Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
Od miesiąca męczę się z pewnym sprzedawcą. Wysłał kompletnie niezabezpieczoną paczkę, oczywiście przedmiot uszkodzony, wiele było interwencji allegro, by zgodził się na zwrócenie towaru i zwrócenie mi wszystkich pieniędzy. Wypełniłam formularz zwrotu 27.12, przesyłka w końcu do niego dotarła w ten czwartek, według Allegro dziś mija termin 14 dni od oświadczenia od odstąpieniu od umowy, i tym samym mija 14 dni, które miał na zwrócenie mi pieniędzy. Najpierw kłamał, że nie otrzymał jeszcze paczki, jak mu udowodniłam, że została dostarczona to upiera się, że ma 14 dni od otrzymania przesyłki na zwrot pieniędzy, mimo, że Allegro brało udział w dyskusji i potwierdziło, że termin dotyczy 14 dni od zlożenia formularza zwrotu i że ma zrobić przelew mi niezwłocznie. On dalej się upiera, że ma 14 dni i ja wymuszam wcześniejszy termin... Nie mam już siły wzywać kolejny raz pracownika Allegro do dyskusji, zresztą widać jak przejmuje się ich wypowiedziami. Co mogę zrobić, jeżeli jutro nie będzie pieniędzy na moim koncie? I słyszałam coś o odsetkach, które mi się należą za przekroczenie terminu 14 dni, w jaki sposób mogłabym się o nie ubiegać, co muszę zrobić?
@konto zamknięte To teraz spójrz 2 artykuły niżej w tej samej ustawie:
4. Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy, chyba że przedsiębiorca nie poinformował konsumenta o prawie odstąpienia od umowy zgodnie z wymaganiami art. 12 ust. 1 pkt 9.
Jedyna metoda wyegzekwowania tej odpowiedzialności - to sprawdzenie tego towaru po jego odzyskaniu. Jak inaczej wyegzekwować odpowiedzialność od kupującego za zmniejszenie wartości tej rzeczy niż opóźnić ten zwrot na czas sprawdzenia?
@PromykSB nie szukaj dziury w całym, przecież nie twierdzę, że sprzedawca ma zwracać pieniądze w ciemno, ale musi trzymać się terminów zgodnych z prawem, a nie wymyślać własne interpretacje 🙂
@konto zamknięte
Nie szukam. Twierdzę tylko, ze kiedy zwrot towaru przyszedł w czwartek (i gdzie przyszedł? Do paczkomatu? do firmy? O której? Jak już zamykali?) - to należy go liczyć jako piątek.
Jeżeli oczekuje się pieniędzy w poniedziałek - to w piątek musi je wysłać sprzedający.
To jak inaczej określić zwracania tych pieniędzy w takich warunkach jak nie "w ciemno"?
Twierdzę, że w porządku względem drugiej strony jest wstrzymać się z jakimikolwiek działaniami "naciskowymi" przynajmniej do środy.
„Twierdzę tylko, ze kiedy zwrot towaru przyszedł w czwartek (i gdzie przyszedł? Do paczkomatu? do firmy? O której? Jak już zamykali?) - to należy go liczyć jako piątek.”
czwartek to czwartek, a nie piątek 😁 sprzedawca wpłatę zwrócić musi, więc nie widzę powodu, żeby to przeciągać, no chyba że zupełnie nie zależy mu na pozytywnym wizerunku 🙂
W czwartek bezpośrednio do firmy 🙂 Czekałabym spokojnie do poniedziałku, gdyby nie próbował mnie oszukać, że nic nie doszło, żeby zyskać trochę czasu na zwrócenie mi pieniędzy 😄 A czy mu zależy na pozytywnym wizerunku firmy... Nie sądzę, odkąd zamówiłam towar doszły mu ze 3 negatywne opinie mówiące właśnie o fatalnej obsłudze klienta, fatalnym pakowaniu towaru, nieodpowiadaniu w dyskusjach i niechęci do zwrotu pieniędzy... 🙂 Stąd też mój brak wyrozumiałości 🙂
@konto zamknięte
Nie skupiam się na sprzedającym i co on chciał osiągnąć.
I nawet skarbówka mi liczyła terminy od dnia po dostarczeniu, a nie dnia dostarczenia.
Skupiam się w tej chwili na kupującej i na tym jak JA bym się na jej miejscu zachował, chcąc być dla drugiej strony "w porządku" (i mieć czyste sumienie) bez jakiejkolwiek zależności od działań sprzedawcy. Więc, żeby samemu czuć się z sobą dobrze i znając realia drugiej strony - pozwoliłbym na przeciągnięcie tego o te kilka dni, aby sprzedający miał rozsądną ilość czasu na sprawdzenie odesłanej paczki.
@martaanna000
Dyskusje to martwe narzędzie.
Niestety ja nie mam tak dobrego serca dla osób które na to nie zasługują 😄 ale cieszę się, że Ty tak, dobrze że są tacy ludzie 🙂 Dziękuję za wypowiedzi 🙂
@PromykSB sumienie kupującej to lepiej zostaw w spokoju, nie jesteś od tego żeby to oceniać, Dobrze, że przepisy prawa nic nie mówią o sumieniu, bo sumienie sprzedawcy kiepsko wypadłoby w porównaniu z sumieniem kupującej 😁
@martaanna000 Jeszcze dodam. Jeżeli zapłaciłaś prze Allegro Finanse, sprzedawca powinien zwrócić wpłatę w ten sam sposób. Może być tak, że wypłacił pieniądze i nie ma ich na koncie AF. Musi poczekać na nowe wpłaty. Owszem, może zwrócić Ci zwykłym przelewem, ale wtedy, żeby dostać zwrot prowizji będzie musiał kopać się z koniem i udowadniać, że nie jest wielbłądem. Poczekaj jeszcze ze trzy dni 🙂
Dziękuję, poczekam w takim razie, po prostu straciłam juz cierpliwość do tego człowieka, widząc że nawet Allegro nie może mi pomóc to po prostu wystraszyłam się, że tych pieniędzy już nie zobaczę, a on znów kombinuje. Mam nadzieję, że już się zakończy ta sprawa.
Gdyby ta sprawa przebiegała normalnie to oczywiście i do końca stycznia bym czekała cierpliwie na pieniądze, ja nie jestem taka 🙂 Ale tyle ile nerwow mi ten czlowiek napsul, ile razy kombinował żeby mi nic nie zwrócić... Dlatego chcę mieć tę sprawę jak najszybciej z głowy i nie mam zadnego zrozumienia dla niego, po otrzymaniu pieniędzy jeszcze napiszę stosowną opinię, bo nikomu nie życzę transakcji z tym człowiekiem... Dziękuję Wam jeszcze raz za pomoc i miłej niedzieli, jeśli coś będzie jeszcze nie tak to będę się odzywać 🙂
@martaanna000 Tak, koniecznie wystaw mu stosowny komentarz, ostrzeżesz tym innych kupujących przed problemami po zakupach u tego sprzedawcy.
Ciebie żadne problemy sprzedawcy z winy Allegro nie mogą obchodzić, jesteś kupującą, masz swoje prawa zagwarantowane ustawą, a zgodnie z regulaminem Allegro sprzedawca nie może ich naruszać.
@martaanna000 No to, skoro Ci zalazł za pazury, pisz wniosek do POK. Sama wiesz najlepiej z jakim sprzedawcą masz do czynienia. Wszystko można załatwić po ludzku i z szacunkiem dla klienta. Skoro tak nie potrafi, Ty też nie musisz.
@WREDZIA-W1 masz rację, na szacunek trzeba sobie zapracować 🙂
@konto zamknięte A obie wiemy, że jednak nie każdy potrafi 🙂
@WREDZIA-W1 to bardzo trudna praca 🙂
@konto zamknięte Może nie tyle trudna, co trzeba mieć ku temu predyspozycje. Nie każdy ma.
@martaanna000 Myślę, że takich sytuacji by nie było, gdyby sprzedawcy mogli wypłacić z AF część pieniędzy. Niestety, tak się nie da. Trzeba wypłacić wszystko i nie zostaje na zwroty. Doładować tego konta też się nie da. Pozostaje zwrot przelewem, ale wtedy Allegro robi trudności ze zwrotem prowizji. Trzy dni Cię nie zbawią. Jeśli nadal będzie zwlekał, wystąpisz do POK. Tak czy siak pieniądze dostaniesz. Nie martw się 🙂
@martaanna000 Na nic nie czekaj, sprzedawca musi Ci oddać pieniądz, złóż wniosek do POK, inaczej nadal będzie Cię zwodził. Brak środków w Allegro Finanse Ciebie nie interesuje i nie jest to żadna podstawa prawna do odwlekania zwrotu. Może i nawet ma obowiązek oddać zwykłym przelewem, to nie jest zabronione.
Zwróć uwagę, że on się Ciebie nie lituje, tylko zwleka niezgodnie z zasadami.