Jak w tym kraju ma być lepiej, jak sporo osób uważa że można niszczyć mienie publiczne (bo to niczyje). A jeżdżenie ciężkim autem po chodniku, powoduje zapadnięcia się płyt chodnikowychn i potem zbiera się tam woda, co powoduje powoduje dalsze uszkodzenia. Ale taki kierowca za to nie płaci z własnej kieszeni, tylko mieszkańcy danej gminy w podatkach (podatek drogowy idzie na budowę dróg ekspresowych i autostrad, a nie na chodniki w miastach).
A potem gmina podnosi podatki, bo brakuje na remonty, albo latami chodnik wygląda jak szwajcarski ser.
A co do nagrania, to kurier zaatakował nagrywającego, bo ten powiedział mu, że zgłosi wykroczenie na policję.
Kurier także zabrał jakieś dokumenty nagrywającemu i nagrywający prosi o ich zwrot, a w pewnym momencie prosi o wezwanie policji. Co do zabrania telefonu kurierowi, to przesada, ale nagrający chciał w ten sposób wymusić zwrot swojej własności.
I tu mamy kolejną rzecz. Jak ktoś ma auto, to uważa że ma prawo nim parkować wszędzie, a jak ktoś zwróci mu uwagę, to może go pobić, a nawet zabić. On ma prawo jazdy i wolno mu wszystko (oczywiście nie każdy kierowca taki jest, ale jest bardzo dużo frustratów).
Ps. Ja rozumiem, że prawo jest dla ludzi, ale piesi i rowerzyści to też ludzie, a nie jak w mniemaniu niektórych kierowców, podludzie. Szanujmy się na wzajem.
