Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Przed chwilą po wpisaniu jakiekolwiek frazy zauważyłem, że wyszukiwanie działa jedynie dla produktów a nie ofert. Nie mam opcji rozłączenia produktu.
Czy to jakiaś zmiana czy błąd ? @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
BINGO !
...za wykończenie Allegro.
To się właśnie dzieje.
Taki Sasin xD
nie usuniesz, co więcej od 1 października spotka to wszystkich użytkowników. Nikomu się to nie podoba, każdy psioczy, sprzedaż pewnie mocno pójdzie w dół ale @llegro wie lepiej czym cię uszczęśliwić. Tak jak kiedyś Wielki Brat
Witam mam problem a mianowicie po zalogowaniu na koncie brak opcji rozłącz te same oferty po wylogowaniu się wszystko działa
To tak ma być, wiele miesięcy walczymy z Allegro z tym, już tak zostanie.☹️
Ale brat ma konto też u niego działa to ja już nie wiem o co tu chodzi
O to, że jednym jeszcze działa, a innym już nie. Od chyba 1 Października zepsuje się u wszystkich 😉
To nawet nie pisz do allegro że im coś nie działa. Barany tam pracujące twierdzą, że prosze wyczyścić cahe przeglądarki, wyłączyć wtyczki itp. A tymczasem prowadzą zgodnie z Regulaminem testy na wybranej grupie. I pomimo to że na każdym zapytaniu którym coś nie działa. Wysyłam im informacje wytykam błędy a oni że to sytuacja przejściowa, i się rozwijają.
Kiedyś istniało coś takiego jak ''połącz - rozłącz oferty'', a od kilku miesięcy tego już nie ma. Dziś wszedłem na allegro, aby sprawdzić czy coś się zmieniło i jak widzę nadal serwis podąża szlakiem zniechęcania użytkowników do siebie. Kiedyś działał sposób z ''wyczyść cookies'' ale jak widać już i z tej metody wyleczyli klientów. Uszczęśliwiania na siłę nieszczęściem ciąg dalszy.
Oby tak dalej, to w końcu jakaś rozsądna konkurencja może powstanie.
Mam takie wrażenie, że to trend globalny- rozkładanie przedsiębiorstw od środka. Stocznie, PKP, Lasy Państwowe, wiele innych i takie Allegro... Niestety nie wygląda to dobrze. Lakoniczne wyjaśnienia i odpowiedzi Allegro tylko potwierdzają, że nie tworzą zmian dla użytkowników i sprzedających, tylko dla kasy. Cytat:
"Dlaczego to robimy
Z naszych testów wynika, że kupujący, którzy korzystają z listy produktów:
..."
Problem jest taki, że przez 3 lata dobrowolnie korzystał z tego niewielki odsetek użytkowników i to pewnie na nich opierają swoją tezę. Od 3 miesięcy kiedy zwiększyli ilość "testujących szczęśliwców" ich demagogia upadła obnażając prawdziwe dane. Nie cofną się bo cyferki są zbyt piękne, żeby nie zaryzykować. Użytkownicy popłaczą i się przyzwyczają bo zawsze tak było. Oby nie tym razem. Życzę Allegro, żeby odbiło im się to wielką czkawką za olewanie ludzi, dzięki którym zarabiają krocie.
nie przyzwyczaję się nigdy, w katalogu jest przeogromny bałagan i znaleźć coś tam jest masakrą, w drugą stronę jak się przedaje coś co nie idzie skatalogować (robione na zamówienie) nie ma opcji znalezienia.
jak oni to wprowadzą na stałe to ja już tam nic nie kupię.
Poza tym mieszają oferty nowe z używanymi i uszkodzonym, pokazując że coś jest tańsze. Kolejny bubel, to łączą oferty z różnym "wyposażeniem" np. Wkrętarka goła bez baterii jest super bo kosztuje 200zł, a ta z baterią i ładowarką już nie bo kosztuje 300zł. Zeby coś znależć trzeba orzejrzeć wszystkie oferty bo inaczej się za cholere nie da tego porównać.
Gdyby mieli gotową bazę produktów, a nie milion produktów do tej samej rzeczy i to jeszcze przypisywanych jak kto uważa to miałoby jeszcze być może sens, chociaż wg mnie, nie da się skatalogować rzeczywistości... Jest olbrzymi bałagan i zamiast zacząć od podstaw polecieli od końca lekceważąc nasze głosy.
Już widzę te ich zyski 🤣 Potrzebowałem przystawkę regulowaną maszynki do strzyżenia. Jak zobaczyłem ten szajs, to pojechałem do miasta i kupiłem w sklepie ciut drożej, ale bez czekania na paczkę, z paragonem na wymianę w razie czego i bez szperania w takim chlewie, jaki zrobili.
Ja mam z tym spore niedogodności, żeby w tym smrodzie coś znaleźć, a co dopiero tacy klienci 60+ lub seniorzy, którzy jakoś dotychczas sobie radzili w dokonywaniu drobnych transakcji, teraz po prostu powrócą do zakupów drogą tradycyjną, no i heja.
No właśnie nie heja, liczą na to, że mniej rozgarnięta połowa ludzkości kliknie pierwsze lepsze, bo nie ogarnie, ale nie będzie wiedzieć, że można inaczej. Np. Mamę uczę podstaw obsługi internetu i samoobrony cybernetycznej, dzwoni jak chcą ją skroić na wnuczka czy na bank, sama już sobie kupuje karmę dla kota na allegro, ale widzę że zaś będzie trzeba ją od nowa uczyć, żeby nie wtopiła. Tragedia.
Dobrze gadasz. My dzięki Allegro od prawie 16 lat zarobiliśmy kilka milionów. Ostatnie miesiące to jakiś koszmar, mordęga i płacenie wielkich faktur za nic. Zaglądanie i monitorowanie korespondencji śmierdzące praktykami niedozwolonymi - CENZURA.
Wyłączanie przydatnych opcji. włączanie bezsensownych modułów i wrzucanie na siłę bez zgody na zagraniczne rynki. Rynki o innych stawkach VAT i innych zwyczajach, innym języku.
Wyłączanie ofert pod osłoną nocy, blokady kont, weryfikacja oferty przy wznowieniu czy wystawieniu.
Mimo kadry ponad 5000 pracowników graniczne z cudem dobijanie się do konsultantów, gdzie odpowiedź przychodzi na poziomie 7 latka. Pomijając nasze panie z AG. Tu zarzuty mniejsze. Starają się.
Problemy z portalem zgłaszają sprzedający i kupujący. Grochem o ścianę.
Nasuwa się wspólna myśl, że portal ma stać się wyłącznie miejscem dla wielkich korporacji, samego Allegro i ich magazynów oraz drugim Chińskim targowiskiem na wzór Tamtemów i Alimiexpresów.
Jakiś założony cel jest. Mają zostać tu najtańsi i najwięksi. Pozbyć się kilkuset tysięcy drobnych ciułaczy, którym i tak lada chwila KAS umili życie listami poleconymi o naliczeniu podatku.
Pisząc to już mam dreszcze, czy przypadkiem nie zablokują mi za chwilę konta.
Jakby co - POZDRAWIAM z Lublina.
Wychodzi po prostu na to, że tzw. ''foliarze'' mieli rację już kilka lat temu. Monopolizm, zamordyzm i dyktatura ekonomiczna.
Nie zazdroszczę jedynie drobnym przedsiębiorcom oraz osobom fizycznym, które załadowały się jakimś towarem z nadzieją, że coś tam do przodu na tym wyjdą, a teraz będą mieli ogromne kłopoty, aby w ogóle w jakikolwiek sposób to zbyć i wyjść chociaż na bilansie zerowym.
Więc po prostu teraz trzeba wszystko jak leci na rympał ładować do tzw. koszyka, potem nie płacić, lekceważyć zamówienia. Chlew za chlew. Bo nie wiedziałem, bo nie znam się, bo się pogubiłem w tym nowym porządku świata allegro.
@N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_ proszę o ustosunkowanie się do "sukcesu" testów Allegro z nowym widokiem
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.allegro&hl=pl&pli=1
o czym piszą już media przykładowo:
@Football-stockOto jedyny komentarz, jaki mi przychodzi do głowy, kiedy widzę oceny aplikacji: ahahahahahaha.
Nie wiem, jaki mają cel w utrudnianiu ludziom życia i psuciu tego co dobre. Allegro było dla mnie bardzo dobrym portalem. Lepszym od ebajów, bezosów i aliekspresów. Było. Niestety idą drogą firm jak Microsoft. "To nic, że naszym klientom się to nie podoba. I tak to zrobimy, bo taką mamy wizję." Czemu? Mają tym jakoś zwiększyć zyski? Ale jak? Utrudniając klientom wyszukiwanie produktu? Och, przepraszam. Przecież "Dzięki temu szybciej znajdziesz to, czego szukasz i łatwiej porównasz wszystkie oferty z tymi samymi produktami." Przecież oni wiedzą lepiej, jak mi jest łatwiej wyszukiwać produkt: Źle działającym, zbugowanym, uciążliwym interfejsem, który mnie odrzuca.