anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

-49% to błąd w cenie czy promocja ?

malgospla
#8 Zapaleniec#

Witam miałem gdzieś w obserwowanych ofertach fotel ktory pierwotnie kosztował 497 zł .. dostałem dzis maila i obniżce towaru o 49% nie zastanawiając sie dłużej zakupiłem przedmiot w kwocie 249 zł. 

po godzinie dostałem telefon ze sklepu że to pomyłka .. i że nie może sprzedać mi w tej cenie że może zaoferować 50zł rabatu ... 

jak to wygląda prawnie  ? .. przegadam Internety i widze przypadki tylko takie skrajne .. ze towar jest przeceniony o 90% .. i że ktoś kupuje za grosze ..  

ze sprzedawcą ustaliliśmy że wstrzymamy sie z decyzjami do poniedziałku .. mnie zależy na tym fotelu a jemu na tym żeby nie stracić .. jak wy to widzicie ? 


oznacz moderatorów
60 ODPOWIEDZI 60

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@ares_ Ja jak czytam takie rady to mam w głowie taki obraz: https://memegenerator.net/instance/85327292

oznacz moderatorów

domkar04
#14 Krzewiciel#

Gość się zwyczajnie pomylił i jeszcze oferuje rabat, a naród polski i tak by go powiesił, jednocześnie spalając na stosie.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Tak, tak, on się tylko pomylił, a tu stado sępów się zleciało! Trzeba przeprosić pana sprzedawcę.

Tylko że inny pan sprzedawca nie będzie się litował - przy zwrocie towaru pokaże kupującemu zdjęcie takiego samego zniszczonego przedmiotu i odda złotówkę.

A jeszcze inny, gdy wygrywający licytację nie zapłaci, natychmiast zastrasza sądem, prokuraturą, trybunałem i czym się jeszcze da. Wtedy nie ma zmiłuj.

oznacz moderatorów

Cott666
#10 Popularyzator#

@xyz96 A Pan, zdaje się, pretendować do przewodnika tego stada.

oznacz moderatorów

Kasiulki2
#17 Koryfeusz#

@xyz96 

Pięknie się zdefiniowałeś. Mam nadzieję że nie wytną tego postu - powinien zostać dla potomności. Kowalski by się nad nami nie zlitował, więc my nie zlitujemy się nad Malinowskim...

I jeszcze jedno, wynikające z Twoich wypowiedzi w tym wątku: jeśli prawo jest sprzeczne z moimi poglądami - tym gorzej dla prawa.

@Cott666 

Słowo "pretendować" sugeruje pewien margines niepewności, a tu żadnego marginesu nie ma. Się nie pretenduje, się po prostu jest🤣

oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@xyz96 Jak zwykle wszystko musisz sprowadzić do walki klas między sprzedającymi a kupującymi 🙂 Wiadomo było, że za chwilę odpowiesz "a gdyby to kupujący się pomylił to.." i dodasz do tego, sorry, ale głupie porównania - co ma zwrot towaru do pomyłki w cenie?

Poza tym - kto tutaj popierałby sprzedawcę oszusta, który pokaże kupującemu zdjęcie innego towaru niż odesłał i nie będzie chciał mu zwrócić pieniędzy?? 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@vonNogay Do walki klas? Tu jest walka bazarowych straganiarzy z kupującymi, którzy nie powinni o niczym wiedzieć, niczego dociekać i powinni godzić się na wszystko, bo pan sprzedawca się pomylił - to powinno im wystarczyć.

Tak, wiem, wszystko co napiszę jest głupie, zdaniem okupujących to miejsce sprzedawców, a jest ich tu 99%.

sprzedawca się tylko pomylił.JPG

oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@xyz96 Nie wszystko co napiszesz, tylko porównanie pomyłki w cenie ze zwrotem towaru, po którym sprzedawca okaże się oszustem i "podmieni" zwracany towar.

oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@xyz96 A wg mnie to właśnie profesjonaliści w handlu (np. duże sieci stacjonarne) a nie bazarowi sprzedawcy najbardziej się starają, aby klient o niczym nie wiedział, wprowadzają go w błąd i wysyłają klientów na drzewo. Wie o tym każdy, kto próbował reklamować np. buty albo sprzęt elektroniczny w jakiejś większej stacjonarnej sieci - tam to dopiero klient jest spławiany, reklamacja ciągnie się w nieskończoność a później się okazuje, że jest bezpodstawna, bo "uszkodzenie mechaniczne" i można naprawić za opłatą. Często bazarowy sprzedawca lepiej potraktuje klienta i od ręki wymieni towar na nowy:)

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@vonNogay 

Często bazarowy sprzedawca lepiej potraktuje klienta i od ręki wymieni towar na nowy:)

Tak, tak, oczywiście. Wmawiaj to czytającym to forum kupującym, na pewną uwierzą, mając wieloletnie doświadczenia po zakupie na podstawie zdjęć i obrazków.

Ja wiem co innego - w sieciach i innych normalnych sklepach, obsługa kłania się klientowi i zabiega o jego względy, aby do nich wrócił, a na Allegro klient to wróg, jeśli nie wystawi pięciu gwiazdek - czarna lista. Bajki opowiadaj wnukom 🙂

oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@xyz96 Nikomu nic nie wmawiam, nie mam w tym żadnego interesu, wyrażam tylko swoje zdanie.

"obsługa kłania się klientowi i zabiegają o jego względy, aby do nich wrócił" - oczywiście, do momentu reklamacji.

Jestem też ciekaw, która np. stacjonarna perfumeria przyjmie zwrot rozfoliowanych i raz psikniętych perfum, co ma obowiązek zrobić internetowy sprzedawca.

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#

@xyz96 "Ja wiem co innego - w sieciach i innych normalnych sklepach, obsługa kłania się klientowi i zabiega o jego względy, aby do nich wrócił" - tak tak, w sieciówkach, w których rotacja jest taka, że pracownicy zmieniają się 3-4 razy w roku i w których raczej nie zarobią nawet 3 tys./miesiąc, kłaniają się klientowi nisko aż po same... siedzisko i zabiegają o jego względy🤣 A już na pewno szczególnie tym, którzy przyłażą tam w rozciągniętych dresach🤣🤣🤣
Żeby działy się takie bajki o jakich piszesz, to musiałby być spełniony jeden podstawowy warunek: tak góra z 5 klientów dziennie, a nie tysiące😏

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

Client:98572120
#13 Ambasador#

@vonNogay "kto tutaj popierałby sprzedawcę oszusta, który pokaże kupującemu zdjęcie innego towaru niż odesłał i nie będzie chciał mu zwrócić pieniędzy?? "

no przychodzi mi na myśl kilka osób . 😁

__________________
Czas zlikwidować czarną listę kupujących. Najwyższa pora! Zagłosuj, powiedz innym - wszyscy zyskają.emoji
oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@xyz96 

A co do porównania z licytacją, za którą ktoś nie płaci - gdyby sprawa dotyczyła fotela wygranego w licytacji za 249 zł i sprzedawca by nie chciał sprzedać (bo jest dla niego warty 429 zł) jak najbardziej bym uważał, że kupująca powinna założyć dyskusję i domagać się sfinalizowania transakcji.

Twoje porównania dotyczą zupełnie innych rzeczy..

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@malgospla Nie daj się zwodzić wypowiadającym się sprzedawcom, których jest tu 99%, pomimo że to dział dla kupujących. Prawo jest po Twojej stronie, zawarłaś prawnie wiążącą umowę. Nie kupiłeś tego fotela za 5 zł, tylko w przecenie o 50%. Bywają większe obniżki cen. Poza tym, czy doszło do rażącej pomyłki w cenie może zdecydować tylko sąd. Moim zdaniem absolutnie nie doszło.

oznacz moderatorów

Klaudiusz1983
#12 Orędownik#

Prawo, prawo ..., sądy, UOKiK, różne instytucje, kłótnie, debaty co zrobić, ehhhh ...

Prawo miało służyć ludziom, ale system został tak zniekształcony, że prawo już nie widzi ludzi.

A tak normalnie, po ludzku, serdecznie i z uśmiechem już nie można, nie da się, prawo, czy UOKiK zabrania być ludzkim ??????

oznacz moderatorów

Kasiulki2
#17 Koryfeusz#

@Klaudiusz1983 

Poczułam się jak zbesztany uczniak. I słusznie - należało mi się. Ten wątek - z drobnymi wyjątkami - zamienił się w bezsensowną pyskówkę, wojnę na paragrafy zupełnie oderwaną od tematu, bo kupujący przecież do sądu się nie wybiera jak na razie.

Potrafisz wylać kubeł zimnej wody w razie potrzeby. To rzadka i cenna umiejętność 🙂

Gratuluję.

oznacz moderatorów

Client:98572120
#13 Ambasador#

@Klaudiusz1983 racja , ja też uważam , że najlepiej by było, gdyby sprzedawca tak normalnie , po ludzku , serdecznie i z uśmiechem dotrzymał zawartej umowy i wysłał klientowi kupiony towar zamiast błaznować i chrzanić o błędach w allegro . pewnie zyskałby zadowolonego klienta i dobry komentarz . ale on wybrał inaczej i pewnie pozytywa nie dostanie . a jeśli kupujący będzie konsekwentny , to jeszcze nierozwiązana dyskusja i pok mogą mu się przydarzyć . 

__________________
Czas zlikwidować czarną listę kupujących. Najwyższa pora! Zagłosuj, powiedz innym - wszyscy zyskają.emoji
oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

@Client:98572120 Jeśli tylko 1 fotel tak się sprzedał to powinien wliczyć to w koszty i wysłać. Gorzej jak tych foteli było więcej..

oznacz moderatorów

malgospla
#8 Zapaleniec#

Pisząc ten post nie przypuszczałem że tak rozwinie sie rozmowa .. z jednej strony tyle hejtu i oskarżeń a z drugiej może dwie lub czy czysto rozsądne merytoryczne porady ... oczywiste jest to że po żadnych sądach nie będę chodził i do żadnego uokik nie bede zglaszał sprawy...szkoda mojego czasu. Pisałem ten post z czystej ciekowości - nie ma w Internecie chyba tak nieoczywistego przypadku.
Pytanie zawarte w tytule wątku jest jak to z kurą i jajkiem ... dziękuje wszystkim za udział w rozmowie za porady i sugestie za hejt nie dziękuje .. to jednak boli .. z góry oceniać człowieka. 
pozdrawiam. 

oznacz moderatorów