1. Czas zwrotu - proponuję wysyłanie przez system i aplikację przypomnienia/ upomnienia/ powiadomienia o zgłoszonym zwrocie i konieczności odesłania przedmiotu w ciągu 14 dni.
Jak pisze Allegro w Allegro Pomoc: Ile masz czasu na powiadomienie sprzedającego o zwrocie i odesłanie zamówienia? Po wypełnieniu Formularza zwrotu masz kolejne 14 dni kalendarzowych, aby nadać przesyłkę.
Przy zwrocie z kodem zwrotu np. w paczkomacie, generowanym przez serwis, termin ważności kodu/ etykiety jest zapewne ograniczony. Przy wysyłce własnej ludzie potrafią wysyłać po ponad miesiącu i straszyć negatywem, POK-iem, UOKiK-iem i "prokuraturą". Przypominam kupującym o konieczności odesłania, ale 1/ zajmuje to mój czas, a nie powinno, 2/ strasznie burzy (nie wiem czemu) kupujących.
2. W przypadku wysyłki własnej powinien zostać wprowadzony wymóg dodania numeru przesyłki. Wtedy można sprawdzić (kupujący, sprzedający i samo allegro) kiedy paczka została wysłana i doręczona i na tej podstawie rozliczać zwrot. Teraz wygląda to tak, że kupujący "nie wie, kiedy wysłał, ale wysłał, nie ma numeru paczki bo ten świstek zgubił i w ogóle to on za długo na pieniądze czeka" - a jako sprzedający paczki żadnej nie dostałam. Jeśli dostanie zwrot z POK to wystawi negatywa albo i nie, ale jeśli nie dostanie zwrotu - albo szantażuje negatywem, żeby pieniądze dostać ode mnie, albo "cudownie" odnajduje paczkę, którą "zapomniał" wysłać, jeśli jest na tyle przyzwoity żeby się przyznać.