, bo reszta nieaktualnych przedmiotów zniknęła. Nawet nie zamykałam karty przeglądarki w międzyczasie. Ot, koszyk się odświeżył i nie ma.

To nie jest pierwszy raz taka sytuacja, irytuje mnie, że wszystko, co uznaję za "kupię w następnym tygodniu" muszę natychmiast dodawać jednocześnie do obserwowanych, żeby tylko nie zniknęły mi z koszyka. MEGA irytujące.

[Terrmit]

@Ziolko39To nie jest pseudopomysł, tylko normalna rzecz, która istnieje niemal we wszystkich sklepach.

Nie wymaga to żadnych dodatkowych przycisków, więc nie wymyślaj dodatkowych „trudności”. Dodatkowym i zbędnym dla mnie gadżetem jest „serduszko”. Gdyby produkty nie znikały mi z koszyka, to nie potrzebowałbym już tych głupich serduszek. Ja się w produktach nie zakochuję i serduszka nie są mi potrzebne, ale muszę ich w tej sytuacji używać, aby „załatać” problem ze znikającymi z koszyka produktami. Jest to dla mnie dodatkowa czynność, o której czasami zapominam, bo jest ZBĘDNA. A to, co jest potrzebne i normalne, to tego nie ma.

[Ziolko39]

@Terrmit Szukasz sensacji? > jak nie masz się do czego przyczepić to się podczep pod przelatujący samolot >  jakbyś nie zauważył to moje wpisy pochodzą z maja 2022 roku > a więc sprzed dwóch lat > nikt przez 2 lata już tego tematu nie ciągnął > to jest "odgrzewanie starego niejadalnego kotleta"

[Terrmit]

@Ziolko39Ponadto o tym, czy z koszyka chcę usunąć jakiś produkt, czy nie, to sam powinienem decydować. Jakie widzisz w tym „utrudnienie”? W większości sklepów przy zamówieniu jest opcja, czy chcę usunąć z koszyka zamówione produktu. Mogę ją sobie zaznaczyć i wtedy zamówione produkty z koszyka mi znikają. Jeżeli taka opcja jest dla ludzi „utrudnieniem”, to dlaczego wszystkie inne NORMALNE sklepy to stosują.

Obecnie sytuacja jest taka, że jak chcę przejrzeć produkty, którymi byłem zainteresowany, to muszę przeglądać dwie listy: koszyk i ulubione. Po grzyba mi te ulubione, gdy wystarczyłby sam koszyk. Jak chcę usunąć z listy produkty, które już mnie nie interesują, to muszę usuwać je zarówno z koszyka jak i z ulubionych.

„jakby 20% podanych tutaj "pseudo pomysłów" zostało zrealizowanych” - W tym właśnie rzecz. że allegro od długiego już czasu idzie drogą realizacji pseudopomysłów. Ulubione to właśnie taki pseudopomysł, który został zrealizowany. To taki dodatkowy niby koszyk. Allegro bardzo lubi realizować pseudopomysły, bo chyba chce się wyróżnić od innych sklepów, więc wymyślili sobie „Ulubione” i robią bajzel w koszyku, a przecież „znikanie produktów” z koszyka to dodatkowa funkcja, którą ktoś musiał specjalnie do tego stworzyć. Za chwilę wprowadzą „Lajki” na produkty i może zrobią pseudofejzbuka, aby zrobić sklep „społecznościowy” - taki sarkazm.