Więc zakupiłam u dwóch sprzedających po 2 zabawki. Jedna paczka przyszła ok, w drugiej był jeden przedmiot niezgodny z zakupionym. Napisałam, do sprzedającego, że wysłano mi jeden zły przedmiot. Na co odpisal, że mam zwrócić całe zamówienie. Ok, zgłosiłam zwrot i od razu po wiadomosci o zwrocie chciałam u tego drugiego sprzedającego ( co wyslal dobre zamowienie) zakupić przedmioty, bo były tańsze niż na innych aukcjach. Wyskoczył mi komunikat, że sprzedający zablokował mi kupno przedmiotów w jego sklepie. Myślę sobie, co jest grane, może nie ma 2 zabawek, które chciałam. Zajęło mi 15 min dochodzenie do tego, że to ten sam sprzedawca, który wysłał mi zły przedmiot i poprostu mnie zablokował. Oczywiście wystawiłam negatywa na obu kontach i się zaczęło... chamskie odzywki, zastraszanie, że zrobi wszystko, żebym już nigdy żadnych zakupów na allegro nie zrobiła, że zjednoczy sprzedawców i wszystkim poda moje konto, żeby mnie blokowali. Oczywiście sprzedający twierdzi, że to ja najpierw wystawiłam negatywną opinię, co jest nieprawdą, bo to mój pierwszy negatyw od ponad 12 lat. Od razu zgłosiłam do allegro, zrobiłam zrzuty rozmowy i wysłałam. Sprzedający zwrócił pieniądze i allegro uznało sprawę za rozwiązaną. A dziś dostaję wiadomość : Dzień dobry. Działasz na szkodę sprzedających, w związku z powyższym została Pani dodana do ogólnopolskiej czarnej listy kupujacych, aby uniemożliwić Pani zakupy w przyszłości. Nasza decyzja jest ostateczna, pozdrawiamy serdecznie, zjednoczeni przedsiebiorcy. Dodam iż sprawdziłam po całym zajściu opinie u tego sprzedającego i nie byłam pierwszą osobą tak potraktowaną. Ten sprzedający ma kilkadziesiąt opinii negatywnych i ok 200 wykluczonych, co oznacza, że zgłasza opinie wystawione negatywnie.
