anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Wysyłka z magazyn Alllegro, a chińscy Sprzedający

Kategorie
kupujący
kupujący 1102
inne
inne 211
Statusy
new
Nowy pomysł
Pomysł oczekuje na formalną weryfikację
80
needs_info
Wymaga uzupełnienia
Poprosiliśmy autora pomysłu o uzupełnienie go
97
investigating
Weryfikowany
Allegro sprawdza, czy pomysł jest możliwy do wykonania
259
accepted
Zaakceptowany
Pomysł został zaakceptowany i przekazany do realizacji
136
declined
Odrzucony
Pomysł nie będzie mógł zostać zrealizowany...
1240
delivered
Zrealizowany
Pomysł został wdrożony i jest już widoczny w Allegro!
595

Wysyłka z magazyn Alllegro, a chińscy Sprzedający

boguncia
#1 Nowicjusz

Ostatnio kupiłam telefon Doogee i szczerze mówiąc zasugerowałam się "wysyłka z Magazyn Allegro" dostawa pojutrze. Sprzedający miał polska nazwę więc dokonałam zakupu. Okazało się że sprzedający to Chińczyk z nazwą taką: shenzhenshiyimijingdianzishangwuyouxiangongsi, a nowy telefon ma wadę fabryczną i teraz mam problem ze zwrotem i prowadzę dyskusję, bo Chińczycy mają pokręcone zasady reklamacji i zwrotów. Wracając do sedna błędnie zasugerowałam się "wysyłka z Magazyn Allegro" myśląc, że to produkty Allegro więc są super Legitne. Gdybym chciała kupić od Chińczyka to bym użyła innego bardzo popularnego serwisu.

2 Komentarze
kaliszaneczka-x
#15 Entuzjasta

Generalnie towary wadliwe się reklamuje nie zwraca. Bo jak zwracasz to przyjmujesz bez zastrzeżeń i może Ci potrącić koszt uszkodzeń. Jeśli oferta miała smart to możesz się spróbować domagać darmowej etykiety do zwrotu zgodnie z opisem oferty...

Z chińczykiem może być ciężko odzyskać. Wiele zależy od tego jaki konsultant Ci się trafi w protekt. Bywali tacy to potrafili "oddać" kasę za nieodebraną i oczywiście nieopłaconą przesyłkę pobraniową; a bywają i to coraz częściej tacy co najpierw żądają zawiadomienia na policję, a potem jeszcze papierka o wszczęciu postępowania...

Health___Beauty
#16 Inspirator

Od dawna mnie zdumiewa, że Allegro wspiera sprzedaż podróbek przez Chińczyków ze swojego magazynu. W mojej kategorii (kosmetyki) jest to norma - pojawia się Chińczyk ze śmiesznymi cenami, wysyłka z magazynu Allegro, jak się pojawi kilkanaście negatywów o sprzedaży podróbek to konto znika, jest chwila przerwy i pojawia się kolejny działający dokładnie na tej samej zasadzie (niewykluczone że ten sam tylko jako nowa "firma"). Problem jest taki, że zostają oceny produktu gdzie kupujący piszą o podróbkach a inni kupujący nie rozumieją, co to jest produktyzacja i że ocena dotyczy zakupu produktu od Chińczyka, a nie polskiego sprzedawcy. 

oznacz moderatorów