anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Brak zwrotu pieniędzy po 14 dniach

martaanna000
#8 Zapaleniec#

Dzień dobry,

Od miesiąca męczę się z pewnym sprzedawcą. Wysłał kompletnie niezabezpieczoną paczkę, oczywiście przedmiot uszkodzony, wiele było interwencji allegro, by zgodził się na zwrócenie towaru i zwrócenie mi wszystkich pieniędzy. Wypełniłam formularz zwrotu 27.12, przesyłka w końcu do niego dotarła w ten czwartek, według Allegro dziś mija termin 14 dni od oświadczenia od odstąpieniu od umowy, i tym samym mija 14 dni, które miał na zwrócenie mi pieniędzy. Najpierw kłamał, że nie otrzymał jeszcze paczki, jak mu udowodniłam, że została dostarczona to upiera się, że ma 14 dni od otrzymania przesyłki na zwrot pieniędzy, mimo, że Allegro brało udział w dyskusji i potwierdziło, że termin dotyczy 14 dni od zlożenia formularza zwrotu i że ma zrobić przelew mi niezwłocznie. On dalej się upiera, że ma 14 dni i ja wymuszam wcześniejszy termin... Nie mam już siły wzywać kolejny raz pracownika Allegro do dyskusji, zresztą widać jak przejmuje się ich wypowiedziami. Co mogę zrobić, jeżeli jutro nie będzie pieniędzy na moim koncie? I słyszałam coś o odsetkach, które mi się należą za przekroczenie terminu 14 dni, w jaki sposób mogłabym się o nie ubiegać, co muszę zrobić?

oznacz moderatorów
38 ODPOWIEDZI 38

konto zamknięte
Nie dotyczy
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@martaanna000 Wyraźnie widać, jak ten sprzedawca wprowadza Cię w błąd i zamęcza, a pracownik Allegro nie potrafi Ci skutecznie pomóc. Wypełnij już teraz prosty wniosek o zwrot wpłaty z Programu Ochrony Kupujących; https://allegro.pl/program-ochrony-kupujacych/wybor-zamowienia Wnioski są rozpatrywane średnio w ciągu 7 dni, więc moim zdaniem szybko otrzymasz swoje pieniądze, jeśli nie od sprzedawcy, to od Allegro.

Jest tam wymóg zgłoszenia sprawy na policję, ale wyślij wniosek bez zgłoszenia, nie jest to warunek konieczny. Tak samo skan dowodu osobistego - możesz w formularzu ominąć tę opcję.

oznacz moderatorów

martaanna000
#8 Zapaleniec#

Bardzo dziękuję za pomoc!

Sprawa trwa już ponad pół miesiąca i nigdy w życiu nie miałam jeszcze doczynienia z takim cwaniakiem jak ten sprzedający. A Allegro niewiele może, bo nic sobie nie robi z ich słów. Jeżeli jutro nie zobaczę przelewu o prawidłowej kwocie (tu też były kłótnie czy ma mi zwracać koszty przesyłki czy nie, choć  pracownik allegro jasno mowil, że tak) to wypełnię ten formularz, mam dość tej sytuacji. 

oznacz moderatorów

WREDZIA-W1
#21 Demiurg#

@martaanna000 Możesz się ubiegać o odsetki, jeśli sprzedawca przekroczy termin zwrotu. Czy w  Twojej sytuacji warto, nie wiem. Przykładowo: dla kwoty 1000 zł, przy 7 dniowym opóźnieniu, będzie ich 2,10 zł.

Ula

Ula
oznacz moderatorów

Kaliope_Brzeg
#21 Demiurg#

@martaanna000  Z tego co piszesz przesyłkę odebrał sprzedający w  czwartek? Czyli 7 stycznia ? 

Nie rozumiem w takim razie o co raban 😊

Nie to nie jest tak, że sprzedający musi zwrócić wpłatę w ciągu 14 dni od wypełnienia formularza odstąpienia.

_____________
Kama
oznacz moderatorów

martaanna000
#8 Zapaleniec#

Na zwrot pieniędzy jest14 dni od dnia otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy, czyli mija dziś termin. Czytałam trochę o tym. 

oznacz moderatorów

iwonex23
#9 Pomysłodawca#

Skoro czytałaś, to nie zrozumiałaś.

Skoro sprzedawca otrzymał towar w piątek, to nie rozumiem o co ten raban i alarm. Ja bym mu dała minimum 7 dni kalendarzowych (pierwszy pełny tydzień roboczy) a dopiero potem alarm i ponaglanie(które za grzeczne nie jest).

Tak na marginesie, dlaczego nie wysłałaś mu tego od razu, skoro tak Ci na czasie zależało tylko tydzień zwlekałaś? Między dniami wolnymi były też pojedyncze robocze.

I tak na koniec: masz świadomość że nie każde odstąpienie kończy się zwrotem? Klienci też się mogą rozmyślić i towar sobie jednak zostawić. Wedle Twojej logiki byłby darmowy. A z tego co wiem, to na allegro są działalności biznesowe a nie charytatywne.

 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

😄 😄

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@iwonex23 mam nadzieję, że nie jesteś sprzedawcą 😁

oznacz moderatorów

martaanna000
#8 Zapaleniec#

Ale ja właśnie wysłałam od razu paczkę jak tylko mogłam, 28 grudnia 🙂 tylko ze musiałam zostawić paczkę w punkcie UPS, paczkę odebrał kurier dopiero 04.01, nie wiem dlaczego tak późno i dlaczego tez paczka doszła dopiero w czwartek, ale informowałam kiedy nadałam z numerem przesyłki i informowałam wcześniej kiedy jest planowane doręczenie. 🙂 Po prostu skoro regulamin allegro, ze powinnam otrzymać pieniądze do 14 dni od złożenia oświadczenia o zwrocie, dopytywałam również allegro o to, to dlaczego ja mam być wyrozumiała dla człowieka który od początku dyskusji jest dla mnie wręcz chamski i nie chce nic załatwiać po dobroci dopóki allegro go nie przymusi kolejny raz? Ja okazuję zrozumienie, jestem cierpliwa i wyrozumiała, ale nie w tym przypadku, gdzie sprzedający jest po prostu burakiem i próbuje mnie oszukiwać, mówiąc najpierw ze nic mi się nie nalezy, potem że nie doszła do niego przesyłka itp... 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@martaanna000 Allegro napisało Ci prawidłowo - ma 14 dni na zwrot wpłaty od dnia otrzymania formularza zwrotu, ale może się wstrzymać do chwili otrzymania przedmiotu. Jeśli już go otrzymał, ma zwrócić wpłatę niezwłocznie, a nie tak jak on twierdzi, 14 dni od otrzymania zwracanego towaru.

oznacz moderatorów

Kaliope_Brzeg
#21 Demiurg#

@martaanna000  Mam takich klientów, którzy odsyłają w ostatnim możliwym dniu i mam prawo poczekać ze zwrotem do czasu aż towar do mnie dotrze. Daj sprzedającemu chwilę skoro odebrał dopiero w czwartek.

_____________
Kama
oznacz moderatorów

PromykSB
#11 Animator#

Szkopuł tkwi w definicji słowa "niezwłocznie". Jakoś w regulaminie jej nie ma, więc jest do dowolnej interpretacji.

2 tygodnie to może być "niezwłocznie" - jeżeli wynikało to np z konieczności sprawdzenia stanu odsyłanego produktu.

Skoro otrzymał to w czwartek - to jednak nie wymuszałbym na sprzedającym rozbijania całego dnia pracy w piątek, aby sprawdzić reklamowany produkt. Szczególnie, że żeby zwrot przyszedł w poniedziałek - rozpoznanie musi zakończyć się w piątek.

Zakładam, że w regulaminie ma termin 14 dni na rozpatrzenie reklamacji (a to reklamacja). Zakładając, że rozpatrzenie reklamacji polega na dokładnym sprawdzeniu stanu odsyłanego produktu i ewentualnym odniesieniu się do sprawy - to sam proces rozpoczął się w piątek.

Moim zdaniem wymuszanie zwrotu "natychmiast" jest nieuczciwe względem sprzedawcy, a po otrzymaniu produktu w czwartek (o której? O 17:00 - w takim wypadku należy liczyć, że dotarł w piątek) - może być sprawa jeszcze "nierozpoznana"...

Uczciwym byłoby wstrzymanie się przynajmniej 3 dni (a optymalnie - tyle ile było w regulaminie) robocze od otrzymania paczki przez sprzedającego na działania związane z reklamacją i zwrotem pieniędzy.


Zresztą - jak wy sobie to wyobrażacie? Wypełniam formularz zwrotu. Liczymy czas od wysłania formularza, nigdy nie odsyłam produktu. To na logikę - jak od otrzymania formularza można  mieć 14 dni na zwrot wpłaty? 

oznacz moderatorów

PromykSB
#11 Animator#

coś mi się zdaje, żę twórczyni tego postu nie zobaczy, bo nie wylądował na dole

więc:
@martaanna000

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@PromykSB regulamin Allegro nie ma tu nic do rzeczy. Wszystkie kwestie związane ze zwrotem pieniędzy reguluje Prawo Konsumenckie.

oznacz moderatorów

PromykSB
#11 Animator#

@konto zamknięte

I z szybkiego przejrzenia ww regulacji wynika, ze definicji "niezwłocznie" tam również nie ma.

Prawo jest tam nieostre - jednak z zasady zwrot pieniędzy jest uzależniony od zwrotu produktu w stanie niepogorszonym.

Ma wykonać się ten zwrot pieniędzy bez zwrotu produktu tylko dlatego, że termin mija? (patrz wyżej: - zwracamy po oświadczeniu, bez odsyłania produktu).
Jak ma wykonać ten zwrot bez sprawdzenia czy stan produktu nie został pogorszony przez kupującego? (patrz wyżej: zwracamy pieniądze bez sprawdzania czy w zwracanej paczce nie znajduje się cegłówka, albo czy produkt nie został np zalany)

Więc sam zwrot pieniędzy powinien uwzględnić:
- zwrot produktu
- czas po zwrocie produktu na sprawdzenie jego stanu.

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@PromykSB ogólnie przyjęte jest, że zwrot wpłaty następuje niezwłocznie po otrzymaniu przesyłki przez sprzedawcę. Jeżeli są jakieś braki bądź uszkodzenia sprzedawca ma prawo pomniejszyć kwotę zwrotu, ale „coś” zwrócić musi. Takie jest prawo i nie mamy wpływu na jego ostrość. Polecam poczytać sobie o prawach konsumenta, jest tam dużo więcej absurdalnych zapisów. Ale to obowiązujące prawo i należy się do niego stosować 🙂

 

oznacz moderatorów

PromykSB
#11 Animator#

@konto zamknięte

I wracamy do początku - do definicji słowa "niezwłocznie".

Od interpretacji (w zasadzie dowolnej) tego słowa zależy interpretacja czy się do tego prawa stosujemy czy nie.

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@PromykSB tu nie ma czego interpretować 😁 Zapisy prawa konsumenta wszystko jasno określają.

„Sprzedawca musi niezwłocznie – nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia – zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności,w tym koszty dostarczenia towaru

Przedsiębiorca może wstrzymać się ze zwrotem pieniędzy do chwili otrzymania zwracanej rzeczy lub potwierdzenia jej odesłania (w zależności od tego, co nastąpi wcześniej).

Konsument jest zobowiązany odesłać towar niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia, w którym złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy.”

oznacz moderatorów